W lutym 2025 r. do Krajowej Informacji Skarbowej wpłynął wniosek o interpretację indywidualną, który na pierwszy rzut oka mógł wydawać się rutynowym zapytaniem o zastosowanie przepisów podatkowych. Jego autor, cypryjski rezydent podatkowy od 2018 r., rozważał powrót do Polski i chciał upewnić się co do możliwości skorzystania z ryczałtu od przychodów zagranicznych. Za pozornie technicznym zapytaniem kryła się jednak sprawa o znacznie większej wadze – test interpretacyjny nowego instrumentu planowania podatkowego.

Cypryjska rezydencja

W 2018 r. wnioskodawca – po orzeczeniu separacji i ustaleniu miejsca pobytu małoletniego syna przy matce w Polsce – przeprowadził się na Cypr. Przez siedem lat budował tam centrum swoich interesów gospodarczych, uzyskując cypryjską rezydencję podatkową i gromadząc znaczący portfel zagranicznych inwestycji. Gdy w 2025 r. zdecydował się na powrót do kraju, aby aktywniej uczestniczyć w wychowaniu syna, stanął przed dylematem: jak zaplanować opodatkowanie przychodów z majątku zgromadzonego podczas cypryjskiego „wygnania”?

Odpowiedź na to pytanie kryła się w przepisach wprowadzonych ustawą z października 2021 r., która weszła w życie 1 stycznia 2022 r. Ryczałt od przychodów zagranicznych osób przenoszących miejsce zamieszkania na terytorium Polski to instrument, który na pierwszy rzut oka wydaje się prostą preferencją dla powracających Polaków. Jego zastosowanie wymaga spełnienia zaledwie kilku warunków: braku polskiej rezydencji przez co najmniej pięć z sześciu lat poprzedzających powrót, złożenia odpowiedniego oświadczenia oraz ponoszenia wydatków na cele społeczne w wysokości minimum 100 tys. zł rocznie. W zamian podatnik może opłacać od wszystkich swoich przychodów zagranicznych stałą kwotę 200 tys. zł rocznie, niezależnie od ich wysokości.

Planowanie podatkowe

To właśnie ostatni element konstrukcji ryczałtu czyni go narzędziem o potencjale optymalizacyjnym, którego pełny zasięg dopiero się ujawnia. Dla osoby dysponującej znaczącym portfelem zagranicznych inwestycji korzyści mogą sięgać milionów. Wnioskodawca z interpretacji z kwietnia 2025 r. należał właśnie do tej drugiej kategorii, posiadając udziały w zagranicznych spółkach kapitałowych, inwestycje realizowane przez zagraniczne banki, kryptowaluty oraz nieruchomości położone poza Polską.

Kluczowym zagadnieniem, które musiała rozstrzygnąć Krajowa Informacja Skarbowa, była definicja „przychodów zagranicznych” w kontekście różnorodnego portfela inwestycyjnego wnioskodawcy. Interpretacja art. 30k ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych wymagała odpowiedzi na fundamentalne pytanie: czy wszystkie przychody uzyskiwane poza terytorium Polski kwalifikują się do preferencyjnego opodatkowania, niezależnie od momentu nabycia generujących je aktywów?

Reklama
Reklama

Organy skarbowe stanęły przed dylematem interpretacyjnym o szerokich konsekwencjach. Z jednej strony, literalne brzmienie przepisów nie wprowadzało ograniczeń temporalnych – art. 30k ust. 1 mówi o „przychodach uzyskanych poza terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w roku podatkowym” bez dodatkowych zastrzeżeń. Z drugiej, cel regulacji, wyrażony w uzasadnieniu ustawy jako „preferencyjny sposób opodatkowania ograniczony tylko do przychodów osiąganych poza granicami Polski, czyli przychodów, których Polska nie miałaby prawa opodatkować, gdyby podatnik nie przeniósł miejsca zamieszkania na terytorium Polski”, mógł sugerować węższą interpretację.

