Stanie się tak za sprawą jednej z warszawskich kancelarii.
Chodzi o przepisy ordynacji podatkowej umożliwiające wstrzymanie biegu naliczania odsetek za zwłokę wobec zobowiązań podatkowych osób fizycznych i przedsiębiorców, które ujawnione zostały w trakcie postępowań prowadzonych przez organ podatkowy, czyli urząd skarbowy. Wystarczy, że urzędnicy nie zdążą doręczyć decyzji kontrolowanemu w ciągu trzech miesięcy od dnia wszczęcia postępowania podatkowego (art. 54 § 1 pkt 7 ordynacji). Niestety, takiej możliwości pozbawieni są ci wszyscy, do których zawita urząd kontroli skarbowej (UKS). Pół biedy, gdy kontrola trwa trzy – cztery miesiące. Gorzej, gdy się ciągnie dwa – trzy lata.
Kontrole UKS prowadzone są na podstawie ustawy o kontroli skarbowej, a ta dopuszcza wprawdzie możliwość odpowiedniego stosowania przepisów ordynacji (art. 120 – 271 i art. 281 – 292), ale niestety z wyjątkiem zasadniczego dla sprawy art. 54. Wszystkiemu winien jest art. 31 ustawy o kontroli skarbowej. W efekcie w zakresie naliczania odsetek za zwłokę od zaległości podatkowych istnieje wyraźna dysproporcja między postępowaniem podatkowym a kontrolnym.
W ustawie o kontroli skarbowej nie ma jednak przepisów określających istotne cechy postępowania kontrolnego. Dlatego sposób jego prowadzenia uregulowany został właśnie w ordynacji.
Jednak niemożność stosowania art. 54 ordynacji w trakcie kontroli skarbowej ma bardzo negatywne konsekwencje dla podatnika. A nie można go stosować, mimo że określone w nim przyczyny zawieszenia biegu naliczania odsetek za zwłokę leżą zazwyczaj po stronie organu prowadzącego postępowanie (zawieszenie postępowania z urzędu, naruszenie terminów załatwienia sprawy). W konsekwencji zabezpieczenie wykonania zobowiązania podatkowego nie wpływa na bieg odsetek za zwłokę. Co więcej, zajęcie np. rachunku bankowego spowoduje, że ze środków na nim zgromadzonych nie skorzysta sam kontrolowany. Jednak i to w żaden sposób nie wpłynie na bieg odsetek za zwłokę. Bo podatnik nie może przeznaczyć zajętych środków na spłatę zobowiązania. Będzie mógł to zrobić dopiero wtedy, gdy organ kontroli skarbowej określi jego wysokość. A wtedy będzie musiał zapłacić odsetki za zwłokę za cały okres trwania zabezpieczenia.
– W trakcie kontroli usłyszałem, że aby uniknąć odsetek, mogę zapłacić zobowiązanie, nie czekając na decyzję. Jak jednak miałem to zrobić, skoro nie wiedziałem, jaka będzie jego ostateczna kwota – żali się jeden z kontrolowanych przedsiębiorców. Jak twierdzi, nie on jeden był nakłaniany do zapłaty zobowiązania w trakcie postępowania kontrolnego.
Oddzielną kwestią jest przerwanie biegu naliczania odsetek za zwłokę w trakcie postępowania kontrolnego w sytuacji, gdy kontrolowany zapłaci podatek, co powinno prowadzić do wygaśnięcia zobowiązania podatkowego. Obowiązujący u nas system opiera się bowiem na zasadzie samoobliczenia podatku i wykazania go w złożonej deklaracji. W ten sposób staje się on podatkiem należnym (art. 21 § 2 ordynacji). A skoro tak, to do postępowań kontrolnych ma zastosowanie art. 81 § 1 pkt 1 ordynacji, zgodnie z którym uprawnienie do skorygowania deklaracji ulega zawieszeniu na czas trwania kontroli. Korekta nie wywoła więc żadnych skutków prawnych.
Nie istnieje żadne wytłumaczenie dla uzależnienia naliczania odsetek za zwłokę od rodzaju organu skarbowego prowadzącego przedłużające się postępowanie. Dlatego przepis, który wyłącza stosowanie art. 54 ordynacji na gruncie kontroli skarbowej, nie jest zgodny z art. 32 ust. 1 konstytucji. Różne ukształtowanie sytuacji prawnej strony postępowania narusza zasadę równości. Przepisy ustawy o kontroli skarbowej w zakresie naliczania odsetek naruszają także konstytucyjną zasadę proporcjonalności, która polega na adekwatności celu i środka użytego do jego realizacji. Powoduje to większe uszczuplenie majątku podatnika przez konieczność zapłaty wyższych odsetek za zwłokę niż w przypadku kontroli podatkowej.
masz pytanie, wyślij e-mail do autorki