Przed 2007 r. nabyłem prawo do wcześniejszej emerytury. W 2007 r. złożyłem wniosek o emeryturę powszechną (ukończyłem 65 lat). Od maja 2007 r. do grudnia 2008 r. moja emerytura była zawieszona. Po wydaniu przez Trybunał Konstytucyjny wyroku z 13 listopada 2012 r. złożyłem wniosek o wypłatę zawieszonego świadczenia. Mimo że wyrok ten wskazywał na brak obowiązku rozwiązania umowy o pracę, żeby pobierać emeryturę, ZUS mi odmówił. Czy miał rację? – pyta czytelnik.

Tak. W myśl obowiązujących przed  8 stycznia 2009 r. przepisów ustawy z  17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. DzU z 2009 r. nr 153, poz. 1227 ze zm.) jednym z  warunków nabycia prawa do emerytury było rozwiązanie umowy ?o pracę.

Tak więc przed 8 stycznia 2009 r. obowiązywała zasada, że prawo do emerytury ulega zawieszeniu bez względu na wysokość przychodu uzyskiwanego przez świadczeniobiorcę z tytułu zatrudnienia kontynuowanego bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego wykonywał je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury. Ponownie tę regułę wprowadzono do ustawy emerytalnej od 1 stycznia 2011 r.

Okres wątpliwości

Zgodnie z obowiązującymi od 8 stycznia 2009 r. przepisami ustawy emerytalnej osoby, które od tego dnia nabyły prawo do emerytury, nie musiały rozwiązywać umowy z pracodawcą, aby otrzymywać świadczenie z ZUS. Trwało to do 31 grudnia 2010 r. W tym czasie nie obowiązywał bowiem żaden przepis, który wskazywałby, że kontynuowanie zatrudnienia z pracodawcą powoduje zawieszenie prawa do świadczenia.

Powrót do przeszłości

Wprowadzając ponownie od 1 stycznia 2011 r. zasadę, że prawo do emerytury będzie zawieszane – bez względu na wysokość osiąganego przychodu – jeśli emeryt nie zakończy zatrudnienia trwającego przed dniem nabycia prawa do świadczenia, postanowiono, że jeśli chodzi o emerytury przyznane przed 31 grudnia 2010 r., będzie ona stosowana od 1 października 2011 r. Zatem osoby, które uzyskały prawo do świadczenia we wspomnianym okresie, miały czas na rozwiązanie stosunku pracy do 30 września 2011 r. ?W przeciwnym wypadku ZUS zawieszał ich świadczenia ?od 1 października 2011 r.

Kontynuowanie zatrudnienia powodowało zawieszenie nie tylko emerytur z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, ale również okresowych emerytur kapitałowych, które organ rentowy ustalił ze środków zgromadzonych w otwartym funduszu emerytalnym.

Katalog możliwości

Po opublikowaniu wyroku TK w Dzienniku Ustaw, osoby, które nabyły prawo do emerytury od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r. i nie rozwiązały stosunku pracy – wskutek czego zawieszono im świadczenie – mogły złożyć w ZUS wniosek o podjęcie wypłaty emerytury.

Zdaniem ZUS taki wniosek dotyczy wyłącznie przyszłych świadczeń. Natomiast emeryci, którzy do 31 września 2011 r. rozwiązali umowę o pracę, a następnie:

mogli wystąpić do sądu z roszczeniem o odszkodowanie od Skarbu Państwa za poniesioną szkodę (na podstawie art. 417 k.c.) Należy się jednak liczyć z tym, że tego rodzaju szkoda może być trudna do oszacowania, a sprawa w sądzie może się toczyć długo.

Z kolei ci, którzy skierowali sprawę zawieszenia wypłaty emerytury przez ZUS do sądu i ją przegrali, mogli wystąpić w ciągu trzech miesięcy od dnia wejścia w życie orzeczenia TK do sądu o wznowienie postępowania (art. 4011, 407 k.p.c.).

Brak prawa do świadczenia

Wyrok TK nie dotyczy przy tym emerytów, którzy nabyli prawo ?do świadczenia od 8 stycznia 2009 r. do 31 grudnia 2010 r., ?jeśli po 1 stycznia 2011 r. umowę z pracodawcą rozwiązali, ?a następnie ponownie ją zawarli na tych samych warunkach ?co poprzednio.

Na wyroku TK nie skorzystają też osoby, które uzyskały prawo ?do emerytury od 1 stycznia 2011 r. Jeśli kontynuują zatrudnienie, zawieszenie świadczenia jest uzasadnione bez względu ?na wysokość uzyskiwanego przychodu. Do podjęcia wypłaty emerytury konieczne jest rozwiązanie stosunku pracy. W stosunku do tych uprawnionych art. 103a ustawy o emeryturach i rentach ?z FUS ma zastosowanie.