Tak stwierdził[b] Sąd Najwyższy w wyroku z 20 sierpnia 2008 r. (I PK 39/08)[/b].

Uznał, że udzielenie pracownikowi zaliczki pieniężnej podlegającej rozliczeniu na podstawie art. 87 § 1 pkt 3 kodeksu pracy może także nastąpić przez umożliwienie pracownikowi korzystania z karty kredytowej.

Zaliczki, jakie przekazaliśmy zatrudnionym, podlegają potrąceniu z ich wynagrodzeń bez konieczności uzyskiwania ich zgody. Chodzi oczywiście o kwoty zaliczek pobranych przez pracownika i niewydanych lub wydanych, ale źle, czyli niezgodnie z celem przeznaczenia wypłaconej kwoty. Sąd podkreślił przy tym, że zaliczki pieniężne wcale nie muszą mieć formy gotówkowej, gdyż taki wymóg nie wynika z kodeksu pracy. Skoro pensje pracowników wolno wypłacać inaczej niż w pieniądzu (głównie przelewem na konto bankowe), to nie ma przeciwwskazań, żeby uiszczać w ten sposób również zaliczki. Wypłata zaliczki może więc nastąpić w formie przelewu bankowego lub przez umożliwienie pracownikowi korzystania z karty kredytowej.

[ramka][b]Przykład[/b]

Pracodawca wysyła podwładnego za granicę w podróż służbową, gdzie ma się on spotkać z kilkoma ważnymi klientami firmy. Ponieważ trudno przewidzieć koszty poniesione przez pracownika na miejscu, na pokrycie rachunków za hotel, w restauracji, za parkingi, taksówki itp., szef zdecydował się na udostępnienie mu firmowej karty kredytowej. Dzięki temu łatwiejsze jest także rozliczenie się z zatrudnionym. Wystarczy, że po powrocie odda on pobrane faktury i rachunki. Gdyby zrobił zakupy np. odzieży czy poniósł inne nieuzgodnione z pracodawcą wydatki, koszty te można potrącić mu z pensji, traktując jako nieprawidłowo wydatkowaną zaliczkę. Pracodawca zrobi to więc bez konieczności uzyskiwania zgody pracownika na takie działanie.[/ramka]

[i]Asystent sędziego w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego[/i]