Pracodawcy oraz inne jednostki organizacyjne, jeśli zatrudnią na podstawie umowy o pracę osoby, które ukończyły 50 lat, są czasowo zwolnieni z obowiązku płacenia należności na Fundusz Pracy (FP) i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (FGŚP).

[srodtytul]Rok bez płatności...[/srodtytul]

Począwszy od pierwszego miesiąca po zawarciu umowy o pracę z tymi osobami, aż przez 12 miesięcy nie muszą dokonywać takich opłat. Pod warunkiem jednak, że tacy pracownicy w okresie 30 dni przed zatrudnieniem pozostawali w ewidencji bezrobotnych prowadzonej przez powiatowe urzędy pracy. Jest to zgodne z obowiązującym od 1 lipca 2009 r. art. 104 b ust. 1 ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy.

[srodtytul]... i stała ulga[/srodtytul]

To nie wszystko. Przepisy przewidują także stałe zwolnienie z ponoszenia opłat na FP i FGŚP. Z takiej ulgi (również obowiązującej od 1 lipca tego roku) skorzysta pracodawca, który zatrudnia co najmniej 55-letnie kobiety i mężczyzn w wieku co najmniej 60 lat.

[ramka][b]Przykład[/b]

[b]W firmie pracuje kilku pracowników – wszyscy są po 55. roku życia. Trzy kobiety mają co najmniej 55 lat, a czterej mężczyźni są po sześćdziesiątce.

Pracodawca po raz ostatni za tych pracowników powinien opłacić składki na FP i FGŚP za czerwiec 2009 r. Począwszy od wypłat dokonywanych tym osobom po tym terminie, pracodawca nie opłaca już składek na wspomniane fundusze.[/b][/ramka]

[srodtytul]Także dla zleceniobiorców[/srodtytul]

Warto pamiętać, że z takiego zwolnienia z opłacania wspomnianych składek mogą skorzystać także osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą. Załóżmy, że kobieta przedsiębiorca w lutym rozpoczęła prowadzenie samodzielnie działalności związanej z tłumaczeniem dokumentów. Opłaca z tego tytułu wszystkie należności do ZUS. Składki na ubezpieczenia społeczne i składkę na FP opłaca od kwoty 60 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego przyjętego do ustalenia kwoty ograniczenia rocznej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe. W sierpniu ukończyła 57 lat. W związku z tym, że prowadzi własną działalność, tylko do 30 czerwca powinna opłacać obowiązkową składkę na FP i FGŚP, ponieważ ma już skończone 55 lat.

Ze zwolnienia z opłacania składek na FP i FGŚP mogą korzystać także firmy, w których pracują osoby podlegające obowiązkowi opłacania za nie składek w związku z innym tytułem niż zatrudnienie pracownicze (np. zleceniobiorcy).

[ramka][b]Przykład[/b]

W spółce jawnej umowę-zlecenie wykonuje osoba w wieku 61 lat. Z tytułu tej umowy podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym i ubezpieczeniu zdrowotnemu.

Od uzyskanego przez zleceniobiorcę w czerwcu 2009 r. przychodu spółka opłaciła składki na FP i FGŚP.

Natomiast od przychodu uzyskanego w lipcu, sierpniu i we wrześniu już nie opłaca tych składek. Będzie z tego zwolniona dopóty, dopóki wspomniana osoba będzie współpracować z tą firmą.[/ramka]

[srodtytul]Choroba z preferencją[/srodtytul]

To nie wszystkie uprawnienia przysługujące pracodawcom zatrudniającym osoby po pięćdziesiątce. Jeśli zatrudniają osoby w tym wieku, mogą krócej finansować niezdolność do pracy z powodu choroby takiego pracownika. Do końca stycznia 2009 r. pracodawca wypłacał wynagrodzenie chorobowe za pierwsze 33 dni niezdolności do pracy – niezależnie od wieku pracownika. Od 34. dnia nieobecności w pracy podwładny otrzymywał zasiłek chorobowy finansowany z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Od 1 lutego znacznie skrócono ten okres w stosunku do pracowników, którzy ukończyli 50. rok życia. W ich przypadku pracodawca wypłaca już wynagrodzenia ze swoich środków w razie ich choroby jedynie przez łączny okres do 14 dni w ciągu roku kalendarzowego. Od 15. dnia niezdolności do pracy wypłatę świadczeń chorobowych przejmuje ZUS. Zasada ta jest stosowana od roku kalendarzowego następującego po roku, w którym pracownik ukończy 50 lat.

[ramka][b]Przykład[/b]

30 listopada 2008 r. pracownik ukończył 50 lat.

Od lutego 2009 r. pracodawca może stosować wobec niego skrócony okres wypłacania wynagrodzenia chorobowego.

Jeśli jednak zatrudniony osiągnął 50. rok życia 1 stycznia tego roku lub po tej dacie, to w takim przypadku pracodawca może skorzystać ze wspomnianego przywileju dopiero w 2010 r.

Aby wobec pracownika móc zastosować skrócony do 14 dni okres finansowania wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy z powodu choroby, powinna być spełniona tylko jedna przesłanka – pracownik musi ukończyć 50 lat w poprzednim roku kalendarzowym lub wcześniej.[/ramka]

[ramka][b]Uwaga [/b]

Obowiązkowa składka na FP w 2009 r. wynosi 2,45 proc., natomiast składka na FGŚP pracowniczych – 0,10 proc. podstawy wymiaru składki na ubezpieczenia społeczne. Jest naliczana i opłacana przez pracodawcę z własnych środków. Ustala się ją od wypłat stanowiących podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, bez stosowania ograniczenia do kwoty rocznego limitu. Z obowiązku jej opłacania za pracowników są zwolnieni pracodawcy niewypłacalni (w rozumieniu art. 3 ust. 1 ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy).[/ramka]

[ramka][b]Prawo do zasiłku[/b]

Wspomniane osoby, za które pracodawca nie opłaca składek na Fundusz Pracy, nie muszą się obawiać, że po utracie zatrudnienia nie otrzymają zasiłku dla bezrobotnych.

Warto pamiętać, że okres nieopłacania składek na FP za zatrudnionych, którzy ukończyli 55 (kobiety) lub 60 lat (mężczyźni), oraz za 50-letnich pracowników, którzy na 30 dni przed zatrudnieniem byli w ewidencji urzędu pracy, wlicza się do okresu uprawniającego do zasiłku dla bezrobotnych. Oczywiście, o ile te osoby osiągają wynagrodzenie w kwocie co najmniej minimalnej pensji za pracę. [/ramka]

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [b][i][link=i.rakowska@rp.pl]i.rakowska@rp.pl[/link][/i][/b]