Choć żadna z obowiązujących ustaw nie zawiera przepisów regulujących instytucję cash poolingu, popularność takiego sposobu finansowania w ostatnich latach znacznie wzrosła. Co za tym stoi?

Argumentów można znaleźć wiele, a wśród najistotniejszych: optymalne wykorzystanie środków finansowych, ograniczenie kosztów finansowania zewnętrznego czy wysoki stopień elastyczności dokonywanych rozliczeń. Taki sposób rozliczania  niesie jednak ryzyko podatkowe.

Obowiązki związane z zapłatą podatku

Zgodnie z regulacjami zawartymi w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych (CIT), dochody nierezydentów, czyli podatników nieposiadających na terytorium naszego kraju siedziby lub zarządu, mogą podlegać w Polsce tzw. podatkowi u źródła. Zdarza się tak m.in. w przypadku uzyskiwanych przychodów z odsetek, należności licencyjnych czy dywidend.

W przypadku umów cash poolingowych problem pobrania podatku u źródła pojawia się, gdy w umowie uczestniczą nie tylko krajowe podmioty. Polski podatnik, wypłacając odsetki na rzecz zagranicznego pool leadera z tytułu wykazanego salda ujemnego, powinien zgodnie z przepisami krajowymi potrącić od nich podatek u źródła. Podobnie, otrzymując odsetki od innych uczestników porozumienia z tytułu wykazanego salda dodatniego – naraża się na potrącenie podatku w państwie źródła.

Zgodnie z polskimi regulacjami podatek u źródła od przychodów osiągniętych z odsetek wynosi 20 proc. Pobiera się go w dniu wypłaty i odprowadza na rachunek urzędu skarbowego do siódmego dnia następnego miesiąca.

Warto w tym miejscu zwrócić uwagę, że zgodnie z przepisami ustawy o CIT wdrażającymi dyrektywę  Rady 2003/49/WE w sprawie opodatkowania odsetek i należności licencyjnych, od 1 lipca 2013 r. zacznie obowiązywać całkowite zwolnienie z podatku u źródła przy wypłatach odsetek na rzecz podmiotów powiązanych kapitałowo (spółka matka – córka, córka – matka, siostra – siostra). Obecnie obowiązujące przepisy przejściowe przewidują stawkę 5 proc.

Postanowienia umów

Niższa wysokość należnego podatku, jak i całkowity brak opodatkowania może wynikać z umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, niemniej dla jej zastosowania muszą być spełnione określone warunki. Niezbędne jest w szczególności:

- posiadanie informacji, do kogo finalnie trafiły zapłacone przez „dłużnika” odsetki, a także

- otrzymanie certyfikatu rezydencji potwierdzającego siedzibę beneficjenta.

Klauzula „beneficial owner”

Duża część umów o unikaniu podwójnego opodatkowania wprowadza dodatkowy warunek, zgodnie z którym prawo do zastosowania stawki podatkowej wynikającej z umowy, bądź też braku opodatkowania u źródła zgodnie z taką umową, przysługuje wyłącznie wtedy, gdy otrzymujący odsetki jest ich rzeczywistym właścicielem czy uprawnionym odbiorcą (ang. beneficial owner).

W dużym uproszczeniu można uznać, że owym uprawnionym odbiorcą np. w odniesieniu do wypłacanych odsetek jest podmiot, który staje się w istocie ich właścicielem, uprawnionym do dysponowania otrzymanym kapitałem odsetkowym. Nie będzie nim natomiast podmiot, który działa jako pośrednik, przekazując odsetki do kolejnego podmiotu w łańcuchu tak, aby finalnie trafiły one do rzeczywistego właściciela.

Wypłata przez pośrednika

Z istoty umów cashpoolingowych wynika, że odsetki wypłacane przez podmioty odnotowujące salda ujemne mają trafić do tych uczestników porozumienia, którzy wykazują nadwyżki na rachunkach i w praktyce, poprzez udostępnienie kapitału – finansują długi innych. Czynnościom pobrania, a następnie przekazania odsetek w ramach systemu, pośredniczy pool leader.

Z punktu widzenia konstrukcji umów cashpoolingowych spółka wypłaca odsetki pool leaderowi. Pool leader jako pośrednik transferuje środki w celu wyzerowania sald członków porozumienia, a następnie odpowiednio pobiera odsetki od jednych członków i przekazuje innym. Sam, z tytułu pełnionej funkcji, pobiera stosowne wynagrodzenie ustalone w umowie cash poolingowej.

