Potrącenie to instytucja prawa cywilnego dopuszczalna wtedy, gdy dwie osoby są względem siebie jednocześnie dłużnikami i wierzycielami.
Każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu są pieniądze (lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku), a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem (art. 498 § 1 kodeksu cywilnego).
Szczególne przepisy...
Przez potrącenie nie mogą być jednak umarzane wierzytelności, co do których wyłączyły to przepisy szczególne (art. 505 § 4 k.c.). Takim przepisem szczególnym jest art. 87 kodeksu pracy. Należy on do tych regulujących ochronę wynagrodzenia za pracę.
Wymienia w sposób enumeratywny należności, które pracodawca może potrącić z wynagrodzenia pracownika. Są to:
• sumy egzekwowane na mocy tytułów wykonawczych na zaspokojenie świadczeń alimentacyjnych oraz innych niż świadczenia alimentacyjne,
• zaliczki pieniężne udzielone pracownikowi oraz
• kary pieniężne przewidziane w art. 108 k.p.
Zatem potrącenia wierzytelności szefa z wynagrodzenia pracownika są uregulowane autonomicznie w kodeksie pracy, wyprzedzając regulacje kodeksu cywilnego, w szczególności art. 498 k.c. Tak Sąd Najwyższy uznał w uzasadnieniu wyroku z 17 lutego 2004 (I PK 217/ 03).
Niedopuszczalne jest więc potrącenie z wynagrodzenia za pracę na podstawie oświadczenia pracodawcy, że przedstawia podwładnemu wzajemnie do ujęcia swoją wierzytelność wynikającą ze stosunku pracy lub innego łączącego strony stosunku, np. umowy o dzieło lub zlecenia.
Potrącenia wzajemnej wierzytelności szefowi wolno dokonać tylko na podstawie tytułu wykonawczego lub za zgodą pracownika wyrażoną na piśmie (art. 91 § 1 k.p.).
Jedyny wyjątek w tym zakresie stanowią udzielone podwładnemu zaliczki pieniężne (art. 87 § 1 pkt 3 k.p.), np. wypłacone na poczet należności z tytułu podróży służbowej. Jeśli pracownik ich nie rozliczy, przełożony ma prawo je potrącić z jego wynagrodzenia.
...oraz zasady
Nawet gdy pracodawca dysponuje tytułem wykonawczym przeciwko pracownikowi, w szczególności gdy ma prawomocny wyrok, opatrzony klauzulą wykonalności, zasądzający mu należność od podwładnego, to jej potrącenie z wynagrodzenia musi przebiegać na szczególnych zasadach. Szef nie może bowiem samodzielnie, tzn. bez postępowania egzekucyjnego, zrealizować należności przysługującej mu na podstawie tytułu wykonawczego.
Zajmował się tym SN w wyroku z 7 czerwca 2011 (II PK 256/10). W uzasadnieniu stwierdził m.in., że potrącenie z art. 87 § 1 k.p. może być dokonane tylko przy wypłacie wynagrodzenia i na ściśle określonych warunkach, a więc nie w dowolnym czasie i nie przez samo oświadczenie o potrąceniu. Potrącenie to polega na księgowym zarachowaniu części wynagrodzenia na zaspokojenie uprawnionej wierzytelności w określonej kolejności i proporcji.
Jak wyjaśnił SN, potrącenie w tym rozumieniu stanowi prawne zwolnienie pracownika z innego długu (wierzytelności) i sprowadza się do wypłaty mniejszej kwoty wynagrodzenia. Oznacza to, że szef może ująć część wynagrodzenia pracownika przy wypłacie pensji, po uprzednim odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne i zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych.
Tytuł wykonawczy bez przywileju
Jeśli pracownik dobrowolnie nie zapłaci długu, a firma ma nawet tytuł wykonawczy, to nie ma prawa samodzielnie ująć wierzytelności z niej wynikającej. Kodeks pracy nie uprzywilejowuje bowiem w żaden sposób tytułu wykonawczego przysługującego pracodawcy przeciwko pracownikowi.
Nie ma zatem podstaw, aby szef samodzielnie, czyli bez postępowania egzekucyjnego, mógł prowadzić egzekucję (przez potrącenie) na podstawie art. 87 § 1 pkt 2 k.p. swojej wierzytelności z pensji podwładnego.Zdaniem SN tezę tę potwierdza art. 88 k.p., regulujący egzekucję świadczeń alimentacyjnych bez postępowania egzekucyjnego.
Dowodzi to, że pozostałe tytuły wykonawcze, w tym pracodawcy, nie mogą być egzekwowane bez postępowania egzekucyjnego. W tym wyroku SN stwierdził w konkluzji, że w procesie o zapłatę wynagrodzenia za pracę pozwany pracodawca nie może potrącić swojej wierzytelności – potwierdzonej nawet tytułem wykonawczym – wynikającej z uprzedniego pobrania przez pracownika nienależnego (zawyżonego) wynagrodzenia.
—Magdalena Klimczak-Nowacka