Rzecznik Praw Obywatelskich przyłączył się do skargi konstytucyjnej i 29 czerwca przedstawił Trybunałowi Konstytucyjnemu argumenty, że tak krótki czas na odwołanie jest niezgodny z Konstytucją - z gwarantowanym przez nią prawem do sądu (art. 45 ust. 1). Tu kluczowe jest prawo do uruchomienia postępowania przed sądem. Bez tego pozostałe gwarancje nie mają znaczenia.
- Decyzja pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę niesie w sobie określone zagrożenia dla pracownika i jego rodziny, związane z jego przyszłością zawodową oraz możliwością uzyskiwania dochodów – argumentuje Rzecznik Praw Obywatelskich. - Niezależnie od stanu emocji, naturalnych w takim przypadku, pracownik musi w ciągu siedmiu dni przeanalizować swoją sytuację, a w przypadku podjęcia decyzji o wniesieniu odwołania, zebrać argumenty i dowody na poparcie swoich roszczeń, a także często poszukać pomocy profesjonalnego pełnomocnika w celu uzyskania porady prawnej lub pomocy w zakresie przygotowania i wniesienia pozwu.