Takie rozstrzygnięcie zapadło przed [b]Sądem Najwyższym[/b] w sprawie działającego w Rybniku niezależnego związku zawodowego ([b]sygn. I PK 123/09[/b]).
Ta organizacja zarejestrowała się jednocześnie w ewidencji jako przedsiębiorca, dzięki czemu mogła prowadzić działalność gospodarczą.
Związkowcy startowali więc do przetargów na pranie odzieży roboczej górników organizowanych przez śląskie kopalnie. Po wygranej związek przyjmował wolontariuszy, którzy przez 8 – 9 godzin dziennie wykonywali prace związane z praniem i wydawaniem górnikom ubrań roboczych. [b]Często były to te same osoby, które zajmowały się tym już wcześniej u innych przedsiębiorców. Ochotnicy byli namawiani do rejestrowania się w urzędach pracy jako bezrobotni, dzięki czemu otrzymywali zasiłek. Jednocześnie związek przyznawał im zapomogę socjalną w wysokości około 700 zł. [/b]
Interwencję w sprawie kilkunastu wolontariuszy pracujących w ten sposób podjął nadinspektor pracy w Katowicach, który skierował przeciwko związkowi pozew o ustalenie istnienia stosunku pracy wszystkich tych osób. Doszedł bowiem do wniosku, że związek nadużył [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=169569]przepisów ustawy o organizacjach pożytku publicznego i wolontariacie[/link], podczas gdy powinien zatrudnić te osoby na etacie.
Związek odwoływał się od wszystkich niekorzystnych dla siebie wyroków, aż pierwsza tego typu sprawa trafiła do Sądu Najwyższego. Wyrok potwierdził prawidłowość rozstrzygnięcia Inspekcji Pracy.
SN zauważył, że związek zawodowy może co prawda zgodnie z art. 42 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=169569]ustawy z 24 kwietnia 2003 r. o organizacjach pożytku publicznego i wolontariacie (DzU nr 96, poz. 873)[/link] nieodpłatnie zatrudniać wolontariuszy, nie może jednak nadużywać tego uprawnienia w sytuacji, gdy korzysta z ich usług do wykonywania działalności gospodarczej. [b]Wygrana w przetargu na usługi pralnicze i podjęcie tej działalności przez związek wskazują na to, że wykonywaniem takich usług powinny się zająć osoby zatrudnione jako pracownicy, a nie wolontariusze. [/b]
[b]Konsekwencje wyroku są rozległe. W momencie uznania wolontariusza za etatowego pracownika związek musi mu wstecznie wyrównać wynagrodzenie do co najmniej najniższego (obecnie 1276 zł) oraz opłacić od tej kwoty podatki i składki do ZUS.[/b]
W kolejnym procesie pracownik zatrudniony jako wolontariusz może się jednak domagać wyższego wynagrodzenia. Powinien je dostać, gdy udowodni, że osoby wykonujące podobne zajęcia są lepiej opłacane.
[ramka][b]Kto może korzystać z ochotników[/b]
Zgodnie z art. 3 ustawy o organizacjach pożytku publicznego i wolontariacie wolontariusz może bezpłatnie pracować dla:
- stowarzyszenia
- fundacji
- klubu sportowego
- partii politycznej
- związku zawodowego i organizacji pracodawców
- samorządu zawodowego
- osoby prawnej i jednostki organizacyjnej działającej na podstawie przepisów o stosunku państwa do Kościoła katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej, o stosunku państwa do innych kościołów i związków wyznaniowych oraz o gwarancjach wolności sumienia i wyznania,
- stowarzyszenia jednostek samorządu terytorialnego, jeżeli ich cele statutowe obejmują prowadzenie działalności pożytku publicznego.[/ramka]