[b]– Czy dla zaciągnięcia kredytu bankowego wystarczy uchwała zarządu spółki z o.o., czy też potrzebna jest uchwała wspólników? [/b]– pyta czytelniczka DOBREJ FIRMY.

To zależy od wysokości kredytu, wysokości kapitału zakładowego spółki oraz treści samej umowy spółki z o.o. W myśl bowiem art. 230 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=C284C28D30A9AC50FCEE2B60FA3D811D?id=133014/]kodeksu spółek handlowych[/link] rozporządzenie prawem, np. sprzedaż nieruchomości, obciążenie jej hipoteką lub zaciągnięcie zobowiązania, a więc i kredytu bankowego, wymaga uchwały wspólników, jeśli jego wartość przewyższa dwukrotnie kapitał zakładowy spółki.

Jednak umowa spółki może stanowić inaczej, np. upoważniać do wyrażania zgody na podejmowanie takich decyzji i przeprowadzanie transakcji o wartości przekraczającej ten limit inny organ spółki, np. zarząd, pełnomocnika, radę nadzorczą czy nawet określoną grupę wspólników reprezentujących określoną wartość kapitału. W umowie spółki można też podwyższyć pułap kapitałowy, od którego wymagana jest uchwała wspólników – np. do trzykrotności kapitału zakładowego.

Trzeba zaznaczyć, że z art. 230 k.s.h. wyraźnie wynika, że zaciągnięcie zobowiązania przez spółkę mimo braku wymaganej uchwały wspólników wyrażającej na to zgodę nie powoduje nieważności takiej czynności. Zapisano w nim, że do wymagania uchwały wspólników nie stosuje się art. 17§ 1 k.s.h., w myśl którego, jeżeli do dokonania czynności prawnej przez spółkę ustawa wymaga uchwały wspólników, walnego zgromadzenia bądź rady nadzorczej, czynność prawna dokonana bez wymaganej uchwały jest nieważna.

Słowem, spółka i bank są związane np. umową kredytu, a wspólnicy mogą tylko wyciągnąć konsekwencje wobec osoby czy osób, które doprowadziły do zawarcia tej umowy mimo braku wymaganej zgody. Wchodzi tu w rachubę odpowiedzialność na podstawie art. 293 k.s.h. przewidującego odpowiedzialność członków zarządu, rady nadzorczej, komisji rewizyjnej za szkody wyrządzone spółce z o.o. działaniem sprzecznym z prawem albo postanowieniami umowy spółki, a nawet odpowiedzialność karna za działanie na szkodę spółki przewidziana w art. 585 k.s.h.

Art. 230 k.s.h. ma na celu ochronę majątku spółki przed nadmiernym ryzykiem, jakie może wiązać się z działaniem jej reprezentantów. Nie ma specjalnych wymagań formalnych, jeśli chodzi o podejmowanie uchwały wymaganej przez ten przepis. Do jej podjęcia wymagana jest bezwzględna większość głosów, chyba że umowa spółki wymaga innej większości, np. 3/4 głosów. Większość bezwzględna to więcej niż połowa głosów oddanych „za”, przy czym zasadniczo jeden udział o równej wartości to jeden głos (art. 242 k.s.h.).

Wspólnicy, którzy z uchwałą się nie zgadzają, mogą ją zaskarżyć do sądu (obszerniej na ten temat pisaliśmy w artykule „[link=http://www.rp.pl/artykul/253911.html]Decyzje sprzeczne z prawem są nieważne[/link]”, DF z 27 stycznia).

[i]Podstawa prawna:

- art. 230, art. 293 i art. 585 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=C284C28D30A9AC50FCEE2B60FA3D811D?id=133014]kodeksu spółek handlowych z 15 września 2000 r. (DzU z 2000 r. nr 94, poz. 1037 z późn. zm.)[/link][/i]