Jeśli idzie o wynagrodzenie za pracę, to pracodawca może dokonywać potrąceń z niego tylko na podstawie prawa pracy (por. wyrok SN z17 lutego 2004 r., I PK 217/03). To oznacza, że dokonując tych potrąceń, pracodawca musi przestrzegać ograniczeń i pamiętać o kwotach wolnych od potrąceń (art.87-91 kodeksu pracy).

Co ważne, wynagrodzenie za pracę w rozumieniu tych przepisów należy interpretować szeroko. Pozwala to na objęcie nimi m.in. ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy, nagrody jubileuszowej czy odszkodowania za wadliwe rozwiązanie umowy o pracę (por. wyroki SN z 12 maja 2005 r., I PK 248/04, z 17 lutego 2004 r., I PK 217/03, z 11 czerwca1980 r., IPR43/80).

Nie znaczy to jednak, że każde świadczenie pieniężne, jakie pracownik otrzymuje, jest pod ochroną.

-Z wynagrodzenia pracownika (1200 zł) potrącam co miesiąc pewną kwotę na pokrycie należności alimentacyjnych, egzekwowanych przez komornika. W kwietniu pracownik otrzyma, na jego wniosek, zapomogę z zakładowego funduszu socjalnego, a w maju dofinansowanie wypoczynku. Czy z tych świadczeń również mogę dokonywać potrąceń? - pyta pani Janina.

Tak, świadczenia pieniężne wypłacane z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych (dalej fundusz) podlegają potrąceniom i to w całości. Wprawdzie ani zapomoga, ani dofinansowanie urlopu wypoczynkowego nie są składnikami wynagrodzenia za pracę, to jednak są świadczeniami związanymi ze stosunkiem pracy. Mogą je otrzymać pracownicy, którzy pozostają w stosunku pracy i spełniają warunki regulaminu funduszu. Dlatego jako należności wypłacane pracownikowi podlegają egzekucji (art. 881 § 2 k.p.c. w zw. z art. 90 k.p.).

Przekazanie świadczeń wypłacanych z funduszu w całości komornikowi wynika z tego, że nie są one, jak już powiedzieliśmy - wynagrodzeniem za pracę. W efekcie nie korzystają z ochrony przed potrąceniami, jaką przewiduje kodeks pracy. Dotyczy to nie tylko zapomogi czy dofinansowania urlopu wypoczynkowego, ale wszystkich wypłat dokonywanych z funduszu.

-Pracownik wystąpił o udzielenie pożyczki w trybie indywidualnym (nie z funduszu socjalnego ani z kasy pożyczkowej). Ponieważ jest bardzo cenionym fachowcem, szef wyraził zgodę na jej wypłatę. Pracownik chce, żeby w całości przekazać ją komornikowi na spłatę kredytu, który jest egzekwowany od roku. Czy możemy tak zrobić i w jaki sposób uregulować potrącanie tej pożyczki z wynagrodzenia pracownika? - pyta pani Anna. Nie ma żadnych przeszkód prawnych, by całość pożyczki udzielonej przez pracodawcę przekazać na pokrycie świadczeń niealimentacyjnych, egzekwowanych przez komornika. Pożyczka nie jest bowiem wynagrodzeniem za pracę, a więc nie podlega ochronie przed potrąceniami na zajęcia komornicze.

Żeby potrącać udzieloną pożyczkę z wynagrodzenia pracownika, pracodawca musi uzyskać od niego pisemną zgodę (art. 91 § 1 k.p.). Będzie to bowiem tzw. potrącenie dobrowolne, które może być dokonywane tylko wtedy, gdy pracownik się na to zgodzi i to na piśmie.

Brak pisemnej formy spowoduje, że zgoda będzie nieważna. W efekcie pracodawca nie będzie mógł dokonywać potrąceń, a jeśli ich dokona - pracownik może domagać się zwrotu potrąconych kwot wraz z odsetkami z tytułu zaległości (por. wyrok SN z 1 października 1998 r., IPKN366/98).

Przy potrąceniach dobrowolnych ważne są jeszcze dwie sprawy. Po pierwsze, mogą być dokonywane dopiero po potrąceniach ustawowych, które mają pierwszeństwo (art. 87 k.p.). Po drugie, pracodawca musi pamiętać o kwotach wolnych od potrąceń (art. 91 § 2 k.p.). Wynoszą one odpowiednio:

- 684,71 zł (minimalne wynagrodzenie za pracę, przysługujące pracownikowi zatrudnionemu w pełnym wymiarze czasu pracy, po odliczeniu składek na ubezpieczenie społeczne i zaliczki na podatek dochodowy) - przy potrącaniu należności na rzecz pracodawcy,

- 547,77 zł (80 proc. x 684,71 zł) - przy potrącaniu innych należności.

- Z pracownikiem zatrudnionym na stałe na podstawie umowy o pracę zawarliśmy w tym miesiącu umowę-zlecenie. Z wynagrodzenia za pracę potrącamy kwoty zajęte przez komornika. W jakiej wysokości dokonać potrącenia z wynagrodzenia z umowy-zlecenia? - pyta pan Kazimierz.

Wynagrodzenie z umowy-zlecenia powinno zostać w całości przekazane na pokrycie sum egzekwowanych na mocy tytułów wykonawczych. Nie mieści się ono bowiem w pojęciu wynagrodzenia za pracę. Podstawą jego wypłaty jest stosunek cywilnoprawny powstały na skutek zawarcia umowy-zlecenia. Ten jednak nie ma nic wspólnego ze stosunkiem pracy, mimo że może kreować tzw. zatrudnienie niepracownicze. Dlatego do wynagrodzenia z umowy-zlecenia nie stosuje się ograniczeń i kwot wolnych od potrąceń, jakie należy stosować przy potrąceniach z wynagrodzenia za pracę.

- Pracownik otrzymuje tylko minimalne wynagrodzenie netto, bo reszta jego pensji jest potrącana na zajęcia komornicze. Nie możemy zatem potrącić kwoty za rozmowy telefoniczne (z powodu przekroczenia limitu), mimo że pracownik wyraził na to zgodę. Czy możemy potrącić je z dofinansowania wypoczynku, jakie zostanie wypłacone z funduszu socjalnego? - pyta pani Beata.

Potrącenie z dofinansowania wypoczynku jest możliwe, pod warunkiem że pracownik złoży oświadczenie, w którym zgodzi się na potrącanie kwoty za rozmowy telefoniczne ze wszystkich wypłat dokonywanych na jego rzecz. Dofinansowanie nie jest elementem wynagrodzenia za pracę i nie korzysta z ochrony przed potrąceniami przewidzianej w kodeksie pracy. Dotyczy to zarówno potrąceń ustawowych, jak i dobrowolnych. Skoro tak, to pracodawca ma prawo wykorzystać potrącenie uregulowane w kodeksie cywilnym (art. 498 k.c. w zw. z art. 300 k.p.).

Po to jednak, żeby z niego skorzystać, musi spełnić następujące warunki:

- dwie osoby muszą być względem siebie jednocześnie wierzycielami i dłużnikami,

- każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli obie wierzytelności są wyrażone w pieniądzu, są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub innym organem państwowym.