W związku z rosnącą mobilnością pracowników i pracodawców w Unii Europejskiej coraz częściej pojawiają się pytania o prawo państwa, które należy stosować do oceny postanowień umowy o pracę. Czy strony mogą swobodnie wybrać prawo właściwe dla angażu?
Posłużmy się przykładem pracodawcy pochodzącego z Czech, który planuje zatrudnić obywatela polskiego, mieszkającego w Polsce, do wykonywania pracy w Czechach i Polsce. Niewątpliwie w interesie zagranicznego szefa jest, aby prawem właściwym dla umowy o pracę było prawo czeskie. Z kolei dla pracownika lepiej byłoby, aby zawarł angaż zgodnie z prawem polskim, które zna i do którego ze względów językowych ma realny dostęp.
Warto przy tym pamiętać, że istnieje kategoria tzw. przepisów wymuszających swoją właściwość. Stosuje się je niezależnie od wyboru prawa dokonanego w umowie o pracę.
Jak było
Przez długi czas stosunki pracy z tzw. elementem zagranicznym regulował art. 32 i 33 ustawy z 12 listopada 1965 Prawo prywatne międzynarodowe (DzU nr 46, poz. 290 ze zm., dalej ppm), przy czym były przepisy szczególne, np. prawo lotnicze.
Zgodnie z art. 32 ppm strony stosunku pracy mogły poddać go wybranemu przez siebie prawu, jeżeli pozostawało ono w związku z tym stosunkiem. Elementami stosunku pracy, przez które można mówić o jego powiązaniu z prawem różnych państw, były w szczególności: miejsce, w którym pracownik świadczy pracę, siedziba pracodawcy, miejsce zamieszkania pracodawcy, pracownika, obywatelstwo pracownika i pracodawcy.
Istotne było zatem określenie, czy istnieje powiązanie między danym stosunkiem pracy i prawem obcym. Przykładem takiego związku może być praca polskiego pracownika na pokładzie samolotu zarejestrowanego w innym państwie.
W świetle prawa byłoby to wykonywanie pracy na terytorium innego państwa. Co więcej, przyjmuje się, że taki związek mógł zaistnieć nawet wtedy, gdy polski szef zatrudniał Polaka, byleby w stosunku pracy istniał element związany z innym państwem, np. zadania trzeba realizować poza Polską.
Przy angażach wybór stron nie może pozbawiać pracownika ochrony wynikającej z bezwzględnych norm prawa, które byłyby właściwe, gdyby nie zdecydowały się one na inne przepisy
Jeżeli natomiast strony nie wybrały prawa, stosunek pracy podlegał przepisom państwa, w którym pracodawca i podwładny w chwili powstania tego stosunku mieli miejsce zamieszkania lub siedzibę (art. 33 ppm).
Jeżeli praca jest, była lub miała być wykonywana w przedsiębiorstwie pracodawcy, rozstrzyga jego siedziba. Jeżeli nie mają miejsca zamieszkania albo siedziby w tym samym państwie i nie wybrały przepisów, stosuje się te, gdzie praca jest, była lub miała być realizowana.
Tak było do 1 sierpnia 2007. Tego dnia w stosunku do Polski zaczęła obowiązywać konwencja o prawie właściwym do zobowiązań umownych otwarta do podpisu w Rzymie 19 czerwca 1980 (tzw. rzymska). Powinna ona zastępować odpowiednie przepisy prawa prywatnego międzynarodowego.
Konwencja, jako prawo międzynarodowe w rozumieniu art. 91 konstytucji, ma pierwszeństwo stosowania na wypadek kolizji z ustawą zwykłą. Ponieważ konwencja ta obowiązuje jedynie do umów zawartych po jej wejściu w życie, ustawę z 1965 r. powinno się stosować jedynie do angaży zawartych przed datą obowiązywania konwencji (odnosi się to zarówno do obywateli z państw UE, jak i w stosunkach między obywatelami UE a tymi spoza UE).
Strony nie całkiem swobodne
Konwencja wprowadziła ogólną zasadę wyboru prawa przez strony dla całości umowy lub jej części – także przy angażu.
Nie oznaczało to jednak całkowitej swobody. Zgodnie z art. 6 konwencji w umowach o pracę wybór prawa przez strony nie może pozbawiać pracownika ochrony, która przysługuje mu w myśl bezwzględnych przepisów, które miałyby zastosowanie, gdyby nie wybrano prawa.
Prawem właściwym, gdy strony nic nie postanowiły, jest według konwencji prawo państwa, w którym - pracownik zazwyczaj wykonuje swoją pracę, realizując umowę, nawet jeśli jest tymczasowo oddelegowany do innego państwa, albo
- znajduje się przedsiębiorstwo, w którym pracownik jest zatrudniony, jeśli zazwyczaj nie świadczy pracy w jednym i tym samym państwie.
Wyjątek dotyczy takiej sytuacji, gdy z okoliczności wynika, że umowa o pracę wykazuje ściślejszy związek z innym państwem. Do takiego przypadku odnoszą się przepisy tego innego państwa.
Oznacza to, że pracownik, którego angaż podlega prawu obcemu, ale który zazwyczaj świadczy zadania w Polsce lub został zatrudniony przez polską firmę (ale pracę wykonuje stale w różnych państwach), powinien być chroniony przez nasz kodeks pracy.
