Solidarność, OPZZ i Forum Związków Zawodowych, a także PKPP Lewiatan i Związek Rzemiosła Polskieg przyjęły wspólne stanowisko, z którego wynika, że akceptują zaproponowane przez ministra pracy propozycje dodatkowego oskładkowania umów-zleceń.

Chodzi o przypadki nadużywania przez nieuczciwych przedsiębiorców obecnych przepisów, dzięki czemu płacą oni składki jedynie od pierwszej umowy zawartej ze zleceniobiorcą, np. na 50 zł. Od pozostałych umów-zleceń nie muszą wtedy płacić składek na ubezpieczenia społeczne. Po zmianach wszystkie umowy zawarte z jedną osobą zostaną oskładkowane do wysokości minimalnego wynagrodzenia.

Strony porozumienia apelują jednak do rządu, by zmiany w zasadach  opłacania składek do ZUS od umów-zleceń  połączyć ze zmianami w ustawie o zamówieniach publicznych. Tak by za pośrednictwem przetargów promować zatrudnienie na etacie.

Związkowcy i przedstawiciele pracodawców różnią się jednak w rekomendacjach co do daty wejścia nowych przepisów w życie. Przedstawiciele pracodawców chcieliby, aby zmiany zaczęły obowiązywać po upływie odpowiedniego vacatio legis. Tak by przedsiębiorcy mieli czas na przygotowanie się do nowych zasad.  Z kolei związkowcy chcieliby jak najszybszych zmian. Zleceniobiorcy na kilku umowach, gdy zapłacą większe składki, zyskają np. prawo do zasiłku dla bezrobotnych, a w przyszłości nawet do minimalnej emerytury.     —mrz