Organy podatkowe w wydawanych przez siebie interpretacjach konsekwentnie odwołują się jednak do własności ekonomicznej, tj. rzeczywistego właściciela odsetek. Prezentują stanowisko, że w takim układzie pool leader jest jedynie pośrednikiem zarządzającym funduszami swoich członków. Tym samym jako podmiot obsługujący nie jest uprawniony do wypłacanych odsetek.

Przyjmując taką argumentację, polski podatnik wypłacający odsetki z tytułu korzystania

z finansowania w ramach umowy cashpoolingowej powinien określić, kto jest rzeczywistym właścicielem dokonywanej przez niego płatności. Powinien bowiem zastosować umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania zawartą z krajem rezydencji podatkowej spółki, której środki w danym momencie zostały wykorzystane do finansowania, a nie z krajem rezydencji pool leadera, o ile działa on w danym momencie jedynie jako pośrednik.

Trudno ustalić właściciela

W istocie uczestnicy umów cashpoolingowych otrzymują i płacą wynagrodzenie odsetkowe według określonej stopy procentowej, bez dokonywania bezpośrednich płatności pomiędzy sobą. Finansowanie odbywa się więc na bieżąco, przy często dziennym określeniu wysokości odsetek.

Co więcej, powszechną praktyką jest zawieranie umów cashpoolingowych przez kilka, a nawet kilkanaście lub kilkadziesiąt podmiotów z grupy kapitałowej, często z rezydencjami podatkowymi w różnych krajach. W tym świetle, umowy cashpoolingowej nie można porównać z klasyczną umową pożyczki, gdzie dla płatności odsetkowej można zidentyfikować konkretnego dłużnika i wierzyciela.

Przyjęcie stanowiska prezentowanego przez organy podatkowe w wielu przypadkach uniemożliwia stosowanie obniżonej stawki podatku określonej we właściwej umowie o unikaniu podwójnego opodatkowania. Podmiot otrzymujący środki na wyzerowanie swojego konta często nie jest w stanie ustalić, zarówno od kogo, jak i w jakiej części został sfinansowany przez innych uczestników porozumienia.

Tym samym nie ma on możliwości przyporządkowania wypłacanych odsetek do konkretnych członków systemu cashpoolingowego i zmuszony jest do opodatkowania odsetek podatkiem u źródła w wysokości 20 proc., co może uczynić finansowanie cashpoolingowe nieopłacalnym i droższym od innych form finansowania dostępnych na rynku.

Warto zaplanować

Jak zostało wskazane, podstawą prawną żądania od polskiego płatnika pobrania 20-proc. stawki podatku u źródła będą przepisy krajowe stosowane w wyniku braku możliwości określenia uprawnionego odbiorcy wypłacanych odsetek. Trzeba jednak pamiętać, że nie wszystkie umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania posługują się klauzulą beneficial owner.

Można znaleźć umowy, w przypadku których dla zastosowania obniżonej stawki podatku u źródła wystarczająca jest, w dużym uproszczeniu, identyfikacja podmiotu, do którego dokonywana jest płatność  (jako przykład można wymienić umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania zawartą z Francją, która nie zawiera klauzuli beneficial owner, oraz kształtuje podatek u źródła na poziomie 0 proc.). Bez znaczenia pozostaje, czy działa on  jedynie jako pośrednik niebędący rzeczywistym właścicielem otrzymanych środków.

Odpowiednie ustrukturyzowanie umowy cashpoolingowej i lokalizacja pool leadera w kraju, z którym zawarta umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania nie zawiera klauzuli uprawnionego odbiorcy, powinno być jednym z podstawowych przedmiotów analizy przed podpisaniem jakiejkolwiek umowy cashpoolingowej z udziałem spółek zagranicznych.

Ryzyko pozostaje

Należy mieć jednak na uwadze, że niektóre organy podatkowe oraz sądy nadal próbują posługiwać się klauzulą beneficial owner, także w przypadku umów, w których jej nie zawarto.

Można się jednak spodziewać stopniowego odchodzenia od tego stanowiska, zwłaszcza w orzecznictwie sądów administracyjnych, które coraz częściej potwierdza, że brak zawarcia klauzuli uprawnionego odbiorcy w danej umowie oznacza brak możliwości jej stosowania (tak m.in.  WSA w Kielcach w wyroku z 22 kwietnia 2010 r.,I SA/Ke 176/10). Dotyczy to także przypadku, gdy podmiot do którego dokonywana jest płatność, nie działa jako rzeczywisty właściciel otrzymywanych środków.

