Pracownik pracował u pracodawcy przez ponad trzy lata, następnie zwolnił się i mniej więcej rok pracował w innym zakładzie. Po roku został ponownie przyjęty u poprzedniego pracodawcy i jest u niego od trzech miesięcy. Jaki jest okres wypowiedzenia jego umowy o pracę? Czy jego staż pracy należy sumować, czy może liczy się tylko ostatnia umowa o pracę? Czy pracownikowi przysługuje dwutygodniowy okres wypowiedzenia (zakładając, że pracuje u tego pracodawcy od dwóch miesięcy), czy trzy miesiące (przyjmując, że pracuje od ponad trzech lat)?
W tej sytuacji okresy zatrudnienia u aktualnego pracodawcy sumuje się, a okres wypowiedzenia umowy o pracę wynosi trzy miesiące. Zgodnie z art. 36 kodeksu pracy okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony zależy od okresu zatrudnienia u pracodawcy i wynosi:
- dwa tygodnie, jeżeli pracownik był zatrudniony krócej niż sześć miesięcy,
- miesiąc, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej sześć miesięcy,
- trzy miesiące, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej trzy lata.
Sąd Najwyższy stwierdził w uchwale z 15 stycznia 2003 r., że przy ustalaniu okresu wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony uwzględnia się wszystkie okresy zatrudnienia u tego samego pracodawcy bez względu na przerwy w zatrudnieniu.
Do okresu zatrudnienia, od którego zależy długość okresu wypowiedzenia, wlicza się pracownikowi okres zatrudnienia u poprzedniego (innego niż aktualny) pracodawcy jedynie wtedy, gdy zmiana pracodawcy nastąpiła na zasadach określonych w art. 23
1
k.p. (chodzi o przejście zakładu pracy lub jego części na innego pracodawcę), a także w innych wypadkach, gdy z mocy odrębnych przepisów nowy pracodawca jest następcą prawnym w stosunkach pracy nawiązanych przez poprzednika zatrudniającego tego pracownika.
Autor jest legislatorem w biurze Senatu