Fuzje spółek są czymś naturalnym. Najczęściej dokonujemy ich bez udziału pracowników. Partycypację załogi w tych przedsięwzięciach przewiduje ustawa z 25 kwietnia 2008 r. o uczestnictwie pracowników w spółce powstałej w wyniku transgranicznego połączenia się spółek (DzU nr 86, poz. 525). Daje ona pracownikom prawo do wyboru lub wyznaczania określonej liczby członków do rady nadzorczej albo do rekomendowania członków rady nadzorczej czy sprzeciwiania się wyznaczaniu niektórych albo wszystkich członków rady. O tym, którą z tych form uczestnictwa personelu stosujemy, decyduje załoga, a konkretnie reprezentujący ją specjalny zespół negocjacyjny. To on prowadzi rozmowy z właściwymi organami spółek, które mają się połączyć, w celu zawarcia porozumienia w sprawie uczestnictwa pracowników.
Należy go powołać niezwłocznie po ogłoszeniu planu transgranicznego połączenia. O tym, ilu dana spółka będzie miała swoich przedstawicieli w zespole, decyduje liczba zatrudnionych w nich pracowników. Jedno miejsce przypada na każdą grupę pracujących w danym państwie członkowskim obejmującą 10 proc. liczby zatrudnionych ogółem w spółkach uczestniczących oraz zainteresowanych spółkach zależnych. Ustalając stan zatrudnienia, uwzględniamy zatrudnionych w pełnym, jak i niepełnym wymiarze czasu pracy w przeliczeniu na pełny wymiar czasu pracy.
Członkowie specjalnego zespołu są wybierani lub wyznaczani w każdym państwie członkowskim zgodnie z obowiązującym w nim prawem. Desygnuje ich reprezentatywna organizacja związkowa w rozumieniu art. 241
25a
kodeksu pracy. Gdy u jednego pracodawcy działa więcej niż jedna reprezentatywna organizacja, wówczas muszą one wspólnie ustalić skład zespołu. Czas, w jakim powinny to uczynić, wyznacza związkowcom właściwy organ spółki. Jeżeli związkowcy się nie dogadają, członków zespołu negocjacyjnego wybiera załoga spośród kandydatów wskazanych przez reprezentatywne zakładowe organizacje związkowe. Jeśli związki nie wskażą kandydatów, skład zespołu wybiera zebranie załogi.
Wyłania ono skład zespołu także, gdy w spółce nie ma reprezentatywnej zakładowej organizacji związkowej. Wybory organizuje pracodawca, który musi zawiadomić załogę o ich terminie i sposobie przeprowadzenia najpóźniej na 14 dni przed ich terminem. By wybory były ważne, ma w nich uczestniczyć co najmniej 50 proc. pracowników. Gdy w wyborach nie wzięła udziału wystarczająca liczba osób, co najmniej miesiąc później przeprowadzamy ponowne głosowanie, którego wynik jest ważny bez względu na frekwencję. W skład zespołu wchodzą kandydaci, którzy uzyskali kolejno największą liczbę głosów.
Negocjacje zespołu ze spółkami mogą trwać do sześciu miesięcy od dnia zwołania pierwszego zebrania zespołu. Strony mogą zadecydować o ich przedłużeniu o kolejne pół roku. Celem negocjacji jest zawarcie porozumienia w sprawie zasad uczestnictwa pracowników w nowej spółce. Powinno ono określać zakres jego stosowania, zasady uczestnictwa z uwzględnieniem liczby członków w radzie nadzorczej spółki powstałej w wyniku połączenia transgranicznego, których pracownicy będą wybierać, wyznaczać lub rekomendować, albo liczby członków, których wyznaczeniu pracownicy będą mieli prawo się sprzeciwić. Ponadto w porozumieniu powinny się znaleźć procedury wpływania pracowników na skład rady nadzorczej oraz uprawnienia przedstawicieli załogi w radzie. Jeśli zespół nie wynegocjuje porozumienia albo gdy władze spółek, które mają się połączyć, podejmą odpowiednią uchwałę, wówczas wchodzą w grę określone w ustawie standardowe zasady uczestnictwa pracowników.
W trakcie trwania mandatu nie możemy wypowiedzieć ani rozwiązać stosunku pracy z pracownikiem będącym członkiem specjalnego zespołu negocjacyjnego albo przedstawicielem pracowników w radzie nadzorczej spółki powstałej w wyniku transgranicznego połączenia. Jest to możliwe tylko, gdy zgodę wyrazi organizacja związkowa reprezentująca pracownika, a jeżeli nie jest on reprezentowany przez związek – tylko za zgodą okręgowego inspektora pracy właściwego dla naszej siedziby. Takie same ograniczenia obowiązują w razie jednostronnej zmiany warunków pracy i płacy takich pracowników.