Aktualizacja: 05.07.2025 23:32 Publikacja: 03.08.2022 02:00
Foto: Adobe Stock
Trzeba podkreślić, że syndrom ofiary (bądź syndrom sztokholmski) często występuję u pracowników, którzy doświadczają mobbingu w pracy. Przykładowo, jeśli przełożony grozi pracownikowi zwolnieniem, poniża go, lekceważy i przekonuje, że do niczego się nie nadaje, ten z powodu lęku przed utratą pracy godzi się na takie traktowanie. Spełnia bezrefleksyjnie wszystkie polecenia szefa, nawet jeżeli nie są one zgodne z jego sumieniem czy zapisami umowy. Zwykle taki pracownik początkowo odczuwa wewnętrzny bunt, lecz z czasem zaczyna usprawiedliwiać przełożonego. Przekonuje siebie i innych, że mobber jest silną oraz odpowiedzialną osobą, która potrafi zatroszczyć się o firmę i swoich pracowników. Nie oskarża go o przemoc, a nawet chętnie się do niego uśmiecha i próbuje wzbudzić jego sympatię przez określone zeznania przed sądem, wskazując, że poniżające traktowanie było objawem swoistego poczucia humoru przełożonego, a nawet że zasłużył sobie na coś takiego.
Stymulowana politycznie, przedłużająca się niepewność wyników wyborów podcina gałąź najbardziej wrażliwej sfery...
Koncepcja wyboru sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa (KRS) przez polityków jest niezgodna z porządkiem konstytu...
Sądownictwo potrzebuje prawdziwej reformy i dopływu świeżej krwi, a nie rozdrapywania sporów i dryfowania do kol...
Systemy AI przeznaczone do wykorzystywania przez organy wymiaru sprawiedliwości to systemy wysokiego ryzyka.
System szkolenia prokuratorów musi się cechować elastycznością, atrakcyjnością tematyki i istotną przewagą eleme...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas