Od 1 stycznia 2013 r. weszły w życie przepisy rozszerzające katalog osób uprawnionych do dobrowolnego ubezpieczenia.

Zgodnie z art. 6 pkt 2 ustawy z 11 maja 2012 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw (DzU z 2012 r., poz. 637), z możliwości ubezpieczenia na wniosek mogą korzystać osoby, które nie spełniają warunków do objęcia nimi obowiązkowo.

Do końca ubiegłego roku, zgodnie z art. 7 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. DzU z 2009 r. nr 205, poz. 1585 ze zm., dalej ustawa o sus) prawo do dobrowolnego opłacania składek na ubezpieczenia społeczne przysługiwało jedynie osobom wymienionym w tym artykule (m.in. małżonkom dyplomatów pracujących za granicą, czy obywatelom polskim wykonującym pracę za granicą).

Danina z własnej woli

Od nowego roku jedynie od chęci danej osoby zależeć będzie, czy będzie ona ubezpieczona w ZUS. Od stycznia otworzyła się bowiem droga do dobrowolnego ubezpieczenia emerytalno-rentowego dla każdego chętnego do łożenia składek na ten cel – np. dla osób wykonujących umowę o dzieło.

Samodzielna umowa o dzieło nadal nie jest obowiązkowym tytułem do ubezpieczeń społecznych. Ale do końca zeszłego roku taka osoba nie mogła zbierać emerytalnego kapitału składkowego, czy stażowego. Teraz ma już taką możliwość. A to ważna informacja, bowiem w zakresie prawa do przyszłych świadczeń z ubezpieczenia okresy dobrowolnego ubezpieczenia emerytalnego i rentowych są traktowane na równi z okresami ubezpieczenia obowiązkowego.

Przykład

Pan Damian od kilku lat jest związany z firmą, na rzecz której wykonuje cykliczne umowy o dzieło. To jego jedyne źródło zarobku. Z tego tytułu pan Damian otrzymuje co prawda wynagrodzenie na rękę nieobciążone składkami (a jedynie zaliczką na podatek dochodowy), jednak nie rośnie jego kapitał składkowy rzutujący w przyszłości na wysokość emerytury.

Po 31 grudnia 2012 r. wykonawca może opłacać składki na przyszłe świadczenie na starość na zasadach dobrowolności od zadeklarowanej podstawy, nie niższej od kwoty minimalnego wynagrodzenia, tj. od 1600 zł (art. 18 ust. 7 ustawy o sus).

Aby „zapisać się" do ubezpieczenia emerytalnego, trzeba złożyć w ZUS druk ZUS ZUA – czyli zgłoszenie. Mimo że w tym wypadku ubezpieczony jest również płatnikiem składek, to nie musi składać druku ZUS ZFA. Ubezpieczenie startuje od dnia wskazanego we wniosku, jednak deklarowana data nie może być wcześniejsza od dnia, w którym dokument trafi do ZUS.

Przystępując do dobrowolnych ubezpieczeń emerytalno-rentowych nie można jednocześnie wnioskować o objęcie ubezpieczeniem chorobowym ani wypadkowym.

Mniej na początek

Zgodnie z art. 18 ust. 9 ustawy o sus, jeśli ktoś zdecyduje się przystąpić do dobrowolnego ubezpieczenia w trakcie miesiąca, to jego pierwsza wpłata do ZUS będzie niższa niż kolejne. Stanie się tak, ponieważ kwotę najniższej podstawy wymiaru składek (czyli 1600 zł) zmniejsza się proporcjonalnie, dzieląc ją przez liczbę dni kalendarzowych miesiąca i mnożąc przez liczbę dni podlegania ubezpieczeniom.

Przykład

Pan Darek przystąpił do dobrowolnych ubezpieczeń emerytalno-rentowych od 10 stycznia. Składki za styczeń, które będzie musiał opłacić najpóźniej 11 lutego, będą niższe niż za kolejne miesiące.

Za ten miesiąc przelać musi bowiem na odpowiedni rachunek ZUS kwotę 312,49 zł, zgodnie z wyliczeniem:

proporcjonalnie obniżona podstawa składek:

1600 zł : 31 (styczeń ma 31 dni) x 22 dni (dni podlegania ubezpieczeniom) = 1135,48 zł

składka emerytalna: 1135,48 zł x 19,52 proc. = 221,65 zł

składka rentowa: 1135,42 zł x 8 proc. = 90,84 zł

Należności za luty będą już wyższe. Pan Darek będzie musiał zapłacić składki liczone od pełnego minimalnego wynagrodzenia. Na ubezpieczenia społeczne wyłoży więc z własnej kieszeni 440,32 zł, czyli o 127,83 zł więcej niż w pierwszym miesiącu dobrowolnego ubezpieczenia:

składka emerytalna: 1600 zł x 19,52 proc. = 312,32 zł

składka rentowa: 1600 zł x 8 proc. = 128 zł

Bez ulg przy chorobie

Niestety z tytułu dobrowolnych wpłat emerytalno-rentowych nie da rady zaoszczędzić na wysokości składek w sytuacji, gdy ubezpieczony zachoruje. Nie ma tu zastosowania art. 18 ust. 10 ustawy o sus dotyczący zasad zmniejszania najniższej podstawy wymiaru składek w przypadku niezdolności do pracy trwającej przez część miesiąca. A to dlatego, że nie są spełnione warunki do przyznania zasiłku chorobowego (nie można przystąpić do ubezpieczenia chorobowego). A tylko za czas pobierania zasiłku można zmniejszyć podstawę wymiaru składek.

Zatem osoba dobrowolnie ubezpieczona musi regulować pełne wpłaty na ZUS bez względu na to, czy jest chora, czy nie.