Zatrudnienie niepełnosprawnego w stopniu umiarkowanym lub znacznym zawsze wiązało się z obostrzeniami odnoszącymi się do jego norm czasu pracy. Niezależnie od tego, czy są one obniżone czy powszechne, są sztywne. Co więcej, takim osobom przysługuje prawo do dodatkowych przerw w pracy oraz zwolnień od zadań, z których nie mogą korzystać ich zdrowi koledzy.

Niepełnosprawnych obowiązuje ponadto zakaz pracy ?w nadgodzinach i w porze nocnej. Mimo tych przywilejów ostatnia zmiana przepisów regulujących zatrudnianie tej grupy, skutkująca podniesieniem obowiązujących ją z mocy prawa norm czasu pracy, jest sprzeczna z konstytucją.

Zasady ogólne

Od 1 stycznia 2012 r. art. 15 ust. 1 ustawy z 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (tekst jedn. DzU z 2011 r. nr 127, poz. 721 ze zm., dalej ustawa o rehabilitacji) przewiduje, że czas pracy osoby niepełnosprawnej nie może przekraczać ośmiu godzin na dobę i 40 godzin tygodniowo. Tym samym odwołuje się do norm czasu pracy dla ogółu pracowników. Z tą jednak różnicą, że nie posługuje się sformułowaniem „przeciętnie na tydzień w przyjętym okresie rozliczeniowym". W związku z tym zarówno norma dobowa, jak i tygodniowa mają sztywny charakter. ?W praktyce oznacza to, że niepełnosprawnemu nie można planować więcej niż ośmiu godzin pracy w dobie i pięciu dni pracy w tygodniu. Ustawodawca nie dopuszcza bowiem równoważenia takich przekroczeń w okresie rozliczeniowym.

Sztywne normy powodują jednocześnie, że niepełnosprawnych nie zatrudnia się w systemach pozwalających na planowe przedłużanie dobowego czasu pracy powyżej ośmiu godzin. Chodzi zarówno o trzy odmiany systemu równoważnego, pozwalające na przedłużenie dobowej aktywności do 12, 16 lub 24 godzin, jak i o pracę w ruchu ciągłym, weekendowym czy ?w skróconym tygodniu pracy. Zakaz planowania tej grupie pracy przekraczającej ośmiogodzinną normę wyklucza wykorzystanie zalet płynących z tych systemów. Rzadkością jest też angażowanie niepełnosprawnych przy pracy zmianowej. Wynika to z zakazu polecania i planowania im zadań w porze nocnej. Nie wolno im bowiem zorganizować zajęć na trzeciej zmianie. Skutecznie komplikuje to układanie rozkładów.

Stróże i chętni mogą więcej

Ustawa o rehabilitacji w art. 16 przewiduje dwa wyjątki od zasady ustalającej sztywną normę dobową i tygodniową oraz zakaz pracy nocnej i nadliczbowej. Pierwszy z nich działa z mocy prawa, obejmując niepełnosprawnych zatrudnionych przy pilnowaniu. ?Ich można więc zatrudnić w systemie równoważnym, planować pracę w nocy czy polecać nadgodziny. Drugi wyjątek dotyczy przypadków, gdy na wniosek osoby zainteresowanej zgodę na odstąpienie od zasad wynikających z art. 15 ustawy o rehabilitacji wyrazi lekarz profilaktyk lub – gdy go nie ma – lekarz sprawujący opiekę nad tą osobą. Koszty takich badań ponosi pracodawca, więc w jego interesie leży, aby medyk precyzyjnie określił, że akceptuje zatrudnianie pracownika w systemach równoważnych, w porze nocnej i nadgodzinach.

Czas na przerwę

Niepełnosprawni pracownicy mają ponadto prawo do dodatkowej przerwy na gimnastykę usprawniającą lub wypoczynek (art. 17 ustawy o rehabilitacji). Udziela się jej na 15 minut ?i w całości wlicza do czasu pracy. Prawo do tej pauzy nie zależy od przepracowania określonej liczby godzin w trakcie dniówki. Odróżnia ją to od powszechnie przysługującej zatrudnionym przerwy śniadaniowej. Innymi słowy, niepełnosprawny ma roszczenie o udzielenie 15 minut przerwy na gimnastykę lub wypoczynek, niezależnie od swojego dobowego wymiaru czasu pracy. Gdy wynosi on co najmniej sześć godzin, nabywa jednocześnie prawo do 15 minut wolnego na śniadanie z art. 134 k.p. W takich dniówkach niepełnosprawnemu należeć się będzie do 30 minut przerwy, za którą otrzyma wynagrodzenie.

Uwaga! Niepełnosprawny w stopniu umiarkowanym lub znacznym może ponadto domagać się zwolnień od pracy po to, aby wykonać badania specjalistyczne, zabiegi lecznicze lub usprawniające oraz w celu uzyskania zaopatrzenia ortopedycznego lub jego naprawy, jeśli nie może wykonać tych czynności poza godzinami pracy. Za ten okres należy mu się wynagrodzenie obliczone jak ekwiwalent za urlop wypoczynkowy.

Plan aktywności ze zgodą lekarza i bez niej

Jeśli niepełnosprawny dobrowolnie uzyska zaświadczenie lekarza o jego zgodzie na pracę powyżej ośmiu godzin na dobę i 40 na tydzień oraz w porze nocnej i w nadgodzinach, jego plan pracy nie będzie odbiegał od grafików pełnosprawnych kolegów. ?W takim wypadku jedyne, do czego ta osoba zachowuje prawo, to dodatkowe przerwy (15 minut dziennie) oraz możliwość skorzystania ze zwolnień od pracy, jeśli wymaga tego proces jej rehabilitacji fizycznej. W pozostałym zakresie intensywność pracy inwalidy nie będzie odbiegała od obowiązującej innych etatowców.

Przykład

Niepełnosprawny w stopniu umiarkowanym pracuje w firmie produkcyjnej na pełny etat jako magazynier. Firma działa od poniedziałku do piątku z wyłączeniem świąt ustawowo wolnych ?od pracy. Zatrudnieni przy produkcji i w magazynie pracują w systemie równoważnym w miesięcznych okresach rozliczeniowych. Za namową pracodawcy niepełnosprawny wystąpił do lekarza profilaktyka o zgodę na wyłączenie stosowania wobec niego art. 15 ustawy o rehabilitacji. Lekarz nie dostrzegł przeciwwskazań do pracy w systemie równoważnym, w porze nocnej i nadgodzinach i udzielił pracownikowi zgody. Na podstawie zaświadczenia medycznego szef zaplanował magazynierowi na maj 2014 r. grafik taki jak w tabeli 1.Pracodawca zaplanował niepełnosprawnemu 13 dni pracy ?po 12 godzin każdy oraz jedną dniówkę uzupełniającą wymiar czasu pracy do 160 godzin. Co więcej, ponieważ pora nocna określona ?na potrzeby firmy obejmuje 22–6, w każdej z 13 przedłużonych dniówek magazynier przez dwie godziny pracował w jej ramach. Łącznie w okresie rozliczeniowym da to 26 godzin pracy w porze nocnej, ?za które powinien otrzymać odpowiedni dodatek. Ponadto w czwartym tygodniu okresu rozliczeniowego (od czwartku 22 do środy 28 maja) pracownikowi zaplanowano cztery dni pracy po 12 godzin każdy, czyli ?w sumie 48 godzin. Żadna z tych decyzji szefa nie narusza jednak przepisów, skoro pracownik ma zgodę lekarza na wyłączenie wobec niego stosowania art. 15 ustawy o rehabilitacji.

Gdyby jednak lekarz nie pozwolił, grafik magazyniera musiałby wyglądać tak jak w tabeli 2. W tym przypadku niepełnosprawny pracuje wyłącznie w porze dziennej, stale w wymiarze zgodnym z obowiązującą go ośmiogodzinną normą dobową. Co więcej, w każdym tygodniu pracy ma zaplanowane pięć dni pracy, więc w grafiku zachowano zasadę sztywno 40-godzinnego tygodnia pracy. Istotną różnicą jest też to, że szef ?nie ma prawa polecić magazynierowi pracy w nadgodzinach.

Kiedy krótsza dniówka

Stosowanie wobec niepełnosprawnego obniżonych norm czasu pracy to wyjątek od zasady ogólnej, określającej je na poziomie sztywno ośmiu godzin na dobę i 40 godzin w tygodniu. To odstępstwo stosuje się wyłącznie do niepełnosprawnych w stopniu umiarkowanym lub znacznym, gdy zaświadczenie o celowości użycia obniżonej normy wyda lekarz profilaktyk lub – gdy go nie ma – lekarz sprawujący opiekę zdrowotną nad niepełnosprawnym. W takich okolicznościach, mocą art. 15 ?ust. 2 ustawy o rehabilitacji, niepełnosprawnego obowiązują obniżone normy czasu pracy wynoszące siedem godzin na dobę oraz 35 godzin w tygodniu. Co więcej, szef musi je stosować od dnia przedstawienia przez podwładnego zaświadczenia o celowości skrócenia norm, co może nastąpić także w trakcie okresu rozliczeniowego.

Taki stan prawny datuje się od 1 stycznia 2012 r., gdyż wcześniej zatrudnienie niepełnosprawnym według obniżonych norm było zasadą, a ich przedłużenie do wartości obowiązujących ogół wyjątkiem. Wymagał on zgody lekarza profilaktyka lub sprawującego opiekę nad niepełnosprawnym. Powrót zasad funkcjonujących do 31 grudnia 2011 r. zbliża się wielkimi krokami i nastąpi najpóźniej 10 lipca br., gdyż Trybunał Konstytucyjny uznał niekonstytucyjność art. 15 ust. 2 ustawy o rehabilitacji (wyrok z 13 czerwca 2013 r., K 17/11, DzU z 2013 r., poz. 791).

Co orzekł Trybunał Konstytucyjny

Trybunał uznał za niezgodne z konstytucją podniesienie norm czasu pracy niepełnosprawnych do poziomu powszechnego. W jego ocenie możliwość wyjątkowego obniżenia norm czasu pracy pracownikom zaliczonym do znacznego lub umiarkowanego stopnia niepełnosprawności powoduje, że ustawodawca pozostawił tę kwestię uznaniowej decyzji lekarza, nie przewidując od niej żadnej drogi odwoławczej. Zmiana ta jest niekorzystna dla niepełnosprawnych, którzy muszą z reguły włożyć więcej wysiłku w wykonanie tej samej pracy, co osoba zdrowa, i zakłóca mechanizm ich zatrudniania, sprawnie funkcjonujący przez wiele lat. Zrównanie norm czasu pracy pracowników pełno- i niepełnosprawnych, wynikające z art. 15 ust. 1 ?i 2 ustawy o rehabilitacji, powoduje, że drugi z tych przepisów musi być uznany za niezgodny z wyrażoną w art. 2 ustawy zasadniczej zasadą sprawiedliwości społecznej oraz nałożonym na władze publiczne w art. 69 konstytucji obowiązkiem udzielania pomocy osobom niepełnosprawnym. Jednocześnie TK odroczył utratę mocy art. 15 ust. 2 ustawy na 12 miesięcy od dnia publikacji tego wyroku, czyli do 10 lipca 2014 r. >patrz ramka.

Autorzy ?są prawnikami, byłymi pracownikami PIP, ?aktualnie wspólnikami w firmie Pogotowie Kadrowe sp.j.

Normy na diecie

Skutkiem wyroku TK jest konieczność zmiany przepisów regulujących normy czasu pracy niepełnosprawnych przez ich obniżenie. Projekt zmian ustawy przedstawiło Rządowe Centrum Legislacji, zakładając powrót do zasad sprzed 1 stycznia 2012 r. Projekt datowany na 25 kwietnia 2014 r. przewiduje w art. 15 ust. 2 ustawy o rehabilitacji obligatoryjne skrócenie norm czasu pracy niepełnosprawnych w stopniu znacznym i umiarkowanym do siedmiu godzin na dobę i 35 godzin tygodniowo, uchylając jednocześnie ust. 2a i 4 tego przepisu. Z kolei równoległy projekt Senatu z 7 marca 2014 r. (druk nr 580) zakłada zrównoważenie obligatoryjnego obniżenia norm czasu pracy niepełnosprawnych w stopniu znacznym i umiarkowanym, przyznanie im możliwości wystąpienia z wnioskiem o przeprowadzenie badań lekarskich mających na celu ustalenie możliwości wyłączenia wobec nich art. 15 ustawy o rehabilitacji. W efekcie stosowanie powszechnych norm i pozostałych odstępstw od art. 15 ustawy o rehabilitacji miałoby zależeć od dobrowolnego wniosku pracownika. Przepis ten uzupełniono, wprowadzając tryb odwoławczy od zaświadczenia lekarskiego. Senatorowie przewidują bowiem prawo każdej ze stron zatrudnienia do wystąpienia z wnioskiem o przeprowadzenie ponownego badania i wydanie zaświadczenia przez wojewódzki ośrodek medycyny pracy. Inicjatywa ustawodawcza musi jednak nabrać tempa, skoro zmiany powinny zostać ogłoszone niespełna za dwa miesiące.