Od wielu lat takie klauzule były standardem w polityce kadrowej firm. Kryzys zmienił jednak postrzeganie rynku pracy. To, co kiedyś miało być zabezpieczeniem przed konkurencją, teraz może się okazać kosztowną pułapką utrudniającą redukcje.
[srodtytul]Na krótko albo wcale[/srodtytul]
Dlatego wiele firm nie chce już słyszeć o klauzulach. Potwierdzają to eksperci.
– Obecnie niewielu pracodawców się na nie decyduje – mówi Magdalena Kruk, adwokat z kancelarii White & Case. – Nawet jeśli związują odchodzących pracowników średniego szczebla takim zakazem, to na krótko ( z reguły na trzy miesiące). Z pracownikami o strategicznym dla firmy charakterze takie kontrakty z reguły zawierane są na pół roku, rzadziej rok.
Jak wspomina Piotr Wielgomas, prezes firmy doradztwa personalnego Bigram, klauzule o zakazie konkurencji w czasach rynku pracownika w niektórych branżach rozszerzono na niższe szczeble zarządzania. W branży nieruchomości podpisywano je z 90 proc. pracowników. Teraz jednak pracodawcy próbują minimalizować koszty, więc częściej się zastanawiają, czy w ogóle potrzebne są takie zabezpieczenia.
Według Dawida Zdebiaka, radcy prawnego z kancelarii Gujski, Zdebiak, pracodawcy już nie związują masowo swoich pracowników zakazem konkurencji. Zazwyczaj zawierają je z ograniczoną grupą zatrudnionych, członkami zarządu. [b]Tym zakazem wiąże się też obecnie pracowników marketingu, którzy po zakończeniu pracy w danej firmie mogliby zabrać ze sobą klientów.[/b] Z kolei mniej takich umów zawiera się z pracownikami działów finansowych, np. głównymi księgowymi, choć jeszcze kilka lat temu bardzo często byli wiązani klauzulami.
[srodtytul]Zdrada nie taka straszna[/srodtytul]
– Szkody wynikające z tego, że były pracownik pójdzie do konkurencji, rzadko kiedy są naprawdę poważne i wymierne – mówi Dawid Zdebiak.
Pracodawcy uznali więc, że nie ma sensu obarczać się dodatkowymi kosztami. Szczególnie, jak mówi Adam Ambrozik – ekspert Konfederacji Pracodawców Polskich, że w czasach kryzysu ważne jest cięcie wszelkich kosztów.
– Do takiego zwrotu przyczyniło się także polskie prawo. Szalenie trudno bowiem rozwiązać taki kontrakt – podkreśla Magdalena Kruk.
Dzieje się tak za sprawą orzecznictwa Sądu Najwyższego, według którego, jeśli pracodawca uzna, że zwalnia pracownika z obowiązku zachowania tajemnicy, to ustaje tylko jego zobowiązanie do powstrzymywania się od działalności konkurencyjnej. Pracodawca natomiast nie jest zwolniony z obowiązku wypłaty odszkodowania, w tym także tej części, która jest płatna po ustaniu zakazu. Nie może zatem zaprzestać wypłaty odszkodowania, nawet jeśli stwierdzi, że przyczyny uzasadniające zakaz ustały.
Pracodawcy chcą jak najmniej odczuwać związanie zakazem konkurencji.
– W razie naruszenia warunków takiej umowy pracownik musi liczyć się z tym, że pracodawca przestanie płacić mu rekompensatę i będzie mógł żądać od niego odszkodowania lub kary umownej, jeśli została zastrzeżona w umowie – mówi Agnieszka Lisiecka, adwokat w kancelarii Wardyński i Wspólnicy. – Zabezpieczają się więc, zastrzegając w umowie wysokość kary umownej, ponieważ bardzo trudno dowieść wysokości poniesionej szkody.
[i]— współpraca Anita Błaszczak [/i]
[ramka][b]Rekompensata zależy od woli szefa[/b]
[b]Odszkodowanie dla byłego pracownika z tytułu zakazu konkurencji, zgodnie z art. 101[sup]2[/sup] kodeksu pracy, nie może być niższe od 25 proc. wynagrodzenia otrzymanego przez niego przed ustaniem stosunku pracy w czasie odpowiadającym okresowi obowiązywania zakazu. [/b]
Jeśli zatem byłego podwładnego obowiązuje półroczny zakaz konkurencji, a w ciągu ostatniego roku zatrudnienia zarabiał 4 tys. zł miesięcznie, to pracodawca powinien zapłacić mu 6 tys. zł odszkodowania. Jeśli pracownik będzie zatrudniony przez krótszy okres, to otrzyma mniejszą rekompensatę. Kodeks pracy uzależnia wysokość odszkodowania od pensji otrzymanej przez pracownika, a nie należnej mu za dany okres. Jeżeli zatem pracodawca nie wypłaci podwładnemu wszystkich składników pensji, to obniży też wysokość odszkodowania z tytułu zakazu.[/ramka]
[ramka] [b][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2009/07/30/zakaz-konkurencji-odchodzi-do-lamusa/]Skomentuj ten artykuł[/link][/b][/ramka]