Minister pracy i polityki społecznej przygotował nowelizację kodeksu pracy zawierającą zmiany bardzo korzystne dla pracowników.
Od początku przyszłego roku setki tysięcy ojców zyskają prawo do dodatkowego miesiąca urlopu wychowawczego. Choć w tym czasie rodzic nie zarabia, budżet płaci za niego składki na ubezpieczenia społeczne. Nowe uprawnienie ma zachęcić ojców do spędzania czasu z dzieckiem do ukończenia przez nie czterech lat.
Ta bardzo korzystna dla pracowników zmiana będzie miała zapewne znaczenie także dla osób prowadzących działalność gospodarczą, zleceniobiorców, a nawet bezrobotnych. Trzeba pamiętać, że równolegle rząd pracuje nad projektem, który rozciąga prawo do urlopu wychowawczego na wszystkich rodziców bez względu na to, czy mają etat czy nie.
– Ta zmiana nie spowoduje obciążenia pracodawców. Z danych Ministerstwa Pracy wynika jednak, że wykorzystywanie urlopu wychowawczego przez ojców na równi z matkami nie jest zbyt popularne – zauważa Grażyna Spytek-Bandurska, ekspert PKPP Lewiatan.
– Mamy nadzieję, że wprowadzenie zasady, iż niewykorzystany urlop wychowawczy przepada, zachęci ojców do korzystania z tego uprawnienia – tłumaczy Andrzej Radzikowski z OPZZ.
Poza dodatkowym miesiącem wolnego dla ojca projekt przewiduje także inne modyfikacje przepisów. Od początku przyszłego roku w czasie urlopu wychowawczego pracownicy zawieszeniu będzie ulegał bieg przedawnienia urlopu wypoczynkowego. Dotychczas, jeśli nie wykorzystała wolnego przed rozpoczęciem urlopu wychowawczego, mogło ono ulec przedawnieniu przed jej powrotem do pracy.
Co więcej, pracownica zyska prawo do pełnego urlopu przysługującego jej w roku, w którym wraca po wychowawczym do pracy. Dotychczas, jeśli np. matka wracała do pracy w połowie roku, wymiar przysługującego jej urlopu wypoczynkowego był zmniejszany o połowę, proporcjonalnie do czasu, jaki spędziła na wychowawczym. Po zmianach będzie miała prawo do całego wolnego przysługującego jej w danym roku. Nawet jeśli do pracy wróci w grudniu.
etap legislacyjny: konsultacje społeczne
Opinia
Danuta Wojdat pełnomocnik NSZZ „Solidarność" ds. kobiet
Cieszymy się z tych zmian, szczególnie że pierwotnie projekt przewidywał wykrojenie dla ojca miesiąca wychowawczego z puli przysługującej matce. W ten sposób samotne matki straciłyby ten miesiąc. Teraz na forum Komisji Trójstronnej będziemy namawiali rząd do takiej zmiany przepisów, aby osoby zatrudnione na umowach terminowych także mogły w pełni korzystać z prawa do urlopu wychowawczego. Obecnie taki urlop kończy się z datą, na jaki została zawarta umowa o pracę. Pozbawia to wiele osób prawa do tego urlopu w pełnym wymiarze. Po zmianach powinna im przysługiwać pełna składka do końca urlopu, bez względu na to, czy mają etat czy nie.