W spółce z o.o. przeprowadzono kontrolę w zakresie VAT i CIT za 2009 r. W jej wyniku kontrolujący stwierdzili wiele nieprawidłowości. Spółka zgadza się tylko z niektórymi z nich. Czy może złożyć korekty deklaracji, skoro tylko niektóre zarzuty zawarte w protokole uważa za zasadne?

Przeprowadzenie u spółki kontroli podatkowej nie niweczy prawa do złożenia korekty deklaracji. Jak wynika bowiem z art. 81b ordynacji podatkowej, uprawnienie do skorygowania deklaracji ulega zawieszeniu na czas trwania kontroli podatkowej w zakresie objętym tą kontrolą i przysługuje nadal po zakończeniu kontroli, do momentu, aż zostanie wszczęte postępowanie podatkowe.

Przepisy nie wskazują, że w przypadku korygowania deklaracji po przeprowadzeniu kontroli podatkowej zakresem korekty należy objąć wszystkie nieprawidłowości, na które w protokole wskazuje organ podatkowy. Po otrzymaniu protokołu kontroli podatkowej podatnik ma prawo złożyć zastrzeżenia do wskazanych przez kontrolujących nieprawidłowości oraz ma prawo złożyć korekty deklaracji.

Oczywiście w zakresie, w jakim kontrolujący nie uznają zastrzeżeń, podatnik ma prawo dalej walczyć o swoje racje. Korektę deklaracji składa jedynie w części, w jakiej wskazane przez kontrolujących uchybienia są zasadne.

Wobec tego spółka ma prawo do złożenia korekt deklaracji w zakresie, w jakim uznała swój błąd.

Po kontroli podatkowej w firmie prowadzone jest  postępowanie podatkowe.

Czy urząd skarbowy, prowadząc je, ma prawo posłużyć się protokołem z kontroli przeprowadzonej u innego podatnika, np. kontrahenta?

Z art. 180 § 1 ordynacji podatkowej wynika, że jako dowód należy dopuścić wszystko, co może się przyczynić do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem. Nie ma więc żadnych ograniczeń co do rodzaju dowodów, którym należałoby przyznać pierwszeństwo przy ustalaniu faktów.

Wobec tego dowody przeprowadzone bezpośrednio przez organ w postępowaniu podatkowym mają tę samą moc jak dowody zgromadzone w innych postępowaniach i podlegają swobodnej ocenie organu. Ocena ta nie ma nic wspólnego z dowolną oceną dowodów. Postępowanie dowodowe musi bowiem być logicznym procesem myślowym opartym na wnioskowaniu.

Jeżeli urząd skarbowy prowadzący postępowanie podatkowe w firmie  pozyskał protokół kontroli z kontroli przeprowadzonej u kontrahenta, to miał prawo protokół ten, jako dowód w sprawie, włączyć do akt postępowania podatkowego. Powinien też poinformować o tym podatnika.

Podatnik z kolei ma prawo, korzystając z prawa czynnego udziału w postępowaniu podatkowym, zapoznać się z tym dowodem, a następnie wypowiedzieć się na ten temat poprzez np. zgłoszenie wniosków dowodowych odmiennych od tez, które z tego protokołu wynikają.

Do końca 2009 r. byłem członkiem zarządu spółki z o.o. Urząd skarbowy wydał postanowienie, którym wszczął wobec mnie postępowanie w sprawie odpowiedzialności za zaległości spółki w VAT od stycznia do czerwca 2010 r. Czy urząd ma prawo prowadzić takie postępowanie, skoro nie jestem już członkiem zarządu?

Zgodnie z art. 116 § 2 ordynacji podatkowej odpowiedzialność członków zarządu obejmuje zaległości podatkowe z tytułu zobowiązań, których termin płatności upływał w czasie pełnienia przez nich obowiązków członka zarządu (w tym także m.in. nienależnie wykazana nadpłata, nienależnie wykazany zwrot podatku).

Zarówno powstanie, jak i ustanie członkostwa w zarządzie następuje w sposób określony w kodeksie spółek handlowych (dalej ksh). Z członkostwem w zarządzie spółki wiążą się określone prawa i obowiązki. Prawny status członka zarządu spółki określają: umowa spółki i art. 201 – 211 ksh. W świetle tych przepisów za członka zarządu można uznawać tylko osobę, która w przewidzianym prawem trybie powołana została na tę funkcję i której mandat nie wygasł.

Zakwalifikowanie danej osoby jako członka zarządu nie jest natomiast zależne od tego, czy i w jakim zakresie faktycznie spełnia ona swoje obowiązki w spółce. Za członka zarządu nie można też uznawać osoby, której mandat wygasł, a która nadal faktycznie wykonuje obowiązki przynależne członkowi zarządu.

Zatem to, że czytelnik był członkiem zarządu spółki tylko do końca 2009 r., musi wynikać z dokumentów spółki, np. uchwały wspólników o odwołaniu (i powołaniu nowych członków zarządu) albo – jeśli to czytelnik zrezygnował z tej funkcji – z faktu złożenia stosownego oświadczenia z rezygnacji z członkostwa w zarządzie. W wyniku odwołania powinno nastąpić wykreślenie z Krajowego Rejestru Sądowego, co ma jednak skutek deklaratoryjny.

Podsumowując, jeśli z dokumentów wynika, że czytelnik został skutecznie odwołany z pełnienia funkcji członka zarządu spółki z końcem 2009 r., to wszczęte postępowanie w sprawie odpowiedzialności za zobowiązania spółki powstałe za miesiące od stycznia do czerwca 2010 r. urząd skarbowy powinien umorzyć.