Tak wynika z wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z 22 marca 2012 r. w sprawie mającej za przedmiot odwołanie Republiki Portugalskiej od wyroku Sądu Pierwszej Instancji Wspólnot Europejskich z 23 września 2009 r. w sprawie  Transnáutica przeciwko Komisji (C-506/09 P).

Wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w sprawie Republika Portugalska przeciwko Transnáutica – Transportes e Navegacao SA (C-506/09 P)

zapadł w związku z odwołaniem Republiki Portugalskiej od wyroku Sądu Pierwszej Instancji Wspólnot Europejskich z 23 września 2009 r. w sprawie Transnáutica przeciwko Komisji (T-385/05).

Stan faktyczny

Wyrok w sprawie T-385/05

dotyczył portugalskiej spółki przewozowej Transnáutica – Transportes e Navegacao SA Wskazując na szczególną sytuację, w jakiej się znalazła, spółka ta wniosła do władz portugalskich o zwrot i umorzenie należności celnych przywozowych, jakimi została obciążona w związku z niedopełnieniem obowiązków wynikających ze stosowania przez nią procedury tranzytu zewnętrznego dla 68 zgłoszeń T1.

Spółka widniała w tych zgłoszeniach jako główny zobowiązany. Dla ich zabezpieczenia została zastosowana jej gwarancja generalna.

Pracownik działa bez zgody spółki

Spółka dowiedziała się o dokonanych w jej imieniu zgłoszeniach T1 dopiero, gdy portugalskie władze celne zażądały od niej zapłaty należności celnych. Wtedy też przeprowadziła wewnętrzne dochodzenie. Wykryła, że jeden z jej pracowników dopuścił się oszustwa podpisując bez jej wiedzy zgłoszenia T1 dotyczące operacji, które de facto były przemytem.

Pracownik ten został zwolniony z pracy i uznany przez sąd karny za winnego nadużycia zaufania o charakterze ciągłym. Dochodzenie karne wszczęte przeciwko spółce zostało umorzone, ponieważ nie wiedziała o działaniach jej pracownika, a jej przedstawiciele nie uczestniczyli w oszustwie. To samo dochodzenie wykazało, że władze celne nie dochowały należytej staranności przy otwieraniu procedury tranzytu, gdyż zaakceptowały zbyt niskie zabezpieczenie należności celnych dla zgłoszeń, które stały się przyczyną problemów spółki.

Transnáutica wniosła do władz portugalskich o zwrot i umorzenie należności celnych. Rząd portugalski przekazał wniosek Komisji Wspólnot Europejskich, która podjęła decyzję o oddaleniu wniosku spółki. Uznała bowiem, że umorzenie i zwrot długu celnego nie są uzasadnione. To dlatego, że spółka nie znajdowała się w szczególnej sytuacji objętej dyspozycją art. 239 Wspólnotowego Kodeksu Celnego.

Organy celne nie dopełniły obowiązków

Transnáutica złożyła do Sądu Pierwszej Instancji Wspólnot Europejskich skargę o stwierdzenie nieważności decyzji Komisji. Podniosła w niej, że organy celne nie dopełniły swych obowiązków dotyczących stosowania zabezpieczenia generalnego ustanowionego przez spółkę celem zabezpieczenia operacji tranzytu. Tym samym spółka znalazła się w szczególnej sytuacji, która uzasadnia zwrot i umorzenie należności celnych dotyczących 68 zgłoszeń T1.

Sąd Pierwszej Instancji Wspólnot Europejskich w wyroku z 23 września 2009 r. (T-385/05)

stwierdził nieważność decyzji i przyznał, że przyjęcie przez organy celne zbyt niskiego zabezpieczenia na pokrycie należności celnych w odniesieniu do  zgłoszeń T1 było naruszeniem przez te organy systemu weryfikacji, przewidzianego w przepisach celnych dla otwierania procedury tranzytu.

Akceptacja przez organy celne zbyt niskiego zabezpieczenia uniemożliwiła spółce wykrycie nieprawidłowości. Gdyby bowiem organy celne zażądały złożenia dodatkowego zabezpieczenia, to mogłoby ono zostać złożone przez spółkę tylko za zgodą dwóch osób.

