Czy spór w Legii zakończy wykup udziałów

Zwaśnione władze klubu walczą o przywództwo. Zapowiada się ciekawa korporacyjna rozgrywka. Orężem będą paragrafy i kruczki prawne.

Aktualizacja: 07.10.2016 09:59 Publikacja: 07.10.2016 07:32

Od lewej zwaśnieni udziałowcy: Bogusław Leśnodorski, Dariusz Mioduski, Maciej Wandzel

Od lewej zwaśnieni udziałowcy: Bogusław Leśnodorski, Dariusz Mioduski, Maciej Wandzel

Foto: PAP

Między najważniejszymi osobami we władzach klubu Legia Warszawa trwa spór. Co ciekawe, są to jednocześnie udziałowcy Legii Holding sp. z o.o., będącej jedynym akcjonariuszem klubu. Konstrukcja właścicielska mistrza Polski sprawia, że spór toczy się na płaszczyznach obu spółek. Ich statuty są tak skonstruowane, że zapowiada się ciekawa rozgrywka. A żadna ze stron nie chce odpuścić.

Waśnie toczą się między Dariuszem Mioduskim (60 proc. udziałów) i Bogusławem Leśnodorskim (20 proc. udziałów), będącym jednocześnie prezesem zarządu klubu. Mioduski chce odwołania Leśnodorskiego z tej funkcji. Powodem eskalacji sporu była ostatnia kara nałożona przez UEFA po meczu z Borussią Dortmund. Przez wybryki kibiców październikowe spotkanie mistrza Polski z Realem Madryt prawdopodobnie rozegra się przy pustych trybunach. Mioduski, choć nie wprost, przypisuje winę Leśnodorskiemu. Wiadomo, że to wierzchołek góry lodowej, bo w grę wchodzi walka o przywództwo w najbogatszym klubie w Polsce.

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Prawo w firmie
Prezes Urzędu Zamówień Publicznych z nowym zadaniem
Prawo w firmie
Jak odejść ze związku zawodowego
Prawo w firmie
Rządowa deregulacja w Sejmie. Szybkie tempo prac i krytyka opozycji
Prawo w firmie
Najlepsze studia MBA w Polsce. Wyniki rankingu Perspektywy 2025
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Prawo w firmie
Dialog między zamawiającymi a wykonawcami to priorytet. Debata "Rzeczpospolitej"