Działania podejmowane przez MF nieprzerwanie dążą do tego, aby informacje dotyczące cen transferowych były przekazywane coraz bardziej efektywnie, czego przejawem są zmiany wprowadzone w ramach Polskiego Ładu. Część zmian, tj. możliwość niesporządzania analizy cen transferowych u mikro- i małych przedsiębiorców czy w tzw. transakcjach rajowych, obowiązują już z mocą wsteczną od 1 stycznia 2021 r.
Jeden dokument zamiast dwóch
Pochwalić należy połączenie oświadczenia o cenach transferowych z formularzem TPR, co zmniejszy obowiązki administracyjne u podatników. Zamiast składać dwa osobne dokumenty, w różnych formach i do różnych organów, podatnicy będą składali jeden interaktywny dokument. Oświadczenie o sporządzeniu lokalnej dokumentacji cen transferowych w dalszym ciągu, oprócz potwierdzenia przygotowania dokumentacji, będzie zawierało oświadczenie o stosowaniu cen rynkowych w transakcjach realizowanych z podmiotami powiązanymi. Dodatkowo, wprowadzono konieczność zaraportowania informacji, że lokalna dokumentacja cen transferowych została sporządzona zgodnie ze stanem rzeczywistym. Warunek rynkowości będzie również spełniony w przypadku nieodpłatnych/częściowo odpłatnych świadczeń, gdy rozpoznano, dla potrzeb podatkowych, rynkowy przychód z tego tytułu.
Formularz TPR w odniesieniu do transakcji realizowanych za 2022 r. będzie składany do naczelnika urzędu skarbowego właściwego w sprawach podatku dochodowego, a nie jak dotychczas Szefowi KAS. W ramach zmian wyszczególniono, że TPR ma być sporządzany na podstawie lokalnej dokumentacji cen transferowych, w przypadku gdy podmiot był zobowiązany do jej przygotowania albo w pozostałych przypadkach na podstawie danych i informacji pochodzących ze sprawozdania finansowego lub z innych dokumentów.
Podpis na formularzu
Zmiany objęły również upoważnienie do podpisywania formularza. Do podpisywania TPR zobowiązany będzie kierownik jednostki w rozumieniu ustawy o rachunkowości (w przypadku gdy jednostką kieruje organ wieloosobowy – przez jedną lub więcej osób uprawnionych do reprezentacji, z zachowaniem zasad reprezentacji), przy czym nie jest dopuszczalne podpisanie tej informacji przez pełnomocnika, z wyjątkiem prokurenta działającego zgodnie z zasadami reprezentacji oraz pełnomocnika będącego adwokatem, radcą prawnym, doradcą podatkowym lub biegłym rewidentem. Zmiana ta jest rezultatem połączenia formularza TPR i oświadczenia w jeden dokument.
Kiedy nie trzeba przekazywać ORD-U
Korzystną zmianą jest również uproszczenie w wywiązywaniu się z ww. obowiązków przez podatników zobowiązanych do składania informacji o cenach transferowych. W odniesieniu do informacji o umowach zawartych z nierezydentami w rozumieniu przepisów prawa dewizowego (formularz ORD-U) przewidziano, że podmiot obowiązany do sporządzenia informacji o cenach transferowych będzie zwolniony z obowiązku sporządzania i przekazywania formularza ORD-U. Zwolnienie z obowiązku sporządzania i składania ORD-U nie dotyczy podmiotów przeprowadzających transakcje niekontrolowane z podmiotem rajowym. Zwolnienie obejmuje informacje ORD-U składane po 31 grudnia 2021 r.
Dłuższe terminy
Wydłużony został również sam termin na złożenie informacji o cenach transferowych TPR z dziewięciu miesięcy do 11 miesięcy po zakończeniu roku podatkowego. Dla większości podatników, których rok podatkowy jest zgodny z rokiem kalendarzowym, termin ten upłynie więc z końcem listopada. Z kolei termin na sporządzenie lokalnej dokumentacji cen transferowych został wydłużony do końca dziesiątego miesiąca po zakończeniu roku podatkowego podmiotu. W związku z tym dla znacznej części podatników, których rok podatkowy jest zgodny z rokiem kalendarzowym, termin ten minie pod koniec października.