Zatem, planowane oszustwo pracownika zostałoby wykryte przed jego popełnieniem. Brak staranności organów celnych postawił więc spółkę w szczególnej sytuacji, która wykracza poza zwykłe ryzyko handlowe związane z jej działalnością gospodarczą. Uzasadnia więc zwrot i umorzenie należności celnych.

Wyrok Sądu w sprawie T-385/05 Transnáutica został zaskarżony do Trybunału przez Republikę Portugalską.

Wyrok Trybunału Trybunał w wyroku z 22 marca 2012 r. (C-506/09 P)

potwierdził prawidłowość stanowiska Sądu Pierwszej Instancji Wspólnot Europejskich. Jego zdaniem sąd ten zasadnie uznał, że brak staranności organów celnych uniemożliwił spółce zastosowanie wewnętrznych procedur kontrolnych i spowodował powstanie szczególnej sytuacji, która uzasadnia zwrot i umorzenie należności celnych na podstawie art. 239 Wspólnotowego Kodeksu Celnego.

Komentuje Joanna Pęczek-Czerwińska,doradca podatkowy, starszy konsultant w MDDP  Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy

Wyrok Trybunału dotyczy stosowania art. 239 Wspólnotowego Kodeksu Celnego (dalej kodeks). Zgodnie z nim należności celne podlegają zwrotowi lub umorzeniu na podstawie ogólnej klauzuli słuszności.

Przepis ten dotyczy zatem sytuacji nieuregulowanych w innych artykułach i ustanawia zasadę ogólną, że zwrot lub umorzenie należności celnych może nastąpić w sytuacji uznanej za szczególną. Sytuacja ta nie może jednak wynikać z okoliczności spowodowanych świadomym działaniem i ewidentnym zaniedbaniem osoby wnoszącej o zwrot lub umorzenie należności.

Ogólny charakter art. 239 kodeksu powoduje od wielu lat problemy interpretacyjne. Ani kodeks, ani rozporządzenie wykonawcze do niego nie wyjaśniają bowiem, co należy rozumieć pod pojęciem świadomego działania, ewidentnego zaniedbania osoby zainteresowanej oraz nie podają zamkniętego katalogu sytuacji szczególnych. W rezultacie, dla określenia zakresu stosowania art. 239 kodeksu ogromne znaczenie mają decyzje Komisji, wyroki Sądu Pierwszej Instancji Wspólnot Europejskich oraz ETS.

Na tej podstawie można sformułować definicję sytuacji szczególnej. Chodzi o sytuację, która odbiega od położenia innych podmiotów prowadzących taką samą działalność. Jest też drugi warunek. Jest ona spowodowana przez okoliczności zewnętrzne (gdyby okoliczności te nie wystąpiły, to podmiot nie poniósłby uszczerbku).

Dla określenia, czy firma znalazła się w sytuacji szczególnej, konieczne jest więc ustalenie związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy istniejącymi okolicznościami a tą sytuacją. Trzeba też ocenić, czy sytuacja ta wykracza poza zwykłe ryzyko handlowe.

Pojęcie świadomego działania jest oceniane z kolei z perspektywy postępowania karnego lub usiłowania dokonania takiego działania. Natomiast ewidentne zaniedbanie podmiotu analizuje się z uwzględnieniem czterech łącznych kryteriów:

- wystąpienia błędu (uchybienia organów celnych),

- racjonalnej wykrywalności błędu przez podmiot,

- przestrzegania przez podmiot przepisów obowiązujących w zakresie zgłoszenia celnego, dobrej wiary podmiotu.

 

To nie pierwsze orzeczenie

Procedura tranzytu jest jednym z obszarów, w których wydane już zostały decyzje Komisji oraz zapadły wyroki Sądu Pierwszej Instancji Wspólnot Europejskich i Trybunału dotyczące stosowania art. 239 kodeksu.

Co z nich wynika? Sytuacje, w których towary objęte procedurą tranzytu, w efekcie oszustwa zaginęły w czasie jej trwania, a podmiot zainteresowany był poszkodowanym w wyniku działalności przestępczej,

nie były, co do zasady, uznawane za sytuacje szczególne uzasadniające zwrot lub umorzenie należności celnych. Takie przypadki traktowane były jako wchodzące w zakres zwyczajnego ryzyka gospodarczego głównego zobowiązanego.

