Możliwości ustalania rozkładu czasu pracy przewidującego dwukrotne rozpoczynanie pracy w tej samej dobie (art. 140

1

k.p.), prowadząc do uelastycznienia dobowego rozkładu i przez to do lepszego jego dostosowania do potrzeb pracodawcy i/lub pracownika, u niektórych pracodawców spowodowały wrażenie, że oto mamy do czynienia z uelastycznieniem pojęcia doby pracowniczej. To nieprawda.

Definicja doby pracowniczej z art. 128 § 3 pkt 1 k.p. nie zmieniła się. Nadal są to 24 kolejne godziny, poczynając od tej, w której pracownik rozpoczyna pracę zgodnie z obowiązującym go rozkładem.

Ma to fundamentalne znaczenie dla właściwego stosowania niektórych przepisów ochronnych. Dotyczy to przede wszystkim art. 148 k.p. ograniczającego dobowy wymiar czasu pracy do 8 godzin dla trzech kategorii pracowników, tj. dla:

- zatrudnionych na stanowiskach pracy, na których występują przekroczenia najwyższych dopuszczalnych stężeń lub natężeń czynników szkodliwych dla zdrowia,

- pracownic w ciąży oraz

- opiekujących się dzieckiem do ukończenia przez nie 4. roku życia, bez ich zgody.

O ile ostatni zakaz jest usuwalny wskutek zgody zainteresowanego (lub – dalej idącego od zgody – wniosku o ustalenie elastycznego rozkładu), o tyle pierwsze dwa zakazy mają charakter bezwzględny. Nie można ich znieść ani za zgodą, ani na wniosek zainteresowanych. Podobnie rzecz się ma z młodocianymi. Zgodnie z art. 202 § 1 i 2 k.p. czas pracy młodocianego w wieku do 16 lat nie może przekraczać 6 godzin na dobę, a w wieku powyżej 16 lat – 8 godzin na dobę.

Dodatkowo należy przywołać art. 15 ust. 1 i 2 ustawy z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (tekst jedn. DzU z 2011 r. nr 127, poz. 721 ze zm., dalej ustawa). Przewiduje on, że czas pracy niepełnosprawnego nie może przekraczać 8 godzin na dobę i 40 godzin tygodniowo, a u tego zaliczonego do znacznej lub umiarkowanej niepełnosprawności nie może trwać dłużej niż 7 godzin na dobę i 35 godzin tygodniowo.

Ograniczeń tych nie stosuje się tylko w przypadkach określonych w art. 16 ust. 1 ustawy, tj. do zatrudnionych przy pilnowaniu oraz gdy na wniosek osoby zatrudnionej wyrazi na to zgodę lekarz przeprowadzający badania profilaktyczne pracowników lub – w razie jego braku – lekarz sprawujący opiekę nad tą osobą.

Ograniczenie dobowego limitu (normy) czasu dla tych grup w praktyce oznacza, że wobec nich (poza opiekującymi się dziećmi do lat 4 i w wyjątkowych, wymienionych sytuacjach – niepełnosprawnymi) stosowanie ruchomego rozkładu czasu pracy – zarówno ustalanego przez pracodawcę z własnej inicjatywy, jak i na wniosek pracownika – o ile powodowałoby przekroczenie obowiązującej ich normy – będzie prawnie niedopuszczalne.

W efekcie pracownicy poddani szczególnej ochronie nie będą mogli skorzystać z elastycznego dobowo rozkładu. I to nawet wtedy, gdyby było to dla nich dogodne i usilnie o to zabiegali u pracodawcy.

Podobne uwagi należy odnieść do odpracowania usprawiedliwionych nieobecności w pracy (art. 151 § 2

1

k.p.). Odpracowanie nie może prowadzić do przekroczenia dobowych limitów (norm czasu pracy) obowiązujących daną kategorię.

WNIOSEK

Istotą ostatniej nowelizacji doby pracowniczej jest dopuszczenie do dwukrotnego rozpoczynania pracy w tej samej dobie bez konsekwencji generowania godzin nadliczbowych, a nie nowa definicja tego pojęcia.