Planowana cyfryzacja
MF poinformowało także o planowanej cyfryzacji i integracji lokalnej dokumentacji cen transferowych z formularzem TPR. Podmiot powiązany, zamiast odrębnie sporządzać taką dokumentację oraz formularz TPR, przesyłałby jednolity dokument elektroniczny, scalający oba źródła danych. Każdy formularz TPR mógłby być efektywniej weryfikowany w zakresie prawidłowości wykazanych danych w lokalnej dokumentacji cen transferowych. Ułatwiłoby to również monitorowanie tendencji w obszarze cen transferowych, m.in. na potrzeby zmian legislacyjnych. Wydaje się jednak, że na wdrożenie tych zmian podatnicy będą musieli jeszcze trochę poczekać.
Mniej obowiązków
Według wprowadzonych zmian lokalna dokumentacja cen transferowych będzie mogła nie zawierać analizy porównawczej lub analizy zgodności w przypadku:
- transakcji spełniających kryteria zwolnienia safe harbour dla transakcji kontrolowanych, stanowiących usługi o niskiej wartości (regulacja obecnie funkcjonująca) – od 2022 r.,
- transakcji zawieranych przez podmioty powiązane będące mikroprzedsiębiorcą lub małym przedsiębiorcą w rozumieniu Prawa przedsiębiorców – od 2021 r. oraz
- transakcji „rajowych" realizowanych z podmiotami niepowiązanymi, w tym w odniesieniu do sytuacji, gdy rzeczywisty właściciel kontrahenta jest rezydentem „rajowym" – od 2021 r.
Dodatkowo, wprowadzono zwolnienie z obowiązku dokumentacyjnego dla tzw. czystego refakturowania. Jest to przypadek, w którym podmioty powiązane przenoszą na siebie koszty w proporcji 1:1 ze względu na brak zaangażowania dodatkowych funkcji, ryzyk czy aktywów jakiejkolwiek ze stron. Warto zwrócić uwagę na powinność spełnienia wielu ustawowych przesłanek. Wymagane jest m.in., aby rozliczenie nie było związane z inną transakcją kontrolowaną oraz – jeśli podatnik stosuje klucz alokacji w transakcji - wymagane jest jego szczegółowe uzasadnienie. W praktyce zwolnienie z obowiązków dokumentacyjnych dla „czystych refaktur" nie zawsze więc będzie możliwe do zastosowania.
Należy jednak pamiętać, że nadal istnieje obowiązek przygotowania dokumentacji oraz złożenia TPR. W związku z tym w praktyce uzupełnienie oświadczenia w ramach formularza TPR bez posiadania analizy cen transferowych może okazać się utrudnione. Z uwagi na obowiązek potwierdzenia rynkowości oraz możliwość weryfikacji rozliczeń pod tym kątem, a także w obawie przed ewentualnymi sankcjami, część mikro- i małych przedsiębiorców wciąż może chcieć przeprowadzić nawet uproszczoną analizę porównawczą.
Zmieniają się również sankcje
Konsekwencją likwidacji oświadczenia o sporządzeniu dokumentacji cen transferowych jest również modyfikacja sankcji karnych skarbowych w zakresie lokalnej dokumentacji cen transferowych i informacji o cenach transferowych.
Zmiany te w części zwiększyły zakres odpowiedzialności karnej skarbowej. Nie zmieniła się za to maksymalna wysokość kary, która wynosi do 720 stawek dziennych (w roku 2021 do ok. 27 mln zł, z kolei w 2022 r. kara ta wyniesie prawie 30 mln zł).
Zgodnie z nowym brzmieniem art. 56c oraz art. 80e kodeksu karnego skarbowego dopuszcza się możliwość zastosowania kary grzywny w wysokości 720 stawek dziennych wobec osób, które wbrew obowiązkowi:
- nie sporządzają lokalnej dokumentacji cen transferowych,
- nie dołączają do dokumentacji lokalnej dokumentacji grupowej cen transferowych,
- sporządzają dokumentację niezgodnie ze stanem rzeczywistym,
- nie złożyły formularza TPR,
- składając TPR podają w nim dane niezgodne z dokumentacją cen transferowych lub niezgodne ze stanem rzeczywistym.
Ponadto, złożenie formularza TPR po terminie zagrożone jest karą grzywny do 240 stawek dziennych (ok. 9 mln zł w 2021 roku, z kolei w 2022 r. kara ta będzie odpowiadać już ponad 9,6 mln zł).
W porównaniu do dotychczasowych przepisów wprowadzone zmiany zwiększają zakres odpowiedzialności. Zmiany mogą poszerzyć również krąg osób odpowiedzialnych, gdyż odpowiedzialność będzie spoczywać na każdym, kto jest odpowiedzialny za przygotowanie dokumentacji cen transferowych. Może wiec objąć np. dyrektora finansowego niebędącego członkiem zarządu.