Za sytuację szczególną uznawane było natomiast rozmyślne działanie organów celnych, które pozwalały na działania przestępcze (np. aby wzmocnić środki dowodowe) lub udział funkcjonariusza administracji w przestępstwie, podczas gdy główny zobowiązany nie uczestniczył w oszustwie.

W omawianym wyroku nie wystąpiła jednak żadna z tych okoliczności szczególnych. Nie można było również wskazać, że organy celne popełniły błąd w stosowaniu przepisów dotyczących procedury tranzytu. To dlatego, że żaden z przepisów celnych nie nakładał na nie formalnego obowiązku weryfikacji adekwatności zabezpieczenia generalnego.

Mimo tego zapadły wyroki na korzyść spółki. Zarówno Sąd Pierwszej Instancji Wspólnot Europejskich, jak i Trybunał wskazywały na brak staranności organów celnych, który wchodzi w zakres odpowiedzialności portugalskich organów celnych i stawia spółkę w szczególnej sytuacji wykraczającej poza zwykłe ryzyko handlowe dotyczące jej działalności.

W omawianym wyroku można zatem mówić o uchybieniu (uchybienie jest pojęciem szerszym niż błąd organów celnych i nawet jeśli organy nie popełniły błędu, ich zachowanie może być uchybieniem), jakie wystąpiło po stronie organów celnych w odniesieniu do spoczywających na nich obowiązków związanych ze stosowaniem procedury tranzytu na jej początkowym etapie i wpływie uchybienia na sytuację, w której znalazła się spółka – czyli o związku przyczynowo-skutkowym.

 

Istotny całokształt okoliczności

Sprawa ta pokazuje również, iż dla oceny, czy występuje sytuacja szczególna, należy brać pod uwagę całokształt okoliczności, w tym również, czy sytuacja zaistniała w efekcie celowego działania lub ewidentnego zaniedbania podmiotu. Uznaje się na przykład, że podmiot, który profesjonalnie zajmuje się stosowaniem procedur celnych nie może powoływać się na brak racjonalnej możliwości wykrycia błędów lub uchybień organów celnych (a więc na brak ewidentnego zaniedbania).

Transnáutica posiadała status zarejestrowanego odbiorcy i była postrzegana przez władze jako zaufany przedsiębiorca, który ma doświadczenie w stosowaniu procedury tranzytu. W jej przypadku status ten nie przesądził jednak o wyłączeniu istnienia sytuacji szczególnej. Podobnie, brak nadzoru nad pracownikiem nie przesądził o braku sytuacji szczególnej, choć problemy z pracownikami były wielokrotnie wskazywane w orzecznictwie jako okoliczność wyłączająca sytuację szczególną.

Wyrok w sprawie C-506/09

P daje ważne wskazówki co do kwalifikacji sytuacji, jaka występuje w efekcie uchybienia ze strony organów celnych, jako szczególnej w rozumieniu art. 239 kodeksu. Tezy tego orzeczenia mogą być wykorzystywane pomocniczo w sporach z organami administracji, nie tylko w odniesieniu do nieprawidłowości przy stosowaniu procedury tranzytu lub innych procedur celnych, ale także w sporach dotyczących, np. akcyzy, a w szczególności procedur związanych z przemieszczaniem wyrobów akcyzowych.

Podobnie jak w przypadku procedur celnych, również w procedurach akcyzowych postępowanie organów ma bowiem podstawowe znaczenie dla ich prawidłowego przebiegu. Z uwagi na napiętnowanie przez Trybunał braku staranności organów, który doprowadził do nieskuteczności procedur kontrolnych przedsiębiorcy i tym samym spowodował sytuację szczególną, wykraczającą poza zwykłe ryzyko handlowe, stanowisko Trybunału może być istotnym argumentem w postępowaniach karnych skarbowych, a także dochodzeniu odszkodowań od Skarbu Państwa.

Brak staranności organów podatkowych narusza, jak wynika z omawianego wyroku, nie tylko zasadę budzenia zaufania do organów podatkowych, ale również może w istotny sposób pogorszyć pozycję konkurencyjną przedsiębiorcy.