Tyle wynosi maksymalna wysokość kary porządkowej. Zgodnie z art. 262 § 1 ordynacji podatkowej strona, pełnomocnik strony, świadek lub biegły, którzy mimo prawidłowego wezwania organu podatkowego:
- nie stawili się osobiście bez uzasadnionej przyczyny, mimo że byli do tego zobowiązani, lub
- bezzasadnie odmówili złożenia wyjaśnień, zeznań, wydania opinii, okazania przedmiotu oględzin lub udziału w innej czynności, lub
- bez zezwolenia tego organu opuścili miejsce przeprowadzenia czynności przed jej zakończeniem,
– mogą zostać ukarani karą porządkową do 2600 zł.
Zasady te stosuje się też odpowiednio do osoby, która wyraziła zgodę na powołanie jej na biegłego, a także do osób trzecich, które bezzasadnie odmawiają okazania przedmiotu oględzin, oraz do uczestników rozprawy, którzy poprzez swoje niewłaściwe zachowanie utrudniają jej przeprowadzenie.
[srodtytul]Kiedy wolno stosować[/srodtytul]
Fiskus nie może zatem dowolnie stosować wspomnianej sankcji. Jak wynika z [b]wyroku NSA z 29 sierpnia 2002 r. (I SA/Po 533/01) [/b]„katalog czynów zagrożonych karami porządkowymi (...) ma charakter zamknięty, co oznacza, że nie można stosować kar porządkowych do innych czynów niż tam określonych, nawet gdyby ich zajście utrudniało prowadzenie postępowania lub hamowało jego tok.
[b]Warunkiem wymierzenia kary porządkowej w związku z niedopełnieniem obowiązku określonego w art. 262 (...) jest ponadto pouczenie przez organ podatkowy osoby zobowiązanej do jego wykonania o skutkach niezastosowania się do wezwania”.[/b]
W innym zaś wyroku NSA orzekł, że organ podatkowy ma prawo nałożenia kary porządkowej tylko w związku z prowadzonym postępowaniem podatkowym lub kontrolnym. „Zachowanie podatników w toku postępowania sprawdzającego (...), a także w związku z innymi czynnościami urzędowymi organów podatkowych, nie jest zagrożone karą porządkową” (wyrok NSA z 7 stycznia 2000 r., I SA/Ka 963/98).
Zastosowanie kary porządkowej jest zatem możliwe wtedy, gdy podatnik bezzasadnie odmawia określonych zachowań. Potwierdza to wyrok WSA w Szczecinie z 23 października 2008 r. (I SA/Sz 389/08). Sąd orzekł w nim, że „bezzasadna odmowa udzielenia wyjaśnień stanowi jedną z faktycznych przesłanek (obok m.in. odmowy udziału w innej czynności) do stosowania kary porządkowej”.
Podobnie wynika z [b]wyroku WSA z 18 października 2007 r. (I SA/Sz 196/07)[/b]. W tym przypadku sąd stwierdził, że „jeżeli skarżąca, wiedząc o wezwaniu do sądu z ponadpółtoramiesięcznym wyprzedzeniem, oraz o wezwaniu do urzędu skarbowego w charakterze świadka z ponad miesięcznym wyprzedzeniem, w sytuacji gdy urząd wyznaczył na jej wniosek kolejny już termin przesłuchania,
informuje urząd skarbowy o kolizji terminów w przeddzień wyznaczonego terminu przesłuchania, świadczy to o lekceważeniu wezwań organu podatkowego i uzasadnia wymierzenie kary porządkowej”.
[srodtytul]Są ograniczenia[/srodtytul]
Urzędnicy przy wymierzaniu kary muszą się jednak liczyć z pewnymi ograniczeniami. Jak wynika bowiem z [b]wyroku WSA w Krakowie z 2 kwietnia 2009 r. (I SA/Kr 144/09) „organ podatkowy nie może ukarać podatnika, który nie zgłosił się na przesłuchanie w charakterze strony[/b]. Zastosowanie kary porządkowej zostało wyłączone wprost w stosunku do przesłuchania strony.”
Jest to niemożliwe, bo z art. 262 ordynacji podatkowej wynika wprost, że tego środka przymusu nie stosuje się w przypadku przesłuchania strony w trybie art. 199.
[srodtytul]Czasem dwukrotnie[/srodtytul]
Podatnicy lekceważący obowiązek stawienia się przed fiskusem mogą być ukarani dwukrotnie: raz karą porządkową, a drugi raz grzywną przewidzianą w [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=BFD34141EAC965A73BD747CB45B59DD4?id=186065]kodeksie karnym skarbowym[/link].
Z [b]pisma Ministerstwa Finansów z 27 marca 1998 r. (NK 1-Opr-7/CP/98)[/b] wynika wyraźnie, że kara porządkowa przewidziana w art. 262 ordynacji podatkowej ma charakter wyłącznie administracyjny i jest stosowana niezależnie od kary pieniężnej przewidzianej w kodeksie karnym skarbowym.
„Zastosowanie kary porządkowej (...) i kary pieniężnej z art. 110 § 2 lub 115 § 2 uks za uchylenie się od obowiązkowego stawiennictwa w postępowaniu podatkowym nie narusza obowiązującej w prawie karnym skarbowym zasady, że nie można być dwukrotnie ukaranym za ten sam czyn, gdyż ma ona zastosowanie jedynie na gruncie prawa karnego skarbowego i nie odnosi się do kar administracyjnych przewidzianych w przepisach prawa administracyjnego.
W związku z powyższym w obecnym stanie prawnym będzie miała zastosowanie niezależnie od siebie kara porządkowa z art. 262 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=582ECDA0581859658EA2BD1E83B507D8?id=176376]ordynacji podatkowa[/link] i kara pieniężna przewidziana w art. 110 § 2 lub 115 § 2 uks.
Jednakże ze względów celowościowych należy zaniechać wszczynania postępowania karnego skarbowego (...) w sytuacji gdy w postępowaniu podatkowym została zastosowana kara porządkowa przewidziana w art. 262 ustawy – „Ordynacja podatkowa” – czytamy w piśmie.
[srodtytul]Siedem dni na zapłatę[/srodtytul]
Organ podatkowy nakłada karę porządkową w formie postanowienia. Służy na nie zażalenie. Warto pamiętać, że[b] termin płatności kary wynosi siedem dni od dnia doręczenia postanowienia.[/b]
Podatnik ma jednak możliwość usprawiedliwienia swojej nieobecności. Jeśli złoży w ciągu siedmiu dni od dnia doręczenia postanowienia o nałożeniu kary porządkowej wniosek, organ podatkowy, który nałożył karę, może uznać za usprawiedliwione niestawiennictwo lub niewykonanie innych obowiązków. Może też uchylić postanowienie nakładające karę.
Zarówno o nałożeniu kary porządkowej, jak i o jej uchyleniu rozstrzyga organ podatkowy, przed którym toczy się postępowanie. Na postanowienie o odmowie uchylenia kary przysługuje zażalenie.
[b] Zobacz [link=http://grafik.rp.pl/grafika2/511147]wniosek o uchylenie kary porządkowej[/link][/b]