Wszystko za sprawą nowelizacji ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów (DzU z 2007 r. nr 50, poz. 331 ze zm.). Oprócz istniejącej już odpowiedzialności finansowej przedsiębiorców (do 10 proc. przychodów firmy) za naruszenie reguł uczciwej konkurencji wprowadza ona odpowiedzialność osób zarządzających firmami. Kara, jaka może zostać nałożona za inicjowanie lub udział w porozumieniach najbardziej szkodliwych dla wolnego rynku, to nawet 2 miliony zł. Przykładowo chodzi tu o wspólne ustalanie cen (zmowa cenowa), warunków udziału w przetargu lub innym tego typu przedsięwzięciu zakłócającym zasady działania wolnego rynku z innymi/lub innymi przedsiębiorcami. I właśnie o tym przypomina prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, informując zarazem, że osoby, które chciałyby uniknąć osobistej odpowiedzialności, jaka może powstać po 18 stycznia, mają na to szansę. A daje ją program łagodzenia kar, czyli tzw. program leniency.