Z powodu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej etatowcowi należą się świadczenia określone w ustawie ?30 października 2002 r. ?o ubezpieczeniu społecznym ?z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (DzU ?z 2009 r. nr 167, poz. 1322 ze zm., dalej ustawa). Jednym ?z nich jest jednorazowe odszkodowanie przysługujące mu, jeśli doznał stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu (patrz ramka). Wynika to z art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy.

Opis i zeznania

Jeśli dojdzie do wypadku przy pracy, szef musi przeprowadzić postępowanie powypadkowe. Polega ono na ustaleniu i spisaniu okoliczności zdarzenia w protokołach zeznań poszkodowanego ?i świadków oraz ewentualnie sporządzeniu innej dokumentacji. Następnie działający ?u pracodawcy zespół powypadkowy, po ustaleniu okoliczności i przyczyn zdarzenia, sporządza, nie później niż ?w ciągu 14 dni od dnia uzyskania zawiadomienia o wypadku, protokół powypadkowy. Jego wzór określa rozporządzenie ministra gospodarki ?i pracy z 16 września 2004 r. ?w sprawie wzoru protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy (DzU nr 227, poz. 2298).

Do protokołu powypadkowego pracodawca dołącza raporty z przesłuchania poszkodowanego, świadków, a także inne dokumenty zebrane ?w czasie ustalania okoliczności i przyczyn wypadku, np. pisemną opinię lekarza, opinię innych specjalistów, szkice lub fotografie miejsca wypadku.

Następnie poszkodowany, który ubiega się o wypłatę jednorazowego odszkodowania, składa o to wniosek do pracodawcy będącego płatnikiem składek. Ten, po otrzymaniu pisma, powinien skompletować całą dokumentację niezbędną do ustalenia uszczerbku na zdrowiu ubezpieczonego i przekazać całość oddziałowi ZUS, właściwemu ze względu na miejsce zamieszkania ubezpieczonego.

Ukryte ze strachu

Zdarza się jednak, że protokół powypadkowy nie został sporządzony. Dzieje się to ?z różnych powodów, np. firma zatai wypadek lub odmówi przygotowania tego dokumentu, uznając, że nie było żadnego zdarzenia. Niewykluczone też, że pracownik zgłosi wypadek z opóźnieniem, np. już po likwidacji pracodawcy, a nie ma po nim żadnego następcy prawnego.

Pojawiały się wtedy niejasności, czy w takim wypadku etatowiec może dostać jednorazowe odszkodowanie za wypadek. Wynikały one z art. 22 ust. 1 pkt 1 ustawy. Przewiduje on, że ZUS odmawia przyznania świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego, gdy nie zostanie przedstawiony protokół powypadkowy lub karta wypadku. Na gruncie tego przepisu powstawały kontrowersje, czy pracownik – choć zabrakło protokołu – może przed sądem ubezpieczeń społecznym ?w sprawie o jednorazowe odszkodowanie dowodzić, że faktycznie uległ wypadkowi przy pracy. Rozstrzygając te wątpliwości, Sąd Najwyższy ?w uchwale z 11 lutego 2014 r. ?(I UZP 4/13) wyraźnie wskazał, że w postępowaniu prowadzonym na skutek odwołania od decyzji organu rentowego odmawiającej przyznania prawa do jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy z powodu nieprzedstawienia przez ubezpieczonego protokołu powypadkowego sąd ubezpieczeń społecznych jest uprawniony do dokonywania oceny, czy zdarzenie było wypadkiem przy pracy. Oznacza to, że ten, kto uległ wypadkowi przy pracy, może domagać się przyznania mu jednorazowego odszkodowania lub innych świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego, choć szef nie sporządził protokołu. Dzięki temu pracownik ma szansę uzyskać pieniądze. Dlatego za nieuzasadniony należy uznać wcześniejszy pogląd np. w wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 14 października 2010 r. (III AUa 278/10). SA błędnie wskazał, że sąd ubezpieczeń społecznych nie jest uprawniony do oceny, czy dane zdarzenie było wypadkiem przy pracy.

Przykład

Pani Anna była suwnicową ?i na skutek awarii zasilania maszyny, przy której pracuje, doznała poparzenia obu dłoni. Obawiając się dalszych konsekwencji, pracodawca zataił wypadek i zaproponował, że jako rekompensatę wypłaci jej 400 zł premii. Po zakończeniu długotrwałego leczenia pani Anna wystąpiła jednak z wnioskiem ?do ZUS o wypłatę jednorazowego odszkodowania. Ponieważ nie było protokołu powypadkowego, ZUS odmówił jej tej wypłaty. Pani Anna odwołała się od tej decyzji do sądu. Wskazała, że faktycznie uległa wypadkowi, co mogą potwierdzić świadkowie i dokumentacja medyczna. Sąd uznał, że uległa wypadkowi przy pracy, zmienił decyzję ZUS i przyznał jej jednorazowe odszkodowanie.

Sąd ustala

Pracownik może także żądać przed sądem ustalenia, że zaistniałe w firmie nieszczęśliwe zdarzenie było wypadkiem przy pracy. Jednoznacznie wskazał na to także SN w uchwale z 29 marca 2006 r. (II PZP 14/05). Stwierdził, że powództwo o ustalenie, że konkretne zdarzenie było wypadkiem przy pracy w rozumieniu art. 3 ustawy z 30 października ?2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, jest dopuszczalne na podstawie art. 189 k.p.c. Takie ustalenie sądu pomoże pracownikowi dochodzić w przyszłości roszczeń związanych z uszczerbkiem na zdrowiu lub niezdolnością do pracy powstałą wskutek tego nieszczęścia.

Autor jest sędzią Sądu Okręgowego w Kielcach

Jaka definicja wypadku

Pod pojęciem wypadku przy pracy należy rozumieć sytuację, gdy doszło do nagłego zdarzenia wywołanego przyczyną zewnętrzną powodującą uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą, tj:

- ?podczas wykonywania przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych lub w związku z nimi,

- ?podczas wykonywania przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia, lub w związku z nimi,

- ?w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy.

Tylko łączne wystąpienie tych przesłanek w postaci nagłości zdarzenia, jego przyczyny zewnętrznej, powstania urazu oraz związku z pracą pozwalają uznać, że nieszczęśliwe zdarzenie stanowiło wypadek przy pracy.