Śmierć przedsiębiorcy zmusza spadkobierców do podjęcia dwóch zasadniczych decyzji: czy przyjąć spadek (jeśli tak, to czy z dobrodziejstwem inwentarza) i czy kontynuować działalność po zmarłym.
Opisujemy podatkowe skutki rozwiązania, które w praktyce bywa bardzo często rozważane – kontynuacji działalności przez współmałżonka.
Co po śmierci
Na początek kilka zasad ogólnych. Spadek otwiera się z chwilą śmierci spadkodawcy (art. 924 kodeksu cywilnego). W tym momencie spadkobierca nabywa spadek (art. 925 kodeksu cywilnego) oraz przechodzą na niego prawa i obowiązki zmarłego (art. 922). Postanowienie sądu o nabyciu spadku potwierdza tylko ten fakt.
Do czasu postanowienia sądu o nabyciu spadku oraz dokonania działu spadku przedsiębiorstwo należące do zmarłego wchodzi do masy spadkowej, a zarząd majątkiem spadkowym sprawują spadkobiercy, chyba że został ustanowiony wykonawca testamentu, kurator spadku lub dozór.
Z działem spadku mamy do czynienia wtedy, gdy spadek przypada kilku spadkobiercom. Dział spadku może nastąpić albo na podstawie umowy między wszystkimi spadkobiercami, albo na mocy orzeczenia sądu (art. 1037 § 1 k.c.).
Sukcesja podatkowa
Zasadą jest, że spadkobiercy podatnika przejmują przewidziane w przepisach prawa podatkowego:
- majątkowe prawa i obowiązki spadkodawcy,
- prawa o charakterze niemajątkowym związane z prowadzoną działalnością gospodarczą, pod warunkiem że spadkobiercy będą kontynuować tę działalność,
- prawa i obowiązki z tytułu sprawowanej przez zmarłego funkcji płatnika, jeżeli spadkobiercy będą kontynuować jego działalność gospodarczą. Wynika to z art. 97 ordynacji podatkowej.
Spadkobierca czeka na decyzję...
Małżonek zmarłego nie ma obowiązku z własnej inicjatywy obliczyć i wpłacić za niego podatku. Czeka na decyzję organu podatkowego, w której urząd sam określi wysokość znanych w dniu otwarcia spadku zobowiązań podatkowych spadkodawcy. Tak samo w decyzji organ podatkowy musi orzec o odpowiedzialności poszczególnych spadkobierców za zobowiązania podatkowe zmarłego, jego zaległości podatkowe, odsetki za zwłokę. Te ostatnie są naliczane do dnia otwarcia spadku.
Do odpowiedzialności spadkobierców stosuje się przepisy kodeksu cywilnego o przyjęciu lub odrzuceniu spadku oraz o odpowiedzialności za długi spadkowe (art. 98 § 1 ordynacji). To oznacza, że w razie:
- odrzucenia spadku spadkobierca nie ponosi odpowiedzialności za długi spadkowe,
- prostego przyjęcia spadku spadkobierca ponosi odpowiedzialność za długi spadkowe bez ograniczenia,
- przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza spadkobierca ponosi odpowiedzialność za długi spadkowe tylko do wartości ustalonego w inwentarzu stanu czynnego spadku.
W razie przyjęcia spadku spadkobierca ma 14 dni na spłatę bieżących i zaległych zobowiązań zmarłego; termin ten liczy się od dnia doręczenia mu decyzji organu podatkowego.
Uwaga!
Od dnia śmierci spadkodawcy do dnia uprawomocnienia się postanowienia sądu o stwierdzeniu nabycia spadku zawieszony zostaje bieg terminów przedawnienia zobowiązań podatkowych zmarłego. Zawieszenie to nie może jednak trwać dłużej niż dwa lata od śmierci spadkodawcy (art. 99 ordynacji).
Gdy zmarły nie zostawił długów, lecz przeciwnie zapłacił za dużo podatku, organy podatkowej określają – również w decyzji – wysokość nadpłaty albo zwrotu podatku.
...i informację
Jeżeli spadkodawca był podatnikiem podatku dochodowego od osób fizycznych, organ podatkowy informuje spadkobierców, na podstawie posiadanych danych, o wysokości:
- dochodu lub przychodu spadkodawcy,
- wpłaconych zaliczek na podatek lub podatku,
- przypadającej do zapłacenia kwoty podatku lub kwoty nadpłaty.
W informacji tej organ nie podaje wysokości wydatków, które poniósł zmarły, a które uprawniają do ulg i odliczeń podatkowych. Z prostej przyczyny: nie wie o nich. O tym powinien poinformować organ podatkowy sam spadkobierca, ma na to 30 dni od otrzymania wspomnianej informacji.
Należy zwrócić uwagę, że mowa jest tu o informacji, a nie o decyzji organu podatkowego. Dopiero po upływie 30 dni organ podatkowy doręcza spadkobiercom decyzję podatkową. Jest to decyzja ustalająca, a nie określająca, co oznacza, że zobowiązanie w niej wykazane powstaje dopiero z dniem jej doręczenia (nie powstało wcześniej z mocy samego prawa).
O czym jeszcze zawiadamia urząd
Jeśli podatnik zmarł w toku postępowania podatkowego, w jego miejsce wstępują spadkobiercy. Organy podatkowe zawiadamiają spadkobierców o:
- złożonych przez spadkodawcę odwołaniach od decyzji, zażaleniach na postanowienia i skargach do sądu administracyjnego;
- decyzjach wydanych na podstawie art. 67a § 1 pkt 1 lub 2 ordynacji (czyli dotyczących ulg w spłacie podatku), jeżeli nie upłynął termin płatności odroczonego podatku lub zaległości podatkowej lub termin płatności rat;
- decyzjach i postanowieniach, które zostały doręczone spadkodawcy, a w dniu jego śmierci nie upłynął jeszcze termin złożenia odwołania, zażalenia lub skargi do sądu administracyjnego;
- wszczętej kontroli podatkowej;
- złożonych przez spadkodawcę wnioskach o wszczęcie postępowania;
- postępowaniach wszczętych z urzędu wobec spadkodawcy.
Stary NIP wygasa
Małżonek, który zamierza kontynuować działalność gospodarczą po zmarłym, nie musi unieważniać NIP zmarłego. Ten bowiem wygasa z mocy prawa wraz ze śmiercią podatnika (art. 12 ust. 2 ustawy o zasadach ewidencji i identyfikacji podatników i płatników, tekst jedn. DzU z 2004 r. nr 269, poz. 2681).
O zgonie podatnika informuje naczelnika urzędu skarbowego wydział ewidencyjny. Musi to zrobić w ciągu 14 dni od dnia otrzymania aktu zgonu (art. 12 ust. 3).
Jeżeli małżonek zmarłego chce kontynuować jego działalność, musi zarejestrować się jako odrębny podmiot gospodarczy w gminnej ewidencji (na formularzu EDG-1).
Czytaj też artykuły:
Zobacz więcej w serwisie:
»
»
»
»
»
»
»
»
»
»
»
»