- Nowelizacja ustawy o VAT oraz ustawy o transporcie drogowym z 16 grudnia 2010 w niektórych sytuacjach przewiduje obowiązek korekty VAT odliczonego przy zakupie samochodu. Czy Izba Skarbowa w Poznaniu słusznie uznała, że dotyczy on także pojazdów kupionych przed 1 stycznia 2011?
Odpowiada Andrzej Kapczuk starszy menedżer w Ernst& Young:
Moim zdaniem jest to nieprawidłowe stanowisko. Z brzmienia art. 3 ust. 4 tej nowelizacji wynika, że dotyczy on tylko ściśle określonych pojazdów. Chodzi o samochody, które nie podlegały ograniczeniom w odliczaniu VAT dzięki zaświadczeniu wydanemu przez okręgową stację kontroli pojazdów, a później wprowadzono w nich zmiany powodujące, że całego VAT nie można byłoby już odliczyć.
Z literalnego brzmienia przepisów wyraźnie wynika, że chodzi tylko o pojazdy, w stosunku do których zaświadczenia wydano na podstawie art. 3 ust. 3 nowelizacji. Korekta ta nie dotyczy więc pojazdów kupionych przed jej wejściem w życie, czyli przed 1 stycznia 2011.
Warto zauważyć, że art. 3 ust. 4 nowelizacji jest wyjątkiem od podstawowej reguły VAT, że przedsiębiorca ma prawo odliczyć VAT zawarty w cenie zakupów związanych z działalnością opodatkowaną. Nie należy go więc interpretować rozszerzająco. Za taką wykładnią przemawiają też inne argumenty.
Jakie?
Wykładnia przepisów zaproponowana przez Izbę Skarbową w Poznaniu powodowałaby, że prawo działa wstecz. Przepisy nowelizacji nakazują bowiem skorygowanie deklaracji VAT za okres rozliczeniowy, w którym kupiono pojazd, czyli kiedy jeszcze nie obowiązywały zasady korekty wprowadzone od 1 stycznia 2011 (do końca 2010 r. mechanizm ten wyglądał inaczej).
Warto też zauważyć, że zawarte w omawianej nowelizacji przepisy dotyczące zasad odliczania VAT od samochodów są wprowadzone na podstawie decyzji wykonawczej Rady UE zgadzającej się na ustanowienie ściśle określonych ograniczeń w odliczaniu podatku naliczonego.
Nie wypowiedziała się ona w sprawie zasad korekty ze względu na wprowadzenie zmian konstrukcyjnych w samochodzie. Ten dokument również nie daje więc podstaw do wprowadzenia takich niekorzystnych dla podatników rozwiązań.
A czy dyrektywa VAT przewiduje wprowadzenie obowiązku korekty wstecz, jeśli podatnik wprowadzi zmiany w konstrukcji pojazdu?
Nie ma wyraźnego przepisu, który by na to pozwalał. Można więc mieć wątpliwości, czy przepis wprowadzający obowiązek skorygowania VAT z mocą wsteczną powinien mieć zastosowanie, nawet do obecnie kupowanych samochodów. Gdyby sąd zajął się jego oceną, mógłby uznać, że jest niezgodny z dyrektywą VAT.
Przewiduje ona bowiem tylko obowiązek częściowego skorygowania odliczonego VAT. Poza tym wskazuje, że trzeba to zrobić w bieżącej deklaracji i jedynie w przypadku zmiany przeznaczenia, czyli gdy majątek wykorzystywany do działalności opodatkowanej zaczyna być wykorzystywany do zwolnionej.
Warto też zauważyć, że korekta wstecz często skutkuje koniecznością zapłaty odsetek za zwłokę, które są swego rodzaju karą dla podatnika. Można mieć poważne wątpliwości, czy należy ją nakładać na przedsiębiorcę, który z jakichś powodów postanowił przerobić używany w firmie samochód.