Reklama
Rozwiń

Czy szef może żądać od byłego pracownika zakazu konkurencji

Ryzyko szkody związane z ujawnieniem poufnych informacji i prowadzeniem działalności konkurencyjnej przez byłego pracownika można zminimalizować. Mogą go do tego zniechęcić zapisy w zawartej z nim wcześniej umowie o zakazie konkurencji po ustaniu zatrudnienia.

Publikacja: 14.09.2017 06:40

Czy szef może żądać od byłego pracownika zakazu konkurencji

Foto: 123RF

Bardzo dużo pisze się o możliwych roszczeniach pracowników wobec pracodawcy. Tymczasem przepisy przewidują wiele sytuacji, gdy to zatrudniający może pozwać podwładnego. Pracodawca nie jest bezsilny np. w razie wyrządzenia mu szkody. Może skorzystać z wachlarza sankcji. Serię artykułów z tego cyklu poświęcamy poszczególnym rodzajom roszczeń przysługującym pracodawcy wobec pracownika.

Pracodawca, który poniósł szkodę wskutek naruszenia przez pracownika zakazu konkurencji przewidzianego w umowie, może dochodzić od niego naprawienia szkody oraz zwrotu wypłaconego odszkodowania. W przypadku nieuczciwego wykorzystania informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa, może dodatkowo pociągnąć podwładnego do odpowiedzialności na podstawie ustawy z 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (tekst jedn. DzU z 2003 r. nr 153, poz. 1503 ze zm.).

Pozostało jeszcze 91% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Świąteczna oferta! Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Prawo w firmie
Legislacja gospodarcza w stylu słabej drużyny futbolowej
Prawo w firmie
"Rzeczpospolita" znów liderem w kwestii własności intelektualnej
Prawo w firmie
Podwykonawstwo a prawo zamówień publicznych. Co mówi orzecznictwo KIO?
Prawo w firmie
EUDR nabiera coraz wyraźniejszych kształtów. Co zakłada unijna regulacja?
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Prawo w firmie
Komisja Europejska zaskarżyła Polskę do TSUE. Chodzi o minimalny podatek dochodowy
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku