Zasada jest taka, że o planowanej kontroli podatnik powinien być uprzedzony, i to co najmniej na tydzień przed przystąpieniem przez kontrolerów do przeprowadzania czynności kontrolnych, czyli tak naprawdę sprawdzania rozliczeń podatkowych. Czas ten ma pozwolić podatnikowi na uporządkowanie dokumentacji, wyeliminowanie ewentualnych błędów – jednym słowem przygotowanie się do kontroli.
[srodtytul]Wszystko w zawiadomieniu[/srodtytul]
Skąd podatnik ma wiedzieć, jakie dokumenty będą chcieli sprawdzić urzędnicy i jakich rozliczeń podatkowych będzie dotyczyła kontrola? Dowiedzą się tego z zawiadomienia o wszczęciu kontroli. Powinno się w nim znaleźć nie tylko wskazanie zakresu przyszłej kontroli i podatku, jakiego ma dotyczyć, ale też okresu objętego weryfikacją.
[ramka][b]Przykład[/b]
Pan Jan prowadzi niewielką firmę. Właśnie otrzymał z urzędu skarbowego zawiadomienie, z którego wynika, że za siedem dni zostanie przeprowadzona u niego kontrola dotycząca rozliczeń w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2008 rok. [/ramka]
Kontrola podatkowa może być wszczęta nie wcześniej niż po upływie siedmiu dni i nie później niż przed upływem 30 dni od dnia doręczenia zawiadomienia o zamiarze jej przeprowadzenia. Warto pamiętać, że jeśli w tym czasie pracownicy urzędu skarbowego nie przystąpią do kontroli, to nie będą mogli tego zrobić, zanim ponownie nie powtórzą całej procedury (czyli będzie trzeba raz jeszcze wysłać zawiadomienie o zamiarze jej przeprowadzenia).
[srodtytul]Od zasady są wyjątki[/srodtytul]
Nie zawsze jednak fiskus uprzedzi o swojej wizycie. Przepisy pozwalają mu pojawiać się u przedsiębiorców bez zapowiedzenia. O tym, kiedy jest to możliwe, mówi art. 282c [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=D0AFA2044BBD35A08C7E46B1FDA9C5D0?id=176376]ordynacji podatkowej[/link]. Kontrola może być niezapowiedziana, gdy:
- dotyczy zasadności zwrotu różnicy podatku lub zwrotu podatku naliczonego w rozumieniu przepisów o VAT,
- ma być wszczęta na żądanie organu prowadzącego postępowanie przygotowawcze o przestępstwo lub przestępstwo skarbowe,
- dotyczy opodatkowania przychodów nieznajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach lub pochodzących ze źródeł nieujawnionych,
- dotyczy niezgłoszonej do opodatkowania działalności gospodarczej,
- ma być podjęta z wykorzystaniem informacji uzyskanych na podstawie przepisów o przeciwdziałaniu wprowadzaniu do obrotu finansowego wartości majątkowych pochodzących z nielegalnych lub nieujawnionych źródeł oraz o przeciwdziałaniu finansowaniu terroryzmu,
- została podjęta na tzw. legitymację,
- ma charakter doraźny dotyczący ewidencjonowania obrotu za pomocą kasy fiskalnej, użytkowania kasy rejestrującej lub sporządzania spisu z natury.
W takim wypadku przed przystąpieniem do kontroli przez urzędników przedsiębiorca powinien być powiadomiony, jaki jest jej powód. To bowiem, że urzędnicy pojawiali się z niezapowiedzianą wizytą, nie oznacza jeszcze, że nie muszą wyjaśnić, jaka jest tego przyczyna.
[srodtytul]Kiedy nie było podstaw, pisz sprzeciw[/srodtytul]
Jeśli pracownicy fiskusa rozpoczną kontrolę z naruszeniem zasad, które jej dotyczą (czyli rozpoczną czynności przed terminem albo po terminie), nie musimy siedzieć z założonymi rękoma. Możemy się temu sprzeciwić. [b]Pismo ze sprzeciwem powinniśmy wnieść do naczelnika urzędu skarbowego w ciągu trzech dni od dnia wszczęcia kontroli.[/b] Pamiętajmy, aby nasz sprzeciw uzasadnić. Jak? Wskażmy w naszym piśmie, że pracownicy urzędu skarbowego przystąpili do kontroli z naruszeniem zasad dotyczących informowania o swojej wizycie. Dobrze, jeśli do pisma dołączymy dowody świadczące o uchybieniu, np. kopię zawiadomienia o zamiarze wszczęcia kontroli.
Pamiętajmy, aby o wniesieniu sprzeciwu zawiadomić kontrolujących, i to na piśmie. Od chwili doręczenia kontrolującym zawiadomienia o złożeniu sprzeciwu do czasu jego rozpatrzenia następuje wstrzymanie czynności kontrolnych.
[ramka][b]Uwaga [/b]
Kontrolę można wszcząć przed upływem siedmiu dni od doręczenia zawiadomienia o jej przeprowadzeniu, tylko gdy zgodzi się na to podatnik.[/ramka]