Takie ryby jak dorsz i łosoś mogą trafić na rynek tylko za pośrednictwem centrów pierwszej sprzedaży. Jednak minister rolnictwa nie będzie już w rozporządzeniu wskazywał lokalizacji centrów, w których może odbywać się pierwsza sprzedaż tych gatunków. Wynika to z nowelizacji ustawy o organizacji rynku rybnego, która dziś wchodzi w życie.
Centra pierwszej sprzedaży to wyodrębnione w porcie rybackim lub przystani rybackiej obiekty wyposażone w infrastrukturę wyładunkową i transportową, gdzie prowadzona jest sesyjna lub aukcyjna sprzedaż ryb. Prowadzą je organizacje producentów, które minister rolnictwa wpisuje do specjalnego rejestru jako uznanych przedsiębiorców. Musi się w nich odbywać pierwsza sprzedaż ryb, których zasoby wymagają większego nadzoru. Po zmianie prawa to organizacje producentów ryb zadecydują o miejscach pierwszej sprzedaży, a nie minister.
Wskazywanie przez ministra miejsc pierwszej sprzedaży ryb zakwestionował Trybunał Konstytucyjny. Stwierdził, że ogranicza to wolność działalności gospodarczej, wynikającą z art. 22 konstytucji. A nawet gdy zachodzi konieczność ograniczenia swobody działalności, to musi to nastąpić w ustawie, a nie rozporządzeniu.
Minister nadal będzie określał w rozporządzeniu czas wyładunku ryb w centrach pierwszej sprzedaży.
podstawa prawna: ustawa z 25 maja 2012 r. DzU z 11 lipca, poz. 789
