Sąd Najwyższy zajął się 9 kwietnia 2008 r. (II PZP 6/08)
rozstrzygnięciem niezwykle istotnej kwestii dotyczącej skutków zawieszenia układu pracy. Barbara S. wystąpiła do sądu z żądaniem wypłaty tego świadczenia.
W jej firmie ze względu na złą sytuację finansową na mocy porozumienia ze związkiem zawodowym zawieszono zakładowy układ zbiorowy pracy na lata 2004 – 2006. Przewidywał on między innymi nagrody jubileuszowe po 30 latach pracy. Warunek wymaganego stażu pracy Barbara S. spełniła w 2005 r., czyli podczas zawieszenia. Po odwieszeniu układu zażądała wypłaty nagrody. Twierdziła, że w okresie zawieszenia prawo do nagrody zostało jedynie odroczone.
Sąd Najwyższy na podstawie art. 241
27
kodeksu pracy jednoznacznie stwierdził, że zawieszenie układu prowadzi do tego, że pracownicy nie nabywają praw do świadczeń,
które przysługiwałyby im, gdyby nie zawieszenie. Zgodnie z tym przepisem następuje ono, gdy firma ma kłopoty finansowe. Celem zawieszenia jest zaś uniknięcie pogorszenia sytuacji firmy, redukcji zatrudnienia lub jej upadłości czy likwidacji, która oznaczałaby utratę pracy przez wszystkich zatrudnionych.
Takie rozumienie przepisu nie oznacza jednak, że sam układ lub porozumienie nie może zawierać odmiennych regulacji. Nic nie stoi bowiem na przeszkodzie, by znalazły się w nim postanowienia przejściowe o wypłacie świadczeń po odwieszeniu układu.
Warto zwrócić uwagę, że po przywróceniu obowiązywania układu następuje sytuacja jak w dniu jego wejścia w życie. Układ może więc zawierać regulacje o tym, że po odwieszeniu pracownicy otrzymają zaległe świadczenia.