Co do zasady odprawa emerytalna lub rentowa to jednorazowe, obowiązkowe świadczenie pieniężne przysługujące pracownikowi od pracodawcy wtedy, gdy jego stosunek pracy ustał w związku z przejściem na emeryturę lub rentę. Tak stanowi art. 92[sup]1[/sup] [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=76037]kodeksu pracy[/link].
[srodtytul]Bogata praktyka[/srodtytul]
Choć przepis wydaje się prosty, Sąd Najwyższy rozstrzygał już wiele wątpliwości z nim związanych. Czytelnik może zastosować jedno z tych orzeczeń. Musi jednak wnikliwie przeanalizować, jakiego rodzaju odprawę otrzymał pracownik w 1975 r. Jeśli okaże się, że była to renta chorobowa , to według [b]wyroku z 5 czerwca 2007 r. (I PK 58/07)[/b] przechodzącemu obecnie na emeryturę należy się kolejne świadczenie.
Przypominamy jednak, że jest to zwykły wyrok SN, a nie zasada prawna. O tyle jednak jest ważny, że wątpliwości przy wypłacie każe rozstrzygać na korzyść pracownika. Ale po kolei.
[ramka][b]Choroba czy inwalidztwo[/b]
Na podstawie art. 29a [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=81386]ustawy z 23 stycznia 1968 r. o powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (DzU nr 3, poz. 6 ze zm.)[/link] renta chorobowa przysługiwała pracownikowi, który po wyczerpaniu zasiłku chorobowego był nadal niezdolny do podjęcia jakiejkolwiek pracy, jeżeli dalsze leczenie lub rehabilitacja rokowały odzyskanie zdolności do pracy.
Było to świadczenie rodzajowo odmienne od renty inwalidzkiej (art. 23 – 29 ustawy). Zatem odprawa rentowa pobrana w związku z ustaniem stosunku pracy i uzyskaniem renty chorobowej nie była tą otrzymaną z racji ustania pracy wskutek nabycia prawa do renty inwalidzkiej. Oznaczało to, że skoro górnik w 1981 r. uzyskał odprawę rentową, bo nabył rentę chorobową, to nie otrzymał jednorazowej odprawy za rozwiązaną w 1981 r. pracę w związku z nabyciem prawa do renty inwalidzkiej.
Tylko przejście na rentę inwalidzką i pobranie za to odprawy wykluczałoby nabycie teraz odprawy emerytalnej. Tym samym ta uzyskana w 1981 r. przy przejściu na rentę chorobową, w myśl ustawy z 1968 r., nie pozbawiała go prawa do odprawy emerytalnej ani na podstawie art. 92[sup]1[/sup] § 2 k.p., ani na podstawie korzystniejszych regulacji zakładowego układu zbiorowego pracy. [/ramka]
[srodtytul]Najpierw renta[/srodtytul]
Pobranie przez pracownika w 1981 r. odprawy rentowej z tytułu okresowego ustania stosunku pracy w związku z nabyciem prawa do renty chorobowej na podstawie art. 29a [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=81386]ustawy z 23 stycznia 1968 r. o powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (DzU nr 3, poz. 6 ze zm.)[/link] nie wyklucza nabycia prawa do odprawy pieniężnej z tytułu ustania kolejnego stosunku pracy w związku z przejściem na emeryturę. I to ani na podstawie art. 92[sup]1[/sup] § 2 k.p., ani na podstawie korzystniejszych regulacji zakładowego układu zbiorowego pracy. Tak [b]Sąd Najwyższy uznał 5 czerwca 2007 r. (I PK 58/07)[/b].
W tej sprawie chodziło o robotnika niewykwalifikowanego kopalni, który pracował pod ziemią od połowy września 1979 r. do początku listopada 1981 r. Wtedy uległ wypadkowi i jego stosunek pracy został rozwiązany w związku z nabyciem prawa do renty chorobowej z tego tytułu. Ponieważ przyznano mu tzw. rentę inwalidzką, otrzymał od kopalni odprawę rentową w maksymalnej wówczas wysokości przewidzianej dla takich świadczeń w resorcie górnictwa (20 tys. zł). Przez pół roku był na rencie, a w czerwcu 1982 r. strony ponownie zawarły umowę o pracę, która rozwiązała się w maju 2005 r. Wtedy pracownik przeszedł na emeryturę.
