Ochroniarze pracują po 12 godzin na dobę, zwykle od 18 do 6 rano. Płacę im wynagrodzenie zasadnicze, ale domagają się dodatków za wydłużoną pracę. Słusznie? Czy mogę wydłużyć okres rozliczeniowy do trzech miesięcy?
– pyta czytelnik DF.
Stosując równoważne systemy czasu pracy, możemy wydłużyć pracę maksymalnie do 12, 16 albo nawet 24 godzin na dobę. Pozwalają na to art. 135, 136 i 137 kodeksu pracy. Wydłużenie wymiaru do 12 godzin musi jednak uzasadniać rodzaj pracy lub jej organizacja. Pracują w ten sposób m.in. zatrudnieni w hotelach czy gastronomii. Nie mają oni bowiem rytmicznej pracy, a poza tym do jej spiętrzenia dochodzi tylko w określonych sytuacjach. Czytelnik pisze, że przez 12 godzin na dobę pracują ochroniarze. Ta grupa zawodowa podlega jednak odrębnym zasadom, określonym w art. 137 kodeksu. Przepis ten zawiera zamknięty katalog osób, którym wolno wydłużyć dobowy wymiar czasu pracy do 24 godzin. Chodzi o pracowników ochrony i mienia, straży pożarnej i zakładowych służb ratowniczych.
Zatrudnionemu, który pracuje 12 godzin na dobę, trzeba skrócić czas pracy w innym dniu lub dniach tygodnia. W sumie chodzi o to, aby notoryczne planowanie pracy ponad osiem godzin dziennie nie spowodowało naruszenia wymiaru czasu pracy ustalonego na dany okres rozliczeniowy oraz dobowych i tygodniowych odpoczynków. Jeżeli w poniedziałek ktoś pracował 12 godzin, to we wtorek powinien cztery albo dostać wolne.
Dodatkowe cztery godziny pracy (wymiar wydłużony do 12 godzin na dobę) nie mają charakteru pracy nadliczbowej. Ta w tej sytuacji może przypadać tylko na 13 godzinę pracy (24 godziny – 12 godzin normalnej pracy – 11 godzin odpoczynku = 1 nadgodzina). Wyznaczenie więcej nadgodzin przy takiej organizacji pracy naruszyło dobowy odpoczynek. Jeśli chodzi o zapłatę za tę nadgodzinę, to zatrudnionemu przysługuje poza normalnym wynagrodzeniem 50- albo 100-proc. dodatek, gdy przypada ona na porę nocną. W porze nocnej pracują właśnie zatrudniani przez czytelnika ochroniarze. Mimo że nie są to nadgodziny, to dodatkowo za każdą godzinę w porze nocnej trzeba im wypłacić 20 proc. stawki godzinowej wynikającej z minimalnego wynagrodzenia za pracę. Przykładowo w lutym dodatki te wynoszą 1,34 zł, a w marcu 1,41 zł. Przypominam, że zgodnie z art. 151
7
k.p. praca nocna to osiem godzin między 21 a 7 rano.
Zasadniczo w równoważnych systemach czasu pracy obowiązują miesięczne okresy rozliczeniowe. Od tej zasady są jednak wyjątki:
- w szczególnie uzasadnionych przypadkach okres rozliczeniowy wolno wydłużyć do trzech miesięcy,
- przy pracach uzależnionych od pory roku lub warunków atmosferycznych można go wydłużyć do czterech miesięcy.
Uwaga! Wydłużając okres rozliczeniowy, pracodawca musi skonsultować swoją decyzję ze związkami zawodowymi. Jeżeli nie ma ich w firmie lub organizacje nie zgodzą się na przedłużenie, to zmianę wolno wprowadzić dopiero po poinformowaniu właściwego inspektora pracy.