Nowelizacja [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=357309]kodeksu pracy z 20 maja 2010 r.[/link] (DzU nr 105, poz. 655) wypełni lukę w przepisach, jaka powstała po 11 kwietnia, kiedy straciły moc art. 103 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=45A4E9DF2D612E62A85C87E3CE877F83?id=76037]kodeksu pracy[/link] i [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=4B340DB7A2CABA6BAACF97EB590FB2BB?id=72344]rozporządzenie z 12 października 1993 r. w sprawie zasad i warunków podnoszenia kwalifikacji zawodowych i wykształcenia ogólnego dorosłych[/link].

[srodtytul]Inicjatywa zamiast skierowania[/srodtytul]

W myśl dodanych art. 103[sup]1[/sup] –103[sup]6 [/sup][link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=2B5F8ED65D53233DCEBE94B38C1082E7?id=76037]kodeksu pracy[/link] [b]zatrudniony zyska prawo do płatnego wolnego w czasie zajęć, a także urlopu przed egzaminami, jeśli pójdzie na szkolenie z inicjatywy pracodawcy lub tylko za jego zgodą[/b].

Ustawodawca uznał bowiem, że wszystkie przywileje powinny przysługiwać także pracownikowi, który sam wystąpił z inicjatywą szkolenia, a zatrudniająca go firma przychyla się do jego prośby.

[ramka][b]Co wybrać: umowę czy porozumienie[/b]

[b]UPRAWNIENIA PRACOWNIKA[/b]

[b]Umowa szkoleniowa[/b]

a) zwolnienie z całości lub części dnia pracy, na czas niezbędny, by punktualnie przybyć na obowiązkowe zajęcia i na czas ich trwania

b) urlop płatny

– 6 dni na przystąpienie do egzaminów eksternistycznych

– 6 dni na przystąpienie do egzaminu maturalnego

– 6 dni na przystąpienie do egzaminu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe

– 21 dni w ostatnim roku studiów na przygotowanie pracy dyplomowej oraz przygotowanie się i przystąpienie do egzaminu dyplomowego

c) opcjonalnie prawo do zwrotu np. opłat za kształcenie, przejazd, podręczniki i zakwaterowanie

[b]Porozumienie[/b]

- urlop bezpłatny

- zwolnienie z całości lub części dnia pracy bez zachowania prawa do wynagrodzenia

[b] UPRAWNIENIA PRACODAWCY[/b]

[b]Umowa szkoleniowa[/b]

- Pracodawca ma obowiązek podpisać umowę szkoleniową wyłącznie wtedy, gdy chce zatrzymać pracownika w firmie, po zakończeniu szkolenia. Jest to możliwe maksymalnie na trzy lata.

- W razie wcześniejszego odejścia pracownika firma będzie miała prawo do zwrotu kosztów szkolenia (proporcjonalnie od okresu, jaki został do zakończenia okresu do odpracowania), gdy pracownik:

1) bez uzasadnionych przyczyn nie podejmie podnoszenia kwalifikacji zawodowych albo przerwie ich podnoszenie,

2) z którym pracodawca rozwiąże stosunek pracy bez wypowiedzenia z jego winy, w trakcie podnoszenia kwalifikacji zawodowych lub po jego ukończeniu,

3) rozwiąże stosunek pracy za wypowiedzeniem, z wyjątkiem wypowiedzenia umowy przez pracownika z powodu mobbingu,

4) rozwiąże umowę o pracę bez wypowiedzenia na podstawie art. 55 k.p. lub art. 94[sup]3[/sup] k.p., mimo braku przyczyn określonych w tych przepisach.

[b]Porozumienie brak[/b][/ramka]

– [b]Po wejściu w życie nowych przepisów może dojść do sytuacji, że działania pracodawcy, który nie podpisał żadnej umowy bądź porozumienia z pracownikiem podnoszącym swoje kwalifikacje, zostaną uznane za dorozumianą zgodę na szkolenie podwładnego[/b] – zauważa Piotr Wojciechowski, ekspert od prawa pracy. – Stanie się tak np. w sytuacji, gdy pracodawca wypłaci pracownikowi wynagrodzenie za czas, który ten spędził na kursie. Czyli postąpi w sposób, jaki nowe przepisy zastrzegają dla szkolenia pracowników z inicjatywy lub za zgodą firmy.

