Dziecko (własne, drugiego małżonka albo przysposobione), które ukończyło 16 lat, ma prawo do renty rodzinnej po zmarłych rodzicach lub opiekunach do czasu ukończenia nauki w szkole, nie dłużej jednak niż do osiągnięcia 25. roku życia. Warunek ten nie dotyczy dziecka, które jeszcze przed ukończeniem tego wieku lub nauki w szkole stało się całkowicie niezdolne do pracy oraz niezdolne do samodzielnej egzystencji.
Status to za mało
Obowiązek nauki trwa do 18. roku życia. Takiej osoby nie można skreślić z listy uczniów. Natomiast uczeń pełnoletni nie podlega już temu obowiązkowi, choć dalej może się uczyć. Jeśli zaś z prawa tego korzysta, to niewywiązywanie się z obowiązków uczniowskich może wiązać się ze skreśleniem go z listy uczniów.
Nauka w szkole nie ogranicza się wyłącznie do formalnego legitymowania się statusem ucznia, jeżeli faktycznie dziecko nie wykonuje żadnych obowiązków objętych programem nauczania. Ukończenie szkoły – co do zasady – jest efektem pobierania nauki. Zazwyczaj wiąże się z uczęszczaniem do szkoły, czyli z faktem „bycia" uczniem.
O statusie ucznia decydują natomiast tzw. względy formalne, a więc figurowanie na liście uczniów. Osoba faktycznie zwolniona z obowiązku uczęszczania do szkoły i wypełniania innych regulaminowych obowiązków szkolnych, która jednak nie została skreślona z listy uczniów, nie przestaje być uczniem. Stąd również niektóre przerwy w faktycznym pobieraniu nauki stanowią jej kontynuowanie. Przykładem może być urlop zdrowotny ucznia szkoły średniej, który nie jest przerwą w pobieraniu nauki (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 25 kwietnia 1992 r., III AUr 192/92).
Najczęściej ukończenie nauki następuje przez wypełnienie przez ucznia wymagań programowych, czego potwierdzeniem jest świadectwo szkolne. Jednak zakończenie nauki może być też rezultatem innych okoliczności, jak choćby skreślenie z listy uczniów. Z punktu widzenia prawa do renty rodzinnej wywołuje to taki sam skutek, jak ukończenie nauki potwierdzone świadectwem szkolnym. Tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 24 listopada 2004 r. (I UK 3/04).
Data ukończenia
„Ukończeniem nauki w szkole" jest – najprościej rzecz ujmując – zakończenie uczęszczania do szkoły, a więc faktycznego realizowania jej programu, choćby z negatywnym rezultatem. Nie są wykluczone określone przerwy w nauce, i to nawet takie, które skutkują czasową utratą formalnego statusu ucznia – jednak o charakterze przejściowym, wywołane nadzwyczajnymi i obiektywnymi przyczynami.
Nie pobiera nauki (a tym samym jej nie kończy) uczeń, który nie wykonuje żadnych czynności związanych z kształceniem się, gdy zapisanie się do szkoły (i uzyskanie statusu ucznia) ma wyłącznie charakter formalny. Zwłaszcza wtedy, gdy chodzi wyłącznie o zachowanie prawa do renty rodzinnej. (Wyrok Sądu Najwyższego z 3 sierpnia 2012 r., I UK 96/12).
Celowa wypłata
Renta rodzinna (sieroca) pełni przede wszystkim funkcje alimentarną. Jej zasadniczym celem jest dostarczenie środków utrzymania dzieciom, które – ze względu na wiek, stan zdrowia lub kształcenie się – nie mogą same na siebie zarabiać. Świadczenie to stanowi zatem pieniężną rekompensatę utraty zwłaszcza (choć nie tylko) ekonomicznego wsparcia ze strony zmarłych rodziców czy opiekunów, na których ciążył ustawowy obowiązek alimentacyjny wobec dziecka.
Jeśli uczeń był nim jedynie pozornie, to tym samym jego możliwości zarobkowe w żaden sposób nie były ograniczone. Nie ponosił też żadnych kosztów związanych z taką „nauką", bo jedynie zapisywał się do kolejnych szkół tylko po to, aby móc dalej otrzymywać świadczenie rentowe, nie mając nawet najmniejszego zamiaru kontynuowania nauki.
Na takim też stanowisku stoi ZUS. Wynika to m.in. z analizy stanów faktycznych leżących u podstaw wyroków zapadłych przed SN w powołanych wyżej sprawach I UK 65/12 i I UK 96/12.
Zatem renta rodzinna nie przysługuje pełnoletniej osobie, która nie uczęszcza na zajęcia szkolne, nie pisze żadnych prac kontrolnych, nie uzyskuje wymaganych zaliczeń i nie podchodzi do egzaminów. Aby zachować te uprawnienia musi podejmować działania wprost manifestujące co najmniej wolę kontynuowania nauki, poszerzania wiedzy, przejawiające się aktywnym uczestniczeniem w zajęciach lekcyjnych, podchodzeniem do zaliczeń. Naukę musi faktycznie podjąć, a więc zarówno rozpocząć, jak i ukończyć. Nie wystarczy się zapisać do szkoły, lecz trzeba się jeszcze uczyć czynnie, aktywnie, a nie biernie, pasywnie.
Fikcyjne kształcenie
Z placówki do placówki
Gdy pełnoletnia osoba cyklicznie zapisuje się do kolejnych szkół, nie oznacza to, że kontynuuje naukę. Taka nauka ma bowiem pozorny charakter. Osoba ta w ogóle nie uczestniczy w zajęciach dydaktycznych, nie zalicza prac dyplomowych i w efekcie nie przystępuje do egzaminów, które są wymagane programem nauczania. W ostatecznym rezultacie oznacza to brak promocji i skutkuje definitywnym skreśleniem z listy uczniów tej szkoły, której – formalnie – była słuchaczem. Stosowanie takich „zabiegów" nie zapewni zatem prawa do renty rodzinnej.
Renta rodzinna na wokandzie
1.
Samo formalne posiadanie statusu słuchacza szkoły przy kompletnym braku uczestniczenia w jakichkolwiek zajęciach lekcyjnych oraz nieprzystąpienie do żadnego z egzaminów nie jest tożsame z kontynuowaniem nauki. W konsekwencji w tym okresie nie przysługuje prawo do renty rodzinnej.
(Wyrok Sądu Apelacyjnegoo w Katowicach z 6 grudnia 2011 r. III AUa 569/11)
.
2.
Uczęszczanie do szkoły oznacza figurowanie w ewidencji szkoły oraz bycie uczniem, czyli pobieranie nauki przez uczestnictwo w zajęciach szkolnych i sprawdzanie wiedzy przez zdawanie egzaminów. W tym sensie ukończenie nauki oznacza wypełnienie przez ucznia jego obowiązków i kończy się uzyskaniem świadectwa
(wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 11 października 2012 r., III AUa 985/12)
.