Wyrok w tej sprawie wydał 7 sierpnia tego roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.
Sąd uznał, że działając w ten sposób, urząd celny nie naruszył przepisów nakazujących szybkie rozpatrzenie sprawy. Decyzja określająca zobowiązanie z tytułu VAT wydawana jest bowiem w innym postępowaniu niż podwyższająca cło.
Sprawa dotyczyła spółki, która zajmuje się importem sprzętu elektronicznego. Urząd celny zweryfikował wysokość cła od jednego z transportów. Spółka zaakceptowała tę zmianę. Tyle że ten sam urząd dopiero po z górą dwóch latach wydał decyzję podwyższającą VAT związany z tym importem i naliczył za ten okres odsetki. Zdaniem spółki było to sprzeczne z podstawowymi zasadami postępowania podatkowego.
- Artykuł 125 ordynacji podatkowej stanowi, że organy podatkowe muszą działać szybko. Skarb Państwa nie powinien więc zarabiać na tym, że urzędy zwlekają z rozpatrzeniem sprawy - powiedział Piotr Grzywczak, doradca podatkowy reprezentujący spółkę.
Sąd nie podzielił jego argumentów i oddalił skargę. Zgodził się, że decyzja określająca VAT od importu jest związana zwartością celną. Zwrócił jednak uwagę, że wydawana jest w odrębnym postępowaniu podatkowym. To zaś zostało co prawda wszczęte ponad dwa lata po podwyższeniu opłat celnych, ale trwało tylko dwa miesiące (sygn. III SA/Wa4356/06).
