Aktualizacja: 11.09.2015 05:30 Publikacja: 11.09.2015 05:30
3 zdjęcia
ZobaczFoto: 123RF
Zdaniem sędziów-komisarzy większość składanych w sądach wniosków upadłościowych to spóźnione dokumenty. Kondycja przedsiębiorstwa jest wówczas tak zła, że nie ma już szans na wszczęcie postępowania naprawczego. Przedsiębiorcy dostrzegają brak skuteczności przepisów ustawy z 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe i naprawcze i odwlekają złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości z możliwością zawarcia układu, co w efekcie powoduje, że w momencie jego składania większość firm charakteryzuje się ujemnymi kapitałami własnymi, licznymi postępowaniami egzekucyjnymi oraz wysokimi zobowiązaniami. Koncepcja naprawy przedsiębiorstwa ograniczona do redukcji i rozłożenia w czasie zobowiązań lub zamiany ich na udziały/akcje w postępowaniu upadłościowym poniosła więc porażkę.
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w domu może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów prawie po...
Zespół deregulacyjny Rafała Brzoski po pierwszym etapie działania ogłasza sukces: około 60 proc. jego propozycji...
Eksperci nie mają wątpliwości: deregulacja to niezwykle ważny proces, jednak ofensywa legislacyjna, którą rząd p...
Projekt ustawy o certyfikacji wykonawców zamówień publicznych zostanie skorygowany.
Związki zawodowe najwięcej członków pozyskują w pierwszym roku od utworzenia zakładowej organizacji związkowej....
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas