Przepis § 6 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej w sprawie szczegółowych zasad udzielania urlopu wypoczynkowego, ustalania i wypłacania wynagrodzenia za czas urlopu oraz ekwiwalentu pieniężnego za urlop z 8 stycznia 1997 r. (DzU nr 2, poz. 14) w związku z § 14 rozporządzenia wskazuje enumeratywnie, jakie wypłaty należne pracownikowi nie są uwzględniane przy naliczaniu ekwiwalentu pieniężnego (jak i wynagrodzenia urlopowego). W wyroku z 22 września 2000 r. (sygn. I PKN 33/00) Sąd Najwyższy stwierdził, że w omawianym stanie faktycznym składnikiem takim nie jest świadczenie nazywane w umowie o pracę premią i wpłacane co pewien czas za okresy zróżnicowane co do ich długości. Sąd orzekł, że premia wypłacana co pewien czas za okresy o zróżnicowanej długości jest świadczeniem periodycznym. Periodyczność polega na tym, że wypłaty dokonywane są co pewien czas za wykonywanie pewnego typu zadań, przy czym nie muszą one mieć charakteru regularnego, a długość okresu, za które się je wypłaca, może być zróżnicowana. W uzasadnieniu SN stwierdził, że oceny tej dokonał, uwzględniając wolę stron wyrażoną w zawartej umowie o pracę, cel i charakter działalności gospodarczej pracodawcy, a nadto posłużenie się przez strony nazwą premia oraz sposób określenia jej przesłanek. W orzeczeniu tym SN zwrócił również uwagę na kwestie kwalifikacji takiej premii na gruncie § 16 lub § 17 rozporządzenia jako składnika przysługującego za okresy nie dłuższe niż jeden miesiąc (§ 16) albo składnika przysługującego za okresy dłuższe niż jeden miesiąc (§ 17), która powinna być dokonywana na gruncie konkretnego stanu faktycznego.
Kwota uznaniowa
W innym orzeczeniu Sąd Najwyższy z 21 stycznia 2015 r. (sygn. II PK 56/14 SN) odniósł się do premii tzw. uznaniowej. SN wyraził w tym orzeczeniu pogląd (podobnie jak w wyroku z 22 lipca 2000 r., syg. I PKN 17/00), że tak zwana premia uznaniowa – jeżeli nie ma charakteru roszczeniowego – nie stanowi składnika wynagrodzenia za pracę i wobec tego nie mieści się w pojęciu wynagrodzenia w rozumieniu zarówno art. 172 kp, jak i § 6 ww. rozporządzenia z 8 stycznia 1997 r., a tym samym ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy. Tzw. premia uznaniowa, w ocenie SN, nie mieści się także w pojęciu „innych świadczeń ze stosunku pracy", o których mowa w § 6 rozporządzenia, gdyż z analizy całego tego przepisu wynika, że odnosi się on tylko do świadczeń mających obowiązkowy charakter. Jako argument dodatkowy SN wskazał, że w § 8 ust. 1 oraz w § 16 ust. 1 rozporządzenia mowa jest o składnikach wynagrodzenia „przysługujących" (za okresy dłuższe niż jeden miesiąc), a więc stanowiących przedmiot obowiązku pracodawcy i prawa podmiotowego pracownika. Nadto SN zwraca uwagę, że skoro tzw. premia uznaniowa nie jest świadczeniem obowiązkowym, to trudno o niej mówić, że jest wypłacana w stawce miesięcznej, za okres krótszy niż jeden miesiąc czy też za okres dłuższy. Możliwość jej wypłacenia dotyczy bowiem także czasu jej wypłacenia. Dodatkowo, skoro jest ona zależna od uznania pracodawcy, to pracodawca może ją wypłacić także w okresie nieświadczenia pracy, np. w okresie urlopu.
Jak nagroda
Do interpretacji składnika tzw. premii uznaniowej SN powrócił w wyroku z 5 grudnia 2016 r. (sygn. III PK 30/16). Sąd Najwyższy stwierdził, że tzw. premia uznaniowa wypłacana pracownikowi systematycznie przez dłuższy okres za zwykłe wykonywanie obowiązków pracowniczych, w oderwaniu od przesłanek nagrody (art. 105 k.p.), stanowi składnik wynagrodzenia za pracę, a w szczególności wynagrodzenia urlopowego (art. 172 k.p.). Sąd odniósł się do wyżej wspominanych wyroków, wskazując wyrażany tam pogląd, przy czym wskazał, że pogląd ten oparty jest w znacznym zakresie na utożsamieniu „premii uznaniowej" z nagrodą pieniężną, o której stanowi art. 105 kp. Tymczasem jeśli chodzi o sposób określenia relacji zachodzących między wynagrodzeniem za pracę a nagrodą z art. 105 k.p., to co do zasady wynagrodzenie należy się pracownikowi za zwykłe, normalne wykonywanie obowiązków pracowniczych (sumienne i staranne wykonywanie pracy zgodnie z art. 100 § 1 k.p.), podczas gdy nagrody są świadczeniami wyjątkowymi, które mogą być przyznawane za to, co przekracza zwyczajne obowiązki pracownika. Nagrody bowiem mogą być przyznawane pracownikowi jedynie za ponadprzeciętne wykonywanie obowiązków służbowych a nie za „normalnie" wykonywaną pracę. Sąd zwrócił uwagę, że ze swej istoty nagrody nie mogą dotyczyć wszystkich, względnie większej liczby pracowników zatrudnionych u danego pracodawcy. W tym kontekście powszechnie stosowana praktyka odbiegająca od reguły wyrażonej w art. 105 k.p., polegająca na szerokim stosowaniu nagród, nagród „uznaniowych" czy „premii uznaniowych", nie powinna być aprobowana (tak uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z 27 marca 2007 r., sygn. II PZP 3/07).
SN odniósł się także do dorobku doktryny i uznał za trafny pogląd, że dychotomiczny podział na nagrody i premie regulaminowe – ze względu na stale rosnący stopień skomplikowania stosunków społecznych – nie jest miarodajny i dlatego niemożność zaliczenia określonego świadczenia do kategorii premii regulaminowych wcale nie uprawnia do jego zakwalifikowania jako nagrody (por. W. Sanetra: „Bodźcowa funkcja wynagrodzenia za pracę w warunkach społecznej gospodarki rynkowej" (w:) „Wynagrodzenie za pracę w warunkach społecznej gospodarki rynkowej i demokracji", pod red. W. Sanetry, Warszawa 2009, s. 17; D. Klucz: „Problem dopuszczalności stosowania warunku na tle nagrody pracowniczej z art. 105 k.p.", „Monitor Prawa Pracy" 2015 nr 2, s. 62).
Dominujący charakter
Konkretne świadczenie wypłacane przez pracodawcę może być innym niż premia (regulaminowa) składnikiem wynagrodzenia albo innym świadczeniem związanym z pracą. W rezultacie ustalenie, że element „wynagrodzeniowy" świadczenia zwanego „nagrodą" ma charakter dominujący, może spowodować sytuację, w której pracownik nabędzie prawo do tego świadczenia. Wówczas przyznanie pracownikowi nagrody wychodzi poza zakres normatywny art. 105 k.p., a taka należność w rzeczywistości stanie się częścią jego wynagrodzenia za pracę, przy czym w razie sporu rolą sądu jest zrekonstruowanie kształtu tego świadczenia (P. Prusinowski: „Nagroda udzielana pracownikowi na podstawie art. 105 k.p. a wynagrodzenie za pracę", „Monitor Prawa Pracy" 2015 nr 5, s. 230). SN zwrócił też uwagę, że nagroda (świadczenie o charakterze uznaniowym) jest traktowana w orzecznictwie Sądu Najwyższego jako „wynagrodzenie", ale w kontekście przestrzegania przez pracodawcę zasady równego traktowania pracowników w zatrudnieniu (jednakowego wynagrodzenia za jednakową pracę lub pracę o jednakowej wartości). Dlatego pracownik, któremu nagrody nie przyznano, może jej skutecznie dochodzić, jeżeli wykaże naruszenie przez pracodawcę art. 94 pkt 9, art. 112 i art. 113 oraz art. 183a – 183c kp (wyrok z 21 stycznia 2011 r., sygn. II PK 169/10). Na gruncie powyższej argumentacji sąd przyjął tezę, zgodnie z którą świadczenie pieniężne nazwane w zakładowych przepisach płacowych (albo w umowie o pracę) „premią uznaniową" i jest wypłacane pracownikowi systematycznie, w regularnych odstępach czasu – za zwyczajne wykonywanie obowiązków służbowych, a więc w szczególności za sumienne i staranne wykonywanie pracy (art. 100 § 1 k.p.), jest składnikiem wynagrodzenia za pracę, a tym samym stanowi podstawę naliczenia ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy (wynagrodzenia urlopowego).
Autorka jest radcą prawnym w Kancelarii Sobczyk & Współpracownicy