Gdyby taka sprawa trafiła na wokandę, to jeśli sąd dopatrzy się, że firma przyjęła na siebie choćby tylko część obowiązków zapisanych w nowych przepisach, może dojść do przekonania, że pracownikowi przysługują wszystkie przywileje szkoleniowe i przyzna mu np. wynagrodzenie za czas bezpłatnego urlopu, jaki podwładny wziął przed egzaminami.

[srodtytul]Trzeba spisać dokument[/srodtytul]

[b]Aby uniknąć tych wątpliwości, szef i szkolący się pracownik powinni podpisać umowę szkoleniową albo porozumienie.[/b]

W tej pierwszej uprawnienia stron nie mogą być mniej korzystne od zagwarantowanych w nowych przepisach, bo zastąpią je regulacje kodeksowe. [b]Jeśli zamiast umowy szkoleniowej pracodawca wybierze porozumienie, może, ale nie musi, przyznać w nim pracownikowi prawo do zwolnienia z całości lub części dnia pracy bez zachowania prawa do wynagrodzenia oraz bezpłatny urlop[/b] (art. 103[sup]6[/sup] k.p.).

Przepisy nie zastrzegają, ile wolnego powinien mieć pracownik przed egzaminami i czy wszystkie zaliczenia powinny dawać mu do tego prawo.

– [b]Pracodawcy powinni wystrzegać się przyznawania płatnego wolnego w porozumieniach z pracownikami, bo może to zostać zinterpretowane przez sąd jako cecha umowy szkoleniowej[/b] – zauważa Piotr Wojciechowski. – [b]W konsekwencji mogłoby to skończyć się przyznaniem pracownikowi przez sąd wszystkich uprawnień zapisanych w kodeksie.[/b]

[srodtytul]Kiedy lojalka[/srodtytul]

Przepisy milczą w kwestii, czy szef może domagać się od zatrudnionego czegoś ekstra w zamian za usprawiedliwienie jego nieobecności w pracy podczas zajęć lub przyznanie mu urlopu bezpłatnego na przygotowania do egzaminu. Wydaje się, że nie ma prawa do stawiania mu żadnych warunków.

Jedno jest pewne. Firma nie może zastrzec w porozumieniu, że w zamian za taką bezpłatną zgodę na podnoszenie kwalifikacji pracownik zostanie w firmie przez jakiś czas po zakończeniu szkolenia. Jest to możliwe wyłącznie w wypadku pełnej umowy szkoleniowej w zamian za płatne wolne.

[srodtytul]Zwrot kosztów[/srodtytul]

Nowe przepisy wyraźnie zastrzegają, że [b]zawarta w umowie szkoleniowej lojalka nie będzie mogła przekroczyć trzech lat. [/b]

Jeśli pracownik odejdzie w tym czasie z firmy, będzie – w myśl nowego art. 103[sup]5[/sup] k.p. – musiał zwrócić koszty poniesione przez pracodawcę na ten cel z tytułu dodatkowych świadczeń, w wysokości proporcjonalnej do okresu zatrudnienia po ukończeniu podnoszenia kwalifikacji zawodowych lub okresu zatrudnienia w czasie ich podnoszenia. A więc tylko te związane z finansowaniem przejazdów, zakwaterowania czy zakupu podręczników.

Przy takiej interpretacji tego przepisu zwrotowi nie mogłyby podlegać koszty związane z wypłatą wynagrodzenia za czas zajęć czy urlopu przed egzaminami.

Nie jest także jasne, co ustawodawca miał na myśli, mówiąc, że taki pracownik będzie obowiązany do zwrotu kosztów szkolenia proporcjonalnie do okresu zatrudnienia w czasie ich podnoszenia. Wydaje się, że chodzi o sytuację, gdy odchodzi z pracy przed zakończeniem szkolenia.

Trzeba jednak zwrócić uwagę, że zazwyczaj pracodawcy ponoszą koszty szkolenia z góry. Trudno więc znaleźć podstawy do zmniejszania odpowiedzialności pracownika (proporcjonalnie do okresu jego zatrudnienia podczas szkolenia), gdy ten przerwie taki kurs.

[ramka][b]Uwaga![/b]

Do pracowników, którzy rozpoczęli podnoszenie kwalifikacji zawodowych przed dniem wejścia w życie noweli do k.p., stosuje się przepisy regulujące zasady i warunki podnoszenia kwalifikacji zawodowych przez pracowników obowiązujące przed 11 kwietnia 2010 r., gdy wcześniejsze przepisy straciły moc.[/ramka]