W ocenie Ministerstwa Finansów niektóre projektowane zmiany w przepisach podatkowych są jedynie doprecyzowaniem obecnych regulacji, ale w praktyce to likwidacja możliwości, z których dziś korzystają firmy. To tezy wczorajszej konferencji firmy doradczej Accreo.
Jednym z przykładów przytaczanych przez Monikę Ławnicką, doradcę podatkowego z Accreo, jest wypłata dywidendy w naturze. Organy podatkowe twierdzą, że po stronie spółki powstaje przychód z odpłatnego zbycia rzeczy, które jako dywidendę przekazuje wspólnikom. Większość sądów prezentuje jednak przeciwną opinię. Co robi MF? Zmienia przepisy. Podkreśla przy tym, że tylko je uściśla, i już w obecnym stanie prawnym domaga się podatku.
Podobne doprecyzowanie dotyczy zysków niepodzielonych. Wartość takich zysków jest dochodem spółki. Fiskus twierdzi, że dotyczy to też zysków przekazanych na kapitał zapasowy lub rezerwowy spółki. Zgodnie z orzecznictwem sądowym rozdysponowanie w taki sposób oznacza podzielenie zysków, a w związku z tym nie mogą być one opodatkowane. MF z kolei twierdzi, że sądy nie zrozumiały intencji ustawodawcy, i chce zmienić przepisy, usuwając wątpliwości.
Spore wydatki czekają firmy kontrolujące zagraniczne spółki powiązane. Część tzw. pasywnych dochodów takich spółek (np. z dywidend) będzie opodatkowana w Polsce, a daninę odprowadzi polski podatnik. Będzie on musiał jednak zgromadzić dokumentację podatkową dotyczącą zagranicznej spółki.
MF chce też przywrócenia klauzuli obejścia prawa podatkowego. Chce pomijać podatkowe skutki czynności, które nie przynoszą innych istotnych korzyści.
Resort ogłosił ten plan ponad rok temu, ale dotąd nie ujawnił brzmienia przepisu.
Monika Ławnicka mówi, że MF zapowiada wykorzystanie tej klauzuli w kontrolach dotyczących restrukturyzacji dokonywanych w przeszłości.