Nowa ustawa o szczególnych rozwiązaniach związanych z ochroną miejsc pracy (tzw. ustawa antykryzysowa) przewiduje, że jeszcze do końca tego roku przedsiębiorcy mogą liczyć na 200 mln zł z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych na dofinansowania do pensji pracowników i kolejne 50 mln zł z Funduszu Pracy na szkolenia zatrudnionych w czasie przestoju.

Zanim przedsiębiorca złoży wniosek o wypłatę wsparcia w wojewódzkim urzędzie pracy, musi uzyskać zgodę pracowników na objęcie ich przestojem czy obniżonym wymiarem czasu pracy. Spowoduje to bowiem obniżkę ich wynagrodzeń, co tylko częściowo zostanie zrekompensowane z publicznych pieniędzy.

W praktyce wygląda to tak, że przedsiębiorcy zainteresowani uzyskaniem wsparcia (ok. 7 tys. zł na każdego pracownika, przez maksymalnie pół roku trwania przestoju), powinni byli zacząć negocjacje z załogą już wiele miesięcy temu. Warunkiem wypłaty dofinansowania jest bowiem wypracowanie porozumienia z załogą co do długości przestoju ekonomicznego w firmie i przysługujących pracownikom w tym czasie świadczeń.

Ci, którym nie uda się osiągnąć takiego porozumienia do końca tego roku, mogą liczyć na drugą pulę wsparcia, która będzie do wykorzystania w pierwszej połowie 2014 r.

Procedura uzyskiwania dotacji do wynagrodzeń pracowników i środków na szkolenia została maksymalnie uproszczona i opiera się głównie na oświadczeniach przedsiębiorcy, np. co do potwierdzenia spadku obrotów. WUP ma na wypłatę pieniędzy siedem dni od złożenia wniosku.

podstawa prawna: ustawa z 11 października 2013 r. DzU z 6 listopada, poz. 1291