Przykład
Polaka zatrudnia niemiecka spółka na umowę o pracę, która podlega prawu niemieckiemu. Ma być reprezentantem handlowym na terenie naszego kraju.
Jeśli niemieckie prawo pracy byłoby mniej korzystne dla pracownika niż bezwzględnie obowiązujące przepisy polskie (np. co do długości okresu wypowiedzenia, dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych, czasu pracy), to w tym zakresie stosuje się nasze regulacje na korzyść pracownika.
Unijne rozporządzenie ujednolica
Kolejne zmiany nastąpiły 17 grudnia 2009. W tym dniu weszło w życie rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 593/2008 z 17 czerwca 2008 w sprawie prawa właściwego dla zobowiązań umownych (tzw. Rzym I) (DzUrz UE L 177/6).
Aby więc ustalić, jakie prawo jest właściwe dla umów o pracę z elementem zagranicznym zawartych po 17 grudnia 2009, należy sięgnąć do tego rozporządzenia. Ma ono skutek bezpośredni.
Co istotne, nie zawsze ono rozstrzygnie, że prawem właściwym dla umowy jest to jednego z państw członkowskich UE. Może się bowiem okazać, że właściwe będą przepisy państwa spoza UE. W państwach członkowskich Rzym I ma ujednolicić zasady ustalania pra-
wa właściwego do zobowiązań umownych i bez znaczenia jest to, czy w wyniku użycia tych zasad właściwe okaże się prawo państwa członkowskiego UE czy spoza UE.
Podobnie jak przy konwencji rzymskiej strony mogą swobodnie wybrać prawo właściwe dla całej lub części umowy, w tym tej o pracę. Jednak przy angażach wybór stron nie może pozbawiać pracownika ochrony wynikającej z bezwzględnych norm prawa, które byłyby właściwe, gdyby nie zdecydowały się one na inne przepisy.
Zasady ustalania prawa właściwego dla umowy o pracę, jeśli strony go nie wybrały, są następujące:
- w pierwszej kolejności stosuje się prawo państwa, w którym pracownik zwykle wykonuje pracę lub z którego wykonuje zwykle pracę, ale nie dotyczy to tymczasowego zatrudnienia w innym państwie,
- jeżeli nie można ustalić prawa właściwego według kryterium miejsca wykonania pracy, właściwe są przepisy państwa, w którym znajduje się przedsiębiorstwo, za pośrednictwem którego zatrudniono pracownika,
- jeżeli z całokształtu okoliczności wynika, że umowa ma ściślejszy związek z państwem innym niż określone na podstawie powyższych zasad, stosuje się prawo tego państwa.
Przykład
Informatyk, obywatel polski zamieszkały w Polsce, podpisuje angaż z firmą informatyczną z siedzibą w Czechach. Pracę wykonuje zwykle w domu za pośrednictwem sieci informatycznych.
Strony poddały umowę prawu czeskiemu, co jednak nie pozbawia tego pracownika ochrony wynikającej z bezwzględnie obowiązujących przepisów polskich.
Inaczej byłoby, gdyby informatyk stale pracował w kilku państwach, np. Polsce, Litwie i Łotwie. Wtedy decydowałaby siedziba przedsiębiorstwa pracodawcy, a więc trzeba w tej sytuacji zastosować prawo czeskie.
Przykład
Polscy pracownicy linii lotniczej stale wykonują pracę wyłącznie na pokładach samolotów zarejestrowanych w Niemczech. Ich angaże z polskim oddziałem niemieckiej linii lotniczej poddano prawu niemieckiemu.
Ponieważ stale pracują na terytorium Niemiec, prawem właściwym, gdyby strony go nie wybrały, powinno być niemieckie.
Warto tu zwrócić uwagę na najnowszy wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w sprawie C-29/10 H. Koelzsch/Luksemburg z 15 marca 2011.
Zgodnie z nim, gdy pracownik wykonuje swoje obowiązki w więcej niż jednym państwie członkowskim, np. jako kierowca w transporcie międzynarodowym, do rozstrzygnięcia sporu dotyczącego umowy o pracę stosuje się prawo państwa, w którym pracownik wywiązuje się z zasadniczej części swoich obowiązków zawodowych.
Nowe prywatne międzynarodowe
16 maja 2011 weszła w życie (z wyjątkiem art. 63) nowa ustawa Prawo prywatne międzynarodowe z 4 lutego 2011 (DzU nr 80, poz. 432). Odsyła ona do rozporządzenia w sposób bezpośredni (art. 28 ustawy).
Stąd prawo właściwe dla zobowiązania umownego określa rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 593/2008 z 17 czerwca 2008 w sprawie prawa właściwego dla zobowiązań umownych (Rzym I).
Zatem zasady wynikające z rozporządzenia są nadal aktualne. Nowe prawo prywatne międzynarodowe uchyla także większość norm kolizyjnych z ustaw szczegółowych, w tym niektóre przepisy prawa lotniczego oraz te dotyczące pracy na morskich statkach handlowych.
Ustawę trzeba stosować przy wyborze prawa dokonanego po dniu jej wejścia w życie zgodnie z zasadą, że prawo nie działa wstecz.
Autor jest adwokatem w „Wierzbicki – Adwokaci i Radcowie Prawni” sp.k.