Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę spółki, która domagała się potwierdzenia przewlekłości postępowania sądowego.

Spółka w listopadzie 2011 r. złożyła do NSA skargę kasacyjną w sprawie dotyczącej jej rozliczenia CIT za 2004 r. Dwa lata później wniosła skargę na naruszenie jej prawa do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki.  Zażądała wyznaczenia rozprawy i 10 tys. zł. Podkreślała, że czeka na wyznaczenie terminu już dwa lata. Według informacji dostępnej w Centralnej Bazie Orzeczeń Sądów Administracyjnych sprawy, którym nadano dalszą w kolejności sygnaturę, doczekały się już rozpatrzenia.

Sędziowie nie dopatrzyli się jednak przewlekłości. W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego o nieuzasadnionej zwłoce można mówić wtedy, gdy postępowanie w sprawie trwa dłużej, niż jest to konieczne do jej wyjaśnienia, uwzględniając ocenę terminowości i prawidłowości czynności sądowych, ale także charakter sprawy, zachowanie stron, a w szczególności tej, która zarzucała przewlekłość.

Zdaniem sądu spółka nie dostrzegła, że średni okres oczekiwania na rozpoznanie sprawy w II Wydziale Izby Finansowej NSA wynosi około 24 miesięcy. I tyle właśnie dotychczas oczekuje.

Nie można również abstrahować od kontekstu sprawy. NSA nie mógł przyspieszyć jej biegu, ponieważ  akta zostały wypożyczone dyrektorowi urzędu kontroli skarbowej w celu zebrania dodatkowych dowodów. Czynności te przedłużały się, co potwierdzają notatki służbowe. Fiskus pierwotnie deklarował zwrot wypożyczonych pod koniec 2012 r. akt w kwietniu 2013 r. Potem w maju, a wreszcie w październiku i listopadzie 2013 r. NSA wielokrotnie dyscyplinował urzędników do zwrotu akt. Wreszcie wezwał do bezzwłocznego ich oddania.

Dokumenty wróciły do sądu 12 grudnia 2013 r. W tej sytuacji NSA zapewnił spółkę, że możliwe już będzie wyznaczenie rozprawy. Poza tym dla spółki skończył się także czas oczekiwania na wyznaczenie rozprawy według zasady kolejności.

W ocenie NSA wypożyczenie akt sprawy spółki urzędowi to czynności konieczne w danym postępowaniu. Dlatego upływ czasu związany z wykonywaniem tych czynności i z procedowaniem przez organy, jeśli sąd ponagla ich do jak najszybszego umożliwienia  mu dalszego postępowania, stanowią okoliczność uzasadniającą zwłokę w danym postępowaniu. Z całą zaś pewnością nie mogą uzasadniać stwierdzenia jego przewlekłości.

Postanowienie jest prawomocne.