Na czym polega umowa cash poolingu

Cash pooling to umowa o wspólnym zarządzaniu płynnością finansową w ramach grupy kapitałowej (holdingu) lub innych podmiotów gospodarczych powiązanych ze sobą ekonomicznie w jakikolwiek sposób. Strony porozumienia zobowiązują się koncentrować środki finansowe na wspólnym rachunku bankowym, w celu elastycznego kompensowania przejściowych nadwyżek jednych uczestników umowy, z niedoborami innych.

W całym systemie uczestniczy także pool leader, czyli podmiot wyznaczony do zarządzania nim. Funkcję pool leadera pełni najczęściej jeden z członków grupy, choć w tej roli może występować także bank. Zdarza się, że członek grupy występuje w podwójnej roli – pool leadera i regularnego uczestnika porozumienia.

W praktyce pool leader, na koniec każdego dnia dokonuje rzeczywistego lub wirtualnego (w zależności od przyjętej konstrukcji) transferu środków zgromadzonych na wspólnym koncie w celu wyzerowania sald członków porozumienia – przykładowo, jeżeli dany uczestnik wykazuje w określonym dniu saldo ujemne, pool leader przeleje na jego konto środki pochodzące od innych spółek celem wyzerowania konta. Za tę usługę spółka z saldem debetowym zapłaci odsetki – traktowane jako koszty finansowania, które trafią finalnie do uczestników wykazujących salda dodatnie.

Za świadczone usługi pośrednictwa finansowego pool leader pobiera ustalone w umowie wynagrodzenie.Tym samym korzyści finansowe odnoszą wszyscy uczestnicy porozumienia, bowiem jedni zdobywają dostęp do korzystnego kredytowania, a drudzy efektywnie wykorzystują swoje nadwyżki. Ponieważ instytucja cash poolingu należy do kategorii umów nienazwanych, strony mają dowolność w kształtowaniu wzajemnych praw i obowiązków.

Ta potencjalna korzyść z elastycznego ukształtowania umów rodzi jednak poważne wątpliwości związane z ustaleniem skutków podatkowych transakcji.

Komentuje Krzysztof Gil, menedżer w Deloitte Doradztwo Podatkowe Sp. z o.o.

Podstawowym sposobem walki z niekorzystnymi skutkami podatkowymi finansowania się za pomocą międzynarodowych umów cash poolingowych jest odpowiednie ustrukturyzowanie umowy jeszcze przed jej podpisaniem.

Optymalnym rozwiązaniem jest ulokowanie pool leadera w kraju, w przypadku którego umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania nie będzie przewidywała klauzuli uprawnionego odbiorcy. Nie można jednak ograniczać się tu jedynie do analizy umowy pomiędzy Polską, a krajem rezydencji podatkowej pool leadera.

Wybór jego lokalizacji powinien uwzględniać również skutki podatkowe u pozostałych uczestników cash poolingu oraz kompleksową analizę wiążących ten kraj umów o unikaniu podwójnego opodatkowania oraz prawa wewnętrznego. Uwzględniając jedynie sytuację podatkową polskiego uczestnika umowy można bowiem wywołać niekorzystne skutki u pozostałych.

Stąd, kompleksowa analiza opodatkowania międzynarodowego wydaje się tu niezbędna.Innym rozwiązaniem jest stosowanie narzędzi umożliwiających w istocie weryfikację uprawnionego odbiorcy.

Powinny to być zwłaszcza narzędzia IT dokonujące bieżącej alokacji, według ustalonego klucza, zadłużeń podmiotów finansujących się z cash poolingu do źródeł finansowania. Otrzymywane raporty wskazujące dłużnika i wierzyciela cash poolingowego dla regulowanych zobowiązań odsetkowych powinny pozwolić na uniknięcie konieczności odprowadzania 20 proc. stawki podatku u źródła.W praktyce stosowane są jednocześnie rozwiązania będące kompromisem pomiędzy obowiązkiem pobrania podatku według stawki krajowej, a możliwością stosowania stawek umownych.

Chodzi tu w szczególności o określenie stawek właściwych dla wszystkich uczestników systemu cash poolingowego oraz pobieranie podatku według najwyższej stawki umownej. Podatnicy powinni jednak podchodzić do takich rozwiązań z dużą ostrożnością i przede wszystkim skupiać się na odpowiednim zaplanowaniu struktury cash poolingowej przed jej wdrożeniem bądź też jej restrukturyzacją, gdy została wprowadzona.

Jagoda Pośpiech jest aplikantką radcowską, praktykantą w Deloitte Doradztwo Podatkowe Sp. z o.o.