Aktualizacja: 05.01.2016 07:05 Publikacja: 05.01.2016 07:05
Foto: Fotorzepa, Jakub Ostałowski
Samo złożenie wniosku już nie wystarczy, by niemal z automatu otrzymać zezwolenie na przetwarzanie odpadów. Zanim marszałek województwa lub starosta (w zależności od rodzaju instalacji) je wyda, zleci wojewódzkiej inspekcji ochrony środowiska kontrolę u przedsiębiorcy, który zamierza przetwarzać odpady. To efekt nowelizacji ustawy o odpadach, która weszła w życie 1 stycznia.
Wojewódzcy inspektorzy sprawdzą, czy przedsiębiorca w ogóle ma instalację do przetwarzania śmieci. Ocenią też, czy jest zdolny zagospodarować deklarowaną ilość odpadów.
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas