– Skoro wnioskodawca nie był zobowiązany do zapłaty odsetek w wysokości wyższej niż wynikająca z uregulowań kodeksu cywilnego, to nie mamy do czynienia ze zwolnieniem z długu, a tym samym nie dojdzie po stronie wnioskodawcy do żadnego przysporzenia skutkującego powstaniem przychodu podatkowego – stwierdza w niedawnej interpretacji Izba Skarbowa w Katowicach.
Pytanie, jakie zadał izbie podatnik, dotyczyło oprocentowania pożyczek z czerwca 2012 r. Spółka zaciągnęła wtedy dwie roczne pożyczki, na kwotę 2,3 mln zł oraz 7,2 mln zł, z oprocentowaniem odpowiednio 13,5 proc. i 21,5 proc. Strony umowy co roku podpisywały aneks, którym przesuwały tylko termin spłaty pożyczek, nie zmieniając oprocentowania.