[srodtytul]Później emerytura[/srodtytul]
W tej firmie zatrudnionym przysługiwała jednorazowa odprawa pieniężna przy rozwiązaniu stosunku pracy w związku z nabyciem emerytury lub renty inwalidzkiej. Była to 15-krotność najniższego wynagrodzenia ogłoszonego przez MPiPS w dniu rozwiązania umowy, nie mniej niż miesięczne wynagrodzenie. I w 2005 r. pracownik domagał się od kopalni 12 735 zł odprawy, stanowiącej 15-krotność najniższego wynagrodzenia (wtedy 849 zł) z odsetkami z powodu przejścia na emeryturę.
Sądy rejonowy i okręgowy, które rozstrzygały tę sprawę, nie przyznały tego świadczenia, uznając, że w przeszłości górnik już je dostał przy przejściu na rentę. Tymczasem pracownik powoływał się na to, że gdy nabywał prawo do odprawy rentowej, czyli w 1981 r., nie było przepisów wyłączających możliwość ponownego nabycia prawa do świadczenia. Art. 92[sup]1[/sup] § 2 k.p. obowiązuje przecież dopiero od 2 czerwca 1996 r. Ponadto układ zbiorowy, który określał wysokość odprawy w kopalni, został zarejestrowany w Państwowej Inspekcji Pracy dopiero 31 sierpnia 1999 r. Przyjęcie, że przepisy te obowiązywały z mocą wsteczną, byłoby sprzeczne z zasadą uprzywilejowania pracownika.
Co prawda pracownik, który wcześniej otrzymał odprawę rentową lub emerytalną, nie może ponownie nabyć prawa do tego świadczenia, ale Sąd Najwyższy uznał, że u tego górnika było to rodzajowo inne świadczenie >patrz ramka. Wytłumaczył, że stanowisko o jednokrotnym nabyciu odprawy wynika z tego, że odprawa emerytalna lub rentowa jest jednorazowym świadczeniem.
Przyznanie do niego prawa wymaga wskazania wyraź-nej podstawy prawnej. Jest nią art. 92[sup]1[/sup] k.p. lub korzystniejsze regulacje zakładowe. Mogą one ustanawiać warunki nabycia tego pieniężnego uprawnienia. Ale takie regulacje mogły i mogą określać także negatywne okoliczności, wyłączające prawo do uzyskania odprawy w razie wcześniejszego jej otrzymania z racji ustania stosunku pracy w związku z przejściem na emeryturę lub rentę.
[srodtytul]Wyłącznie jedno świadczenie[/srodtytul]
Wcześniejsze pobranie takiego świadczenia przekreśla ponowne nabycie kolejnej odprawy. Sąd podkreślił, że prawo do jednej i jednorazowej odprawy przysługującej z tytułu ustania określonego stosunku pracy zostaje wyłączone w razie wcześniejszego otrzymania takiego samego rodzajowo świadczenia (odprawy rentowej lub emerytalnej).
Analizować przy tym trzeba obowiązujące regulacje. Pracownik nie nabywa prawa do kolejnej odprawy emerytalno-rentowej, z której już wcześniej skorzystał, a której nie może ponownie otrzymać w razie ustania kolejnego stosunku pracy. To oznacza, że art. 92[sup]1[/sup] k.p. a także postanowienia zakładowe każdorazowo stosuje się do oceny zdarzeń zaistniałych pod rządami tych przepisów i to przy spełnianiu przesłanek przysługiwania prawa do jednej odprawy emerytalnej lub rentowej.
[srodtytul]Możliwe tylko uzupełnienie[/srodtytul]
Tym samym możliwość wielokrotnego nabycia prawa do odprawy z tytułu ustania kolejnego stosunku pracy zawartego po skorzystaniu z odprawy emerytalnej lub rentowej jest wykluczona. W tym zakresie utrwalone orzecznictwo (por. [b]wyrok SN z 5 marca 2006 r., II PK 215/06[/b]) dopuszcza jedynie nabycie tzw. odprawy uzupełniającej. Wyrównuje ona wysokość tego świadczenia w zależności od zatrudnienia, co jest zgodne z zasadami współżycia społecznego, uwzględniającymi nabywanie wyższych pracowniczych świadczeń pieniężnych z racji dłuższego stażu pracy.
Ale gdyby pracownikowi nawet omyłkowo wypłacono odprawę, to art. 92[sup]1[/sup] § 2 k.p. nie stanowi podstawy, aby pozbawić go prawa do odprawy emerytalnej lub rentowej, gdy wcześniej takie świadczenie wypłacono mu wbrew przepisom. Tak uznał [b]Sąd Najwyższy w wyroku z 1 grudnia 1999 r. (I PKN 386/99)[/b].