Aktualizacja: 09.12.2024 16:36 Publikacja: 27.07.2022 13:48
Inflacja sprawia, że realne oprocentowanie depozytów w bankach pozostaje ujemne
Foto: Adobe Stock
Zwiększenie oprocentowania depozytów to kluczowy cel gospodarczy rządu - deklarował w maju premier Mateusz Morawiecki. Rząd próbuje to osiągnąć zwiększając atrakcyjność oferty obligacji skarbowych, aby skłonić banki do konkurowania o oszczędności Polaków. To ewidentnie działa: w czerwcu sprzedaż obligacji detalicznych była rekordowa. Problem w tym, że te papiery nie ściągają płynności z gospodarki. To, co odłożą gospodarstwa domowe, wydać może rząd, także na transfery dla gospodarstw domowych. Jednocześnie wpływ podwyższenia oprocentowania obligacji na oprocentowanie depozytów w bankach na razie nie jest wyraźnie widoczny.
Ekonomiści zgadzają się co do diagnozy problemów gospodarczych toczących Unię Europejską. Gdy jednak dochodzi do kwestii spójności Europy w realizacji celów, wiara w sukces nieco topnieje.
Tylko w latach 2025–2030 wydamy na obronę narodową ponad 1,3 bln zł, w tym na sam sprzęt ponad 0,5 bln zł. Czy jednym ze źródeł finansowania tych potrzeb powinien być nowy podatek obronny? Eksperci nie są co do tego przekonani.
- Szereg wyzwań stojących przed Polską sprawia, że zwiększenie długu publicznego w Polsce jest nieuniknione – komentują eksperci Panelu Ekonomistów „Rzeczpospolitej”. Część ocenia jednak, że planowana przez rząd ścieżka długu jest zbyt stroma.
Podatek od zysków kapitałowych wymaga zmian, ale te, nad którymi pracuje resort finansów, mogą tę daninę nadmiernie skomplikować – uważają przedstawiciele rynku kapitałowego.
Zielone Orły 'Rzeczpospolitej': najważniejsze osiągnięcia nagrodzonych w 2024 roku
Prezes NBP Adam Glapiński regularnie powtarza, że przyjęcie w Polsce euro znacząco obniżyłoby tempo rozwoju polskiej gospodarki. Ekonomiści w to wątpią. Ale do rezygnacji z własnej waluty nie podchodzą już tak entuzjastycznie jak dawniej.
W 2025 roku Ukraina będzie potrzebować około 38 mld dol. finansowania zewnętrznego. To o 3 mld dol. mniej niż w tym roku.
Umorzenie pożyczki hipotecznej, jeśli w umowie od razu nie był wskazany cel mieszkaniowy, nie korzysta z zaniechania poboru PIT.
Rentowności polskich papierów skarbowych są już dość wysokie. Mogą one jeszcze wzrosnąć – jednak nie z powodu rzeczywistych problemów gospodarki polskiej, ale z powodu „atmosfery kryzysu” generowanej przez komentatorów lekkomyślnie nadużywających sformułowań o „zagrożeniach stabilności makroekonomicznej”.
Mijający rok przyniósł kilka ciekawych ustaw i kilka szkodliwych z punktu widzenia przedsiębiorców. Wciąż brak jest zdecydowanych reform probiznesowych – wynika z raportu firmy Grant Thornton, który „Rzeczpospolita” poznała jako pierwsza.
Krajowa Administracja Skarbowa przypomina, że do 31 stycznia pracodawcy mają obowiązek złożenia PIT-11 i PIT-4R. Mogą to zrobić za pomocą konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym (e-US) bez konieczności podpisywania formularzy.
Hasła o ułatwianiu życia przedsiębiorcom zawsze dobrze brzmią w kampanii wyborczej i w exposé kolejnych premierów. Z ich realizacją zwykle jest dużo gorzej. Wykłada się na tym zadaniu także obecny rząd Donalda Tuska.
Nie będę się dziś deklarować. Musi to być osoba prozachodnia, proeuropejska. Będę patrzył na poglądy - powiedział w radiu RMF FM Leszek Balcerowicz, ekonomista, były wicepremier i minister finansów, odpowiadając na pytanie na kogo zamierza głosować w wyborach prezydenckich. - Poglądy gospodarcze Sławomira Mentzena są mi bliskie – dodał Balcerowicz.
Jest poniedziałek, 9 grudnia, a w dzisiejszym odcinku „Twój Biznes” Bartłomiej Kawałek omawia najważniejsze wydarzenia gospodarcze.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas