Jak pisaliśmy niedawno na łamach „Rzeczpospolitej” Polska musi dostosować krajowe regulacje do unijnej dyrektywy 2019/1937 z 23 października 2019 r. w zakresie ochrony tzw. sygnalistów. Powinna to zrobić do 17 grudnia 2021 r. Do tej pory tak się jednak nie stało. Chociaż uczciwie należy przyznać, że próby były podejmowane przez poprzedni rząd. Niestety bezskutecznie.

W piątek ukazało się stanowisko 22 organizacji społecznych, które przyznają, że z zaskoczeniem przyjęły opublikowanie projektu ustawy na stronach Rządowego Centrum Legislacji w formie, która oznacza, że prace nad nim na etapie rządowym zakończą się już w najbliższych dniach, bez konsultacji społecznych, a następnie jako pilny zostanie skierowany do Sejmu.

„Pominięcie w procesie stanowienia prawa publicznych konsultacji, i to w regulacjach dotyczących tak ważnego społecznie problemu, uważamy za niedopuszczalne i niepokojące. Konsultacje publiczne i przejrzystość procesu legislacyjnego to podstawowe elementy funkcjonowania państwa prawa. Odstąpienie od wymogu zasięgania opinii strony społecznej i obywateli przy tworzeniu rządowych aktów prawnych jest zaprzeczeniem zobowiązań, które partie tworzące rząd zawarły w umowie koalicyjnej” - podkreślono w stanowisku.

Projekt powiela wadliwe i szeroko krytykowane przedłożenie rządu Zjednoczonej Prawicy

Organizacje stwierdzają, że nie mogą się zgodzić z argumentem przedstawionym w piśmie przewodnim Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, że projekt wymaga procedowania w trybie pilnym, ponieważ Polsce grożą kary związane z ponad dwuletnim opóźnieniem we wdrażaniu dyrektywy. „Opóźnienie jest faktem. Prawdą jest, że w związku z tym Komisja Europejska skierowała na Polskę skargę do Trybunału Sprawiedliwości UE. Jednakże droga do nałożenia kary jest długa, a oparcie rozwiązań chroniących sygnalistów na projekcie ustawy nie spełniającym wymogów dyrektywy unijnej, nie jest dobrym sposobem na jej uniknięcie” - zauważono w stanowisku.

Zwrócono w nim uwagę, że przedstawiony 12 stycznia br. projekt rządowy powiela w większości wadliwe i szeroko krytykowane przedłożenie rządu Zjednoczonej Prawicy z 2021 roku. Mimo kilku pozytywnych korekt, nie różni się zasadniczo od wersji pierwotnej. „Nadal pozostaje sprzeczny m.in. z Konwencją ONZ przeciwko korupcji, Cywilnoprawną Konwencją Rady Europy o korupcji, z Globalnymi Zasadami z Tshwane dotyczącymi dostępu do informacji w obszarze bezpieczeństwa narodowego, a przede wszystkim z samą Dyrektywą” - wyliczają sygnatariusze.

Proces uchwalania ustawy w Polsce

Proces uchwalania ustawy w Polsce

PAP

Organizacje: uwzględnić społeczny projekt ustawy o sygnalistach

Organizacje zaapelowały do rządu o rezygnację z procedowania projektu rządowego w trybie pilnym i przeprowadzenie otwartego procesu konsultacji publicznych, umożliwiającego wyrażenie opinii o tym ważnym akcie prawnym wszystkim zainteresowanym podmiotom. Zwróciły się również o uwzględnienie w ramach prac legislacyjnych społecznego projektu ustawy o sygnalistach, który precyzyjnie formułuje stanowisko strony społecznej w sprawie standardów ochrony sygnalistów, jakie powinny obowiązywać w Polsce.

„Nie uwzględniono jednak, ani nawet nie odniesiono się, do większości spośród dwudziestu ośmiu szczegółowych uwag organizacji sformułowanych do wersji projektu z 2021 roku. Uwagi te, podobnie jak dziesiątki innych zgłaszanych przez stronę społeczną w trakcie konsultacji, w ogromnej większości wciąż pozostają aktualne. W projekcie pozostają wadliwie uregulowane m.in. kwestie dotyczące sygnalistów w służbach mundurowych, czy związane z sygnalizowaniem nadużyć w obszarze zamówień publicznych w obszarze obronności. Mankamentów jest więcej. Liczne negatywne opinie przedstawione w procesie zarządzonych wówczas konsultacji projektu Zjednoczonej Prawicy, na którym bazuje obecny projekt, znaleźć można na platformie RCL” - wskazano w stanowisku.

Pod stanowiskiem podpisały się 22 organizacje społeczne, m.in. Fundacja im. Stefana Batorego, Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Solidarność 80, Stowarzyszenie Sieć Obywatelska Watchdog Polska, Helsińska Fundacja Praw Człowieka czy Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia.