Jeśli przedsiębiorca nie jest w stanie dostarczać zatrudnionym pracy (brakuje zamówień, nie dojechały towary, czasowo zawiedli klienci), ma prawo sięgnąć po rozwiązanie pozwalające mu przetrwać chwilowe trudności – przestój ekonomiczny. Zwalnia wówczas osoby pozostające w gotowości do pracy z obowiązku jej świadczenia z przyczyn niedotyczących pracowników maksymalnie na 6 miesięcy (art. 2 pkt 1 ustawy antykryzysowej).

Za okres takiego zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy podwładnemu przysługuje przynajmniej wynagrodzenie minimalne, na które składają się:

Uwaga! Tabelka ilustruje system finansowania pensji za przestój ekonomiczny opłacany łącznie najniższą stawką – minimalną płacą. Równie dobrze pracodawca może w tym czasie wypłacać podwładnemu wyższe pobory niż minimalne. Gdyby się na to zdecydował, pokrywana przez niego część wynagrodzenia za przestój będzie wyższa (maksymalne pułapy świadczenia ze środków FGŚP pozostałyby takie same).

Wskazane dopłaty przysługują pracownikowi pozostającemu w przestoju ekonomicznym najdłużej przez 6 miesięcy podczas 12 miesięcy od dnia podpisania przez przedsiębiorcę umowy o wypłatę świadczeń z FGŚP.

Oprócz tego przedsiębiorca dostaje jeszcze z FGŚP środki na opłacenie składek na ubezpieczenia społeczne za pracowników od świadczenia z FGŚP na częściowe zaspokojenie wynagrodzenia należnych od pracodawcy.