Zmniejszeniu (wyodrębnieniu) uległy maksymalne sankcje za niezłożenie w terminie formularza TPR z 720 stawek dziennych do 240 stawek dziennych.
Czytaj więcej
Miało być uproszczenie systemu podatkowego, ale wyszedł chaos. Komplikacji jest tak dużo, że wielu ze zdumieniem przeciera oczy, patrząc na swoje wypłaty. "Rzeczpospolita" stara się zaś wyjaśniać czytelnikom zawiłości i pułapki "Polskiego Ładu" i podsuwać rozwiązania rekomendowane przez ekspertów: księgowych i doradców podatkowych.
Trzeba raportować biznesy z rajami
Maksymalne sankcje za nieprzygotowanie dokumentacji w terminie również są łagodniejsze niż za niezłożenie oświadczenia w terminie.
Nowelizacja ustawy o CIT dotycząca transakcji realizowanych z rajami podatkowymi, od 2021 r. nałożyła nowe obowiązki w zakresie cen transferowych również na podmioty niepowiązane.
PRZYKŁAD
Podatnicy, którzy przeprowadzili transakcję o wartości przekraczającej kwotę 500 tys. zł z kontrahentem, który dokonywał jakichkolwiek rozliczeń z podmiotem z raju podatkowego, są zobowiązani do m.in. złożenia dla nich formularza TPR. Jeżeli kontrahent podatnika (oraz jego rzeczywisty właściciel) nie jest zlokalizowany w raju podatkowym, lecz dokonuje on jakiegokolwiek rozliczenia zpodmiotem mającym siedzibę lub zarząd w raju podatkowym lub, to jeśli nie jest możliwe ustalenie rzeczywistego właściciela, wówczas domniemywa się, że rzeczywisty właściciel jest podmiotem z raju podatkowego,
Zmiana ta jest szczególnie istotna dla podmiotów, które dotychczas nie prowadziły rozliczeń z podmiotami powiązanymi i nie miały styczności z przygotowaniem formularza TPR.
Mimo uproszczeń w postaci zniesienia obowiązków sporządzania analiz cen transferowych w przypadku transakcji rajowych realizowanych z niepowiązanymi podmiotami, wprowadzone zmiany jednak nie są wystarczające. Na podatnikach nadal spoczywa obowiązek weryfikacji beneficjentów rzeczywistych oraz obowiązek sprawozdawczy (dokumentacja Local File, TPR).
Podsumowując, obowiązki wprowadzone od 2021 r. na podstawie Polskiego Ładu w kontekście transakcji rajowych należy ocenić negatywnie. Z perspektywy podatników raportowanie w formularzu TPR transakcji rajowych, a więc transakcji realizowanych z podmiotami niepowiązanymi może doprowadzić do zniekształcenia obrazu transakcji realizowanych przez podatnika. Jak zapewniał ustawodawca, nie taki był pierwotny cel wprowadzanych przepisów.
Martyna Filipiak jest starszym konsultantem w Zespole Cen Transferowych w MDDP
Zdaniem autorki: Marta Klepacz, starszy menedżer w Zespole Cen Transferowych w MDDP
Zmiany są raczej korzystne, ale część może budzić obawy
Jeśli chodzi o ocenę Polskiego Ładu w kontekście formularza TPR, to zmian na korzyść podatników jest dużo (np. systemowe wydłużenie terminów, połączenie formularza TPR i oświadczenia w jeden dokument, rozszerzenie katalogu transakcji zwolnionych z dokumentowania czy przygotowania analiz cen transferowych). Jednak obawy budzi rozszerzenie sankcjonowania w zakresie cen transferowych na podstawie kodeksu karnego skarbowego. Konsekwencją likwidacji oświadczenia o sporządzeniu dokumentacji cen transferowych jest również modyfikacja sankcji karnych skarbowych w zakresie lokalnej dokumentacji cen transferowych i informacji o cenach transferowych. Pozostaje śledzić planowaną cyfryzację lokalnej dokumentacji podatkowej poprzez jej integrację z informacją o cenach transferowych. Uprości to obowiązki dokumentacyjno- -sprawozdawcze podatników i da więcej możliwości analitycznych administracji. Dodatkowo, warto monitorować podejście MF w zakresie raportowania transakcji z podmiotami z tzw. rajów podatkowych.