Przełomowa interpretacja

Rozstrzygnięcie, które zapadło w interpretacji z 16 kwietnia 2025 r., ma charakter przełomowy nie tyle ze względu na nowatorskość argumentacji prawnej, ile na jednoznaczność stanowiska w kwestii, która mogła budzić wątpliwości. Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej uznał stanowisko wnioskodawcy za prawidłowe w całości, potwierdzając, że wszystkie wymienione kategorie przychodów – od dywidend z zagranicznych spółek, przez zyski ze sprzedaży kryptowalut, po dochody z najmu nieruchomości zagranicznych – kwalifikują się do opodatkowania ryczałtem.

Szczególnie istotne okazało się rozstrzygnięcie siódmego pytania wnioskodawcy, dotyczącego wpływu momentu nabycia aktywów na prawo do ryczałtu. Organ jednoznacznie stwierdził, że „na prawo do opodatkowania przychodów zagranicznych ryczałtem nie ma wpływu moment wejścia w posiadanie aktywów czy praw, z których powstał przychód zagraniczny, ponieważ żaden z przepisów ustawy o PIT nie wprowadza takiego rozróżnienia”. To rozstrzygnięcie zamyka drogę do ograniczającej interpretacji przepisów i potwierdza szerokie zastosowanie preferencji.

Argumentacja KIS

Argumentacja zastosowana w interpretacji opiera się na kilku filarach dogmatycznych. Po pierwsze, organ wykorzystał metodę wykładni językowej, odwołując się do definicji słowa „zagraniczny” w internetowym Słowniku Języka Polskiego PWN jako „dotyczący zagranicy, znajdujący się poza granicami danego państwa lub pochodzący z zagranicy”. Po drugie, zastosował wykładnię systemową, porównując konstrukcję ryczałtu z innymi przepisami ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, w szczególności z art. 3 ust. 2b określającym przychody osiągane na terytorium Polski. Po trzecie, odwołał się do wykładni celowościowej, cytując uzasadnienie ustawy zmieniającej z października 2021 r.

Metodologia interpretacyjna zastosowana przez organ zasługuje na szczególną uwagę ze względu na konsekwentne stosowanie reguły a contrario. Skoro art. 3 ust. 2b ustawy wyczerpująco określa, jakie przychody uważa się za osiągane na terytorium Polski, to pozostałe przychody – zgodnie z logiką prawniczą – należy uznać za zagraniczne. Organ nie ograniczył się jednak do tego formalnego rozumowania, ale wzmocnił je argumentem funkcjonalnym: gdyby wnioskodawca nie przeniósł miejsca zamieszkania do Polski, to Polska nie posiadałaby prawa do opodatkowania jego przychodów z zagranicznych źródeł.

Skutki interpretacji

Konsekwencje tej interpretacji wykraczają daleko poza indywidualną sytuację wnioskodawcy. Po pierwsze, potwierdza ona, że polski ustawodawca stworzył instrument planowania podatkowego o potencjale, który może przewyższać nawet najbardziej liberalne konstrukcje znane z innych jurysdykcji. Ryczałt od przychodów zagranicznych może stać się magnesem dla zamożnych emigrantów nie tylko polskich, ale także obcokrajowców rozważających przeniesienie rezydencji podatkowej. W kontekście międzynarodowej konkurencji o mobilny kapitał Polska zyskuje narzędzie, które może okazać się bardziej atrakcyjne niż tradycyjne rozwiązania typu „non-dom” znane z jurysdykcji anglosaskich.

Po drugie, interpretacja ujawnia pewną niespójność systemową polskiego prawa podatkowego. Podczas gdy krajowe inwestycje podlegają standardowym stawkom progresywnym lub podatkowemu liniowemu, identyczne inwestycje dokonane za granicą mogą być opodatkowane preferencyjnie. Ta asymetria może prowadzić do zniekształceń w alokacji kapitału i rodzić pytania o zgodność z zasadą równości opodatkowania. Nie można także ignorować ryzyka, że tak szerokie zastosowanie ryczałtu może prowadzić do nadużyć lub sztucznych konstrukcji mających na celu obejście standardowych stawek podatkowych. Choć obecne przepisy zawierają pewne zabezpieczenia – jak wymóg ponoszenia wydatków na cele społeczne czy ograniczenia czasowe – ich skuteczność w przeciwdziałaniu agresywnej optymalizacji podatkowej pozostaje kwestią otwartą.

Robert Nogacki

radca prawny, Kancelaria Prawna Skarbiec