Ruchomy czas pracy to jedna z nowości, którą dopuściła nowelizacja kodeksu pracy obowiązująca od 23 sierpnia 2013 r. (ustawa z 12 lipca 2013 r., DzU z 2013 r., poz. 896).
Wolno to wprowadzić m.in. w porozumieniu zawartym między zatrudniającym a przedstawicielstwem etatowców wyłonionym w sposób przyjęty u pracodawcy (jeżeli nie działa u niego zakładowa organizacja związkowa >patrz przykład porozumienia w sprawie stosowania ruchomego czasu pracy). Pozwala na to brzmienie art. 140
1
k.p. w zw. z art. 150 § 3 k.p.
Ruchomy czas pracy można stosować w różnych systemach czasu pracy. Nie ma też przeszkód, aby byli nim objęci pracujący na cząstki etatu. Wobec nich jednak należy skrupulatnie określać liczbę godzin ich pracy w danym dniu. Gdyby bowiem wskazano maksymalny wymiar, po przekroczeniu którego nabywają oni prawo do poborów jak za nadgodziny, mogłoby dojść do nieprzewidzianej pracy ponadwymiarowej. To zaś rodziłoby wymóg wypłaty wynagrodzenia powiększonego o dodatek z racji nadgodzin.
Nowe regulacje dopuszczają wprowadzenie ruchomego czasu pracy w dwóch wariantach polegających na:
- ustalaniu rozkładów czasu pracy przewidujących różne godziny rozpoczynania świadczenia zadań służbowych w dniach pracy etatowców (art. 140
1
§ 1 k.p.),
- określaniu przedziału czasu, w którym – według uznania podwładnego – powinien wystartować z realizacją obowiązków w swoich dniach pracy (art. 140
1
§ 2 k.p.).
Wykonywanie pracy zgodnie z tymi odmianami ruchomego czasu pracy nie może jednak naruszać prawa etatowca do odpoczynku dobowego i tygodniowego, o którym mowa w art. 132 i 133 k.p. Zwraca na to uwagę art. 1401 § 3 k.p. W tych rozkładach ponowna realizacja zadań służbowych w tej samej dobie nie stanowi pracy w godzinach nadliczbowych (art. 140
1
§ 4 k.p.).
Podstawa prawna:
art. 132–133, art. 1401 oraz art. 150 § 3 k.p. – ustawa z 26 czerwca 1974 r. (tekst jedn. DzU z 1998 r. nr 21, poz. 